CBR F4 czy YAMAHA THUNDERCAT
Posty: 16
• Strona 1 z 1
CBR F4 czy YAMAHA THUNDERCAT
Witam.
Chciałbym zakupić motor o pojemności 600 cm3 i mam 3 do wyboru:
Honda CBR F4
Y.THUNDERCAT
a może wystarczy CBR F3???
Motor będzie przeznaczony głównie do jazdy w trasie, rzadziej po mieście.
POMOCY!!!
Chciałbym zakupić motor o pojemności 600 cm3 i mam 3 do wyboru:
Honda CBR F4
Y.THUNDERCAT
a może wystarczy CBR F3???
Motor będzie przeznaczony głównie do jazdy w trasie, rzadziej po mieście.
POMOCY!!!
Yakuza
-
Yakuza - Świeżak
- Posty: 9
- Dołączył(a): 7/4/2007, 22:38
- Lokalizacja: Wrocław
Więc i ja się mogę wypowiedzieć bo sam jestem posiadaczem Thundercata.
Jeżeli masz więcej jeździć poza miastem to także polecam Ci thundera, kanapa duża i wygodna na dłuższe trasy, 2 osoby siedzą bez problemów, jest się gdzie wygodnie trzymać to plus dla pasażera, b.dobra ochrona przed wiatrem bo dziub ma thunder duży i w wyprostowanej pozycji jest dobrze nawet do 150-160, czyli w trasie nie musisz ciągle leżeć i walczyć z wiatrem.
Wagę swoją ma, ale tylko na początku to przeszkadza, ogólnie motocykl bardzo stabilny. Radzę wymienić przód na stalowy oplot bo dużo lepsze są hamulce i naprawdę po takim zabiegu są niezawodne. Przyspieszenie eleganckie, moc wystarczy w trasie do wyprzedzania bez jakiegoś stresu. Motorek fajnie składa się w zakręty, można zejść do kolanka na torze mimo iż wielu twierdzi, że niemożliwe. Bak spory, spalanie mało więc i zasięg fajny, na początku kiedy docierałem się z maszyną na 100km palil jakieś 5-5,5 litra, teraz różnie ale 7l nie przekracza nawet jak się ostro pałuje.
Nie wiem co byś jeszcze chciał wiedzieć, ale jakbyś kiedyś mając thundercata miał chęć na coś większego można zmienić na thunderrace
W razie pytań chętnie odpowiem czy to na priv czy tutaj, pozdrawiam.
Jeżeli masz więcej jeździć poza miastem to także polecam Ci thundera, kanapa duża i wygodna na dłuższe trasy, 2 osoby siedzą bez problemów, jest się gdzie wygodnie trzymać to plus dla pasażera, b.dobra ochrona przed wiatrem bo dziub ma thunder duży i w wyprostowanej pozycji jest dobrze nawet do 150-160, czyli w trasie nie musisz ciągle leżeć i walczyć z wiatrem.
Wagę swoją ma, ale tylko na początku to przeszkadza, ogólnie motocykl bardzo stabilny. Radzę wymienić przód na stalowy oplot bo dużo lepsze są hamulce i naprawdę po takim zabiegu są niezawodne. Przyspieszenie eleganckie, moc wystarczy w trasie do wyprzedzania bez jakiegoś stresu. Motorek fajnie składa się w zakręty, można zejść do kolanka na torze mimo iż wielu twierdzi, że niemożliwe. Bak spory, spalanie mało więc i zasięg fajny, na początku kiedy docierałem się z maszyną na 100km palil jakieś 5-5,5 litra, teraz różnie ale 7l nie przekracza nawet jak się ostro pałuje.
Nie wiem co byś jeszcze chciał wiedzieć, ale jakbyś kiedyś mając thundercata miał chęć na coś większego można zmienić na thunderrace

Dosiadam:
Cross:
Kawasaki KX 125 ccm
Honda CR 250 ccm
Yamaha Thundercat sprzedany
|~~|...Tomek CBR|~~| [*]
Cross:
Kawasaki KX 125 ccm
Honda CR 250 ccm
Yamaha Thundercat sprzedany

|~~|...Tomek CBR|~~| [*]
-
Vercef - VIP Åšcigacz.pl
- Posty: 181
- Dołączył(a): 19/11/2005, 10:15
- Lokalizacja: Zielona Góra
Moj sasiad ma Thundercata.
I naprawde swietne moto.
Jezdzi nim praktycznie caly rok...
Ostatnio poskladal paru gosciom w samochodach lusterka jak wpadl w korek przy 160km/h
Wart uwagi.Zwlaszcza na trasie.
Pozdro
I naprawde swietne moto.
Jezdzi nim praktycznie caly rok...
Ostatnio poskladal paru gosciom w samochodach lusterka jak wpadl w korek przy 160km/h

Wart uwagi.Zwlaszcza na trasie.
Pozdro
Polsky:niższy gatunek ludzki,rodzaj zwierzęcia,które należy opanować,ujarzmić,tresować,które trzeba umieć trzymać.Poświęcac się temu całe życie,całą inteligencję uczucia,całą przemyślność instynktu.Stwarza nową dyscyplinę psychologiczną, pełną wskazań,norm i paragrafów.
- polsky
- VIP Åšcigacz.pl
- Posty: 582
- Dołączył(a): 14/10/2006, 18:08
Witam!
Miałem Thundercata z 2001 roku i jeździłem nim dwa lata. Fajny motor zrobiłem nim 9000 km. Bezawaryjny, nie mogę nic zarzucić. Kolega ma Honde F4 i miałem okazje trochę pojeździć. Thundercat lepiej nadaje się na trasę i dłuższe wycieczki. CBR natomiast bardziej ochoczo pozwala na świrowanie tzn. jazda na kole, winkle itp., jest bardziej sportowa. Awaryjność dość niska choć uważam że przereklamowana. Uważam, że powinieneś kierować się tym aby motor był jak najmłodszy i miał jak najmniejszy przebieg, wówczas czy to będzie CBR czy Thundercat satysfakcja w 100% gwarantowana.
Pzdr
Miałem Thundercata z 2001 roku i jeździłem nim dwa lata. Fajny motor zrobiłem nim 9000 km. Bezawaryjny, nie mogę nic zarzucić. Kolega ma Honde F4 i miałem okazje trochę pojeździć. Thundercat lepiej nadaje się na trasę i dłuższe wycieczki. CBR natomiast bardziej ochoczo pozwala na świrowanie tzn. jazda na kole, winkle itp., jest bardziej sportowa. Awaryjność dość niska choć uważam że przereklamowana. Uważam, że powinieneś kierować się tym aby motor był jak najmłodszy i miał jak najmniejszy przebieg, wówczas czy to będzie CBR czy Thundercat satysfakcja w 100% gwarantowana.
Pzdr
- algaspzoo
- Świeżak
- Posty: 19
- Dołączył(a): 25/1/2007, 18:56
CBR f4 - THUNDER
CBR f4 vs THUNDER
Czy ktoś może porównać te 2 motorki??
Chodzi mi o spalanie, vmax i inne osiÄ…gi.
Z góry wielkie dzięki
Czy ktoś może porównać te 2 motorki??
Chodzi mi o spalanie, vmax i inne osiÄ…gi.
Z góry wielkie dzięki

Yakuza
-
Yakuza - Świeżak
- Posty: 9
- Dołączył(a): 7/4/2007, 22:38
- Lokalizacja: Wrocław
Heh, dziwie ci sie stary. Po co ci porównanie? Chłopaki dobrze ci radzą, a Ty kombinujesz i jakieś porównanie chcesz... Jeśli chodzi ci o jazdę w trasie to bierz Thundercata i nie pytaj o osiągi...
O osiągi pytają kolesie którzy chcą przyszpanować na mieście.
Jeśli chodzi o trasę to liczy sie tylko wygoda, osłona przed wiatrem i elastyczność silnika by jak najmniej wiosłować biegami.
A jak chcesz porównania to wysil się i wpisz w wyszukiwarkę.
Papa
O osiągi pytają kolesie którzy chcą przyszpanować na mieście.
Jeśli chodzi o trasę to liczy sie tylko wygoda, osłona przed wiatrem i elastyczność silnika by jak najmniej wiosłować biegami.
A jak chcesz porównania to wysil się i wpisz w wyszukiwarkę.
Papa
- Magik
- VIP Åšcigacz.pl
- Posty: 678
- Dołączył(a): 30/9/2006, 12:38
- Lokalizacja: Chocianów
Najlepszy test jaki może być jest na tym servisie i to w większości na nim się opierałem szukając motocykla, więc naprawdę można im ufać, dowiesz się tam wszystkiego co Cię może interesować.
Dosiadam:
Cross:
Kawasaki KX 125 ccm
Honda CR 250 ccm
Yamaha Thundercat sprzedany
|~~|...Tomek CBR|~~| [*]
Cross:
Kawasaki KX 125 ccm
Honda CR 250 ccm
Yamaha Thundercat sprzedany

|~~|...Tomek CBR|~~| [*]
-
Vercef - VIP Åšcigacz.pl
- Posty: 181
- Dołączył(a): 19/11/2005, 10:15
- Lokalizacja: Zielona Góra
Wtam, mam pytanko: Czy 30 000 km w F4i to dużo? mam okazje kupić i sie zastanawiam... rocznik 2001
-
MIK - Świeżak
- Posty: 143
- Dołączył(a): 19/6/2006, 14:21
- Lokalizacja: Gdynia
Czy 30 000 to dużo... No mogę ci powiedzieć że koleś najwyraźniej sporo jeździ. 5 tyś. kilometrów w sezonie to sporo... Może nie dużo ale sporo. Ale skoro tyle jeździ to można przypuszczać że motocykl był używany turystycznie na długie wypady. Więc powinien być w dobrym stanie.
A może się mylę....? Może inni się wypowiedzą.
Pozdrawiam.
A może się mylę....? Może inni się wypowiedzą.
Pozdrawiam.
- Magik
- VIP Åšcigacz.pl
- Posty: 678
- Dołączył(a): 30/9/2006, 12:38
- Lokalizacja: Chocianów
-
cichy - VIP Åšcigacz.pl
- Posty: 1550
- Dołączył(a): 8/9/2005, 16:17
- Lokalizacja: Nowy Dwór Mazowiecki
mik napisał(a):Wtam, mam pytanko: Czy 30 000 km w F4i to dużo? mam okazje kupić i sie zastanawiam... rocznik 2001
Jesli 30tys km przejechane "w miare" turystycznie i ktos dbał o moto to mało,a jesli pałował i nie dbał o serwis ... to nawet 5tys km moze byc zabójcze


Jak każdy właściciel Kawasaki mam zawsze racje i jestem najmądrzejszy

zx6r '2006
-
mlody - VIP Åšcigacz.pl
- Posty: 1350
- Dołączył(a): 10/5/2006, 20:55
- Lokalizacja: opo
mlody napisał(a):a jesli pałował
a to da siÄ™ inaczej ?

hmm co do tych 30tys, ja w tamtym roku przejechałem 6tys. i nie uważam żeby było to dużo, a przynajmniej te 30tys to taki widać realny wynik w który można uwierzyć.
ps. teraz to mówicie że 5tys rocznie to dużo, a jak kiedyś był temat ile kto jeździ, to aż mi było głupio jak usłyszałem odpowiedzi po 12-15tys rocznie

<b>Life begins at 200km/h!!!!</b>
było gsx600f, było ZX12R
, jest V-Strom 650 AK8 
było gsx600f, było ZX12R


-
mar111cin - VIP Åšcigacz.pl
- Posty: 6941
- Dołączył(a): 29/5/2006, 13:12
- Lokalizacja: FSW (lubuskie)
no no... Marcin ma racje... 30 tys jak na ten rok to nie jest duzo... przynajmniej jest duze prawdopodobienstwo ze ktos na niej "caly czas" jezdzil- nie stala gdzies rozwalona przez 3 lata.... tez robie okolo 6-7 tys. km rocznie i to nie jezdzacz w zadne traski (dygam po miescie i okolicach)... natomiast przykladowo moj ojciec nie wiem czy robi 2500km w roku (nie bardzo ma czas, a jak ma to zawsze sie cos znajduje).... takze to zalezy od czlowieka ktory nim jezdzil... niegdy nic do konca nie wiadomo, mozna tylko gdybac
-
kravec - Administrator
- Posty: 5571
- Dołączył(a): 30/8/2006, 16:14
- Lokalizacja: Pabianice
dzieki wielkie za info , ja robie w sezonie dośc mało bo ok 4 tys z racji tego ze jeżdze głownie w weekendy i to raczej samotnie. wczoraj ogladałem to moto i nie ma nawet ryski... wyglada jak z salonu. Pełna dokumentacja serwisowa. Zastanawiam sie cały czas nad kupnem ...
-
MIK - Świeżak
- Posty: 143
- Dołączył(a): 19/6/2006, 14:21
- Lokalizacja: Gdynia

No ale masz rację. Jak dla mnie to sporo, dla Was to norma. Różnie na to się patrzy.
Pozdrawiam.
- Magik
- VIP Åšcigacz.pl
- Posty: 678
- Dołączył(a): 30/9/2006, 12:38
- Lokalizacja: Chocianów
Posty: 16
• Strona 1 z 1
Kto przeglÄ…da forum
Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 4 gości