Chopper czy turystyczny?

[Gwynbleid2]

Witajcie.
Pewnie nie raz juz slyszeliscie o podobnym problemie dlatego z gory prosze o wyrozumialosc.Problem pocztkowa wydaje sie wrecz banalny, no bo:
- Chce kupic albo raczej KUPIE na te wakacje motor, do kwoty 15 tys zl. Bedzie to moj pierwszy motor (nie licze Komarka i simsonka w mlodosci) dlatego zamierzam sie rozeznac w temacie. Problem moj polega na tym, ze strasznie mi sie podobaja cruiser´y ( Honda Shadow, Suzuki Intruder) i myslalem, ze taki sobie kupie, jednakze teraz wiem, ze swoim przyszlym motorem bede chcial przede wszystkim wybierac sie w podroze, z poczatku male a potem duze:P. Tu wlasnie zaczynaja sie schody. Wszyscyz mi mowia ze choppery sie na wyprawy nie nadaja i koniecznie musze kupic turystyczny ( np. Suzuki DL 650 V-STROM GT) - czy tak jest naprawde? Jesli tak to dlaczego i jaki motor byscie polecali?
Wiecej konkretow o mnie i moich potrzebach:
- doswiadczenie na jezdzie motoru zerowe ( skuterow w dziecinstwie nie licze bo to bylo zbyt dawno temu),
- ja: 27lat, 182cm wzrostu, 75 kg,
- motortem chce przede wszystkim jezdzic po trasie,ma on mi sluzyc przede wszystkim do zwiedzania roznych krajow ( Irlandia, podroz do okola baltyku, moze kiedys do Rosji) ,
- na sam motor chce wydac do 15 tys zl,
- podobaja mi sie cruiser´y : Honda Shadow, Suzuki Intruder ale podobno do jazdy po trasie polecane sie inne.

Teraz chyba juz wszystko powinno byc jasne.
Jeszcze raz dziekuje za wyrozumialosc i wszelka udzielona mi pomoc.
Pozdrawiam

[madcap]

shadow'ka czy mały intruz nadają się do polatania tempem spacero-laserskim wokół komina
jeśli myśleć o turystyce i jesteś nastawiony na dłuższe przeloty to potrzebujesz coś o większej mocy silnika (sorry, ale tamtymi 2-ma to mozesz dziadków na ogarkach powyprzedzać i nic nadto)
kupienie turysty również pozwoli ci się nauczyć jeździć technicznie - (kiedyś sam jeździłem marudą i techniki w tym nie było - nie mam na myśli tu nauki schodzenia na kolano)
oprócz dl-a masz jeszcze bmw gs-a, klekota, trampka, varadero

[rossavu]

Znajomy posiada Suzuke Bandite 1250, robi ta sztuka trasy po kilka tys km i jest mega zadowolony.

[abc]

Za mało danych podałeś. Stanowczo za mało.
Turystyka - rzecz bardzo szeroka.

Po pierwsze: czy już wiesz, że sam będziesz jeździł czy z pasażerem
Zaufaj - ma to znaczenie i to zajebiste znaczenie, zwłąszcza dla pasażera.

Druga kwestia - co cię interesuje w motocyklu? Ja rozumiem - ma podobać się - znaczy wygląd - tylko to za mało. Czy zależy ci na prędkościach rzędu 120-150 km/h czy powiedzmy 240km/h autostradowych? Turystyka wcale nie musi być szybka.
Ale właśnie dobrze mieć motor mocny bo możesz mieć i jedno i drugie natomiast jak masz słaby to sobie na autobanie nie poszalejesz.

Trzecia kwestia: preferujesz ostrą jazdę czy spokojną? Masz kondycję, problemy z kręgosłupem, jakieś inne schorzenia może? Turystyka motocyklowa jest wcale nie taka, że siadasz i jedziesz. Owszem, możesz - jednak wskazana jest jakaś kondycja i poćwiczenie na siłowni, pobieganie, porowerowanie, żebyś potem jadąc na motorze 800-1000 km w ciągu jednego dnia po prostu nie padł.

Czwarta kwestia: czy nie boisz się być uświniony? Na chopperkach z racji tego, że nogi masz z przodu, w czasie deszczu wszystko na nie bierzesz.

PiÄ…ta sprawa: czy interesuje ciÄ™ techniczna jazda na motocyklu, czy byle jaka? Interesuje ciÄ™ poznawanie techniki jazdy na motocyklu?

Jeśli 5-ty pkt. jest na tak - rozważ hondę cbr xx - dobry motor dla początkującego turysty, nic cię nie będzie boleć - nie jest to motor narwany jak sportowe sztuki, ma moc owszem, jak będziesz jeździł z głową będzie to porządny atut a nie minus, nawet dla początkującego.
Owiewki jak znalazł na długie trasy. Ogólnie ci teraz napiszę - pilnuj ciśnienia w motocyklach sportowo-turystycznych jak i klasycznych turystykach jak się zdecydujesz - dla własnego bezpieczeństwa ze względu na zjawisko zwane 'szimy' -czego w chopperkach i cruizerkach nie uświadczysz. Oczywiście - w tych także ciśnienie jest jest istotne ale nie tak bardzo.

Virago:
http://img04.allegroimg.pl/photos/400x3 ... 1486517841

Sztukę wyrwiesz za 5-6 tys. zł - 2 tys. włożysz w motor i nie musisz mieć sprzęta za 15 klocków żeby pojeździć sobie solo na fajnym sprzęcie
Fajnie się prezentuje, jest duża grupa wsparcia tego modelu, części dużo narynku, motor legenda

Cebra:
http://img17.allegroimg.pl/photos/orygi ... 86843817_2
Licz 10-12 tys. zł. Ten motor jest bardziej wszechstronny niż Virago, wymaga trochę pomyślunku ale sprawdzi się w 100% do dalekich wypraw. Weź pod uwagę jedno: honda to honda i do hondy się nie zagląda. Jest dużo prawdy w tym powiedzeniu, tutaj w silniku nic nie grzebiesz, luzy zaworowe po 100 tys. km, wymieniasz olej, opony, napęd co ok. 24 tys. km (jak dbasz o niego) i po prostu jedziesz. Opakujesz go sakwami tekstylnymi, kuframi, weźmiesz pasażera i ten motor jedzie bez zająknięcia.

Przed konkretnym zakupem odnajdź forum tematyczne konkretnego modelu, który cię interesuje i tam wypytuj się o szczególy na co zwrócić uwagę przy zakupie konkretnego modelu.

[RyBkosPL]

Moim zdaniem XX odpada !!!

Już prędzej do szybszej turystyki Duala chociaż moim zdaniem to również ZA SZYBKIE moto jak na początek !!!

Ja był bym za czymś w stylu DL'a albo może coś bardziej sportowego jak Jajko czy zzr 6 bo bandita i fazerka nie bierzesz pod uwage ??

[luqa90]

Na samym początku poszukiwań byłem zakochany w Cruiserach. W moich tematach - zapytaniach wypowiadał się pan_wiewiórka, które de facto odradzał mi zakup takiej maszyny. Motywował to przede wszystkim atechniczną jazdą. Szczerze mówiąc jako młody, wszystko wiedzący człowiek nie wierzyłem w to, do czasu gdy zrobiłem jazdę próbną jednym z tych motocykli. Teraz po pierwszych doświadczeniach wiem już, że będę celował w motocykl sportowo-turystyczny.

[barteckstreet]

Może GSX 650F?