[biblioteka] Kobiety na szybkich motocyklach -...
Ja również zakupiłem mojej lepszej połówce małą ninje, najpierw szlifowanie podstaw motocyklowego fechtunku, a po kilku sezonach jak się będzie czuć na siłach to niech się przesiada na coś mocniejszego. Trzeba mierzyć siły na zamiary, a poza tym motocykl ma dawać frajdę właścicielowi i wszelkie komenty odnośnie osiągów są dla napalonych gówniarzy <br><hr>AdamKomentatorzy napisał(a):Niestety ten artykuł jest prawdziwy może litr to przesada, ale jednak dla większość z nas nawet sportowa 600 to za dużo. <br><hr>aga<br>Komentatorzy napisał(a):Dokladnie Aga. Dlatego ja przymiezam sie do ninji 250.Dotykam przynajmniej palcami do jezdni i wypcham pod gorke:)<br><hr>Aska<br>
- Komentatorzy
- Mieszkaniec forum
- Posty: 16771805
- Dołączył(a): 27/10/2006, 12:35
Trochę prawdy jest w tym artykule, ale jak dla mnie to z subiektywizmem tu poleciało. Nie wiem skąd autorka wytrzasnęła pomiar jeśli idzie o R6? Znajoma ma jakieś 163 cm wzrostu i świetnie daje sobie rade na R6 w dodatku dostaje do ziemi. Polemizować można na wiele tematów jak i również pytać o zdanie doświadczonych osób - jasne czemu nie. Inna znajoma delikatnie obniżyła sobie GSR 600 i nie widzi lepszego moto dla siebie. dodam że jest jej to pierwsze moto - jeździ z głową i rozważnie, a 500 nie chciała po po sezonie zmieniać i kombinować nie miała zamiaru. Ja osobiście nie mam 170 wzrostu a pomykam na Fazerze FZ6 jakieś ponad 214-217 kg i tez daje rade. Nawet jeśli parkingówkę zaliczę - co się stało w tamtym roku, nie ma problemu dam rade podnieść sama moto, bo nie siła nie waga a technika się liczy, bo można ciągnąc na smyczka za kierownice, a moto nie da rady się samemu postawić.
Więc polecam mniej pisania a więcej obserwacji i praktyki samodzielnej, bo artykuł odnoszę wrażenie typowo nalatujący na biedne bezmyślne i słabe kobietki, a to mit i żenada.
Pozdrawiam autorkÄ™.<br><hr>Kitka
Więc polecam mniej pisania a więcej obserwacji i praktyki samodzielnej, bo artykuł odnoszę wrażenie typowo nalatujący na biedne bezmyślne i słabe kobietki, a to mit i żenada.
Pozdrawiam autorkÄ™.<br><hr>Kitka
- Komentatorzy
- Mieszkaniec forum
- Posty: 16771805
- Dołączył(a): 27/10/2006, 12:35
Zdania nie zmienię bo za dużo już widziałem takich pseudo-moto-babek! 90% to babochłopy!! Moja kobitka nawet nie wie jak się siedzi na moto, za to jest piękna, przeinteligentna i bardzo delikatna. Taka powinna być kobieta! Nie pozdrawiam <br><hr>3zKomentatorzy napisał(a):Oczywiście są sporadyczne wyjątki dotyczące tego o czym napiszę ALE: Większość kobiet jeżdżących na moto to albo ropy i babochłopy, nie mające nic z tego czym powinna legitymować się prawdziwa kobieta (np. delikatność, wdzięk, wrażliwość). Co więcej, laski jeżdżące na moto chcą udowodnić facetom, że nie są gorsze od mężczyzn, a więc dają znać o sobie "feministyczne" kompleksy kobiet, co jest żałosne (tak samo jak nieudolne próby podejmowania zawodów typowo męskich przez kobiety - też "typowo męskie"). Moto-kobieta faktycznie ma w uj wdzięku... po 2h jazdy w upale zsiada spocona z moto, z kapciem w mordzie, poprawia spodnie w kroku i odkleja z d*py zapocone majty, po czym przeklinając z powodu kierowcy który przed chwilą wymusił pierwszeństwo idzie chyżym krokiem kupić smar do łańcucha... A facet chyba cały dzień lepił pierogi... Do tego chyba niektó-rzy (-re) dążą. Precz z komuną, niech żyje wolna Polska... Dziękuję.<br><hr>3z<br>Komentatorzy napisał(a):...żałosne!...
Jestem motocyklistką, zadbaną i atrakcyjną, i uwazam że taki tekst moze wysmarowac tylko chłoptaś z małym (przepraszam za wyrażenie!) "fiutkiem", który całe życie z wielkim pożadaniem patrzyl na motor, ale mamusia nie pozwoliła mu zrobić prawka kat. A, nie mowiąc już o kupnie sprzętu!<br><hr>kasiekcbr600<br>Komentatorzy napisał(a):W pelni podzielam Twoje zdanie. Tylko żałośni, pełni kompleksów chloptasie potrafia w ten sposób pisać. Nie jestem babochłopem, ale kobietą która w miare atrakcyjnie wygląda w spódnicy jak na swoim motocyklu. Jestem delikatna, ale jak trzeba to potrafię zdać z siebię rację i takiemu jednemu z drugim pokazać miejsce w szeregu )))<br><hr>Wędrowiec<br>
- Komentatorzy
- Mieszkaniec forum
- Posty: 16771805
- Dołączył(a): 27/10/2006, 12:35
I to właśnie o takie cwaniary chodzi jak Ty<br><hr>MRKomentatorzy napisał(a):Oczywiście są sporadyczne wyjątki dotyczące tego o czym napiszę ALE: Większość kobiet jeżdżących na moto to albo ropy i babochłopy, nie mające nic z tego czym powinna legitymować się prawdziwa kobieta (np. delikatność, wdzięk, wrażliwość). Co więcej, laski jeżdżące na moto chcą udowodnić facetom, że nie są gorsze od mężczyzn, a więc dają znać o sobie "feministyczne" kompleksy kobiet, co jest żałosne (tak samo jak nieudolne próby podejmowania zawodów typowo męskich przez kobiety - też "typowo męskie"). Moto-kobieta faktycznie ma w uj wdzięku... po 2h jazdy w upale zsiada spocona z moto, z kapciem w mordzie, poprawia spodnie w kroku i odkleja z d*py zapocone majty, po czym przeklinając z powodu kierowcy który przed chwilą wymusił pierwszeństwo idzie chyżym krokiem kupić smar do łańcucha... A facet chyba cały dzień lepił pierogi... Do tego chyba niektó-rzy (-re) dążą. Precz z komuną, niech żyje wolna Polska... Dziękuję.<br><hr>3z<br>Komentatorzy napisał(a):...żałosne!...
Jestem motocyklistką, zadbaną i atrakcyjną, i uwazam że taki tekst moze wysmarowac tylko chłoptaś z małym (przepraszam za wyrażenie!) "fiutkiem", który całe życie z wielkim pożadaniem patrzyl na motor, ale mamusia nie pozwoliła mu zrobić prawka kat. A, nie mowiąc już o kupnie sprzętu!<br><hr>kasiekcbr600<br>
- Komentatorzy
- Mieszkaniec forum
- Posty: 16771805
- Dołączył(a): 27/10/2006, 12:35
Motocykl dziewczynko...<br><hr>jelenKomentatorzy napisał(a):Oczywiście są sporadyczne wyjątki dotyczące tego o czym napiszę ALE: Większość kobiet jeżdżących na moto to albo ropy i babochłopy, nie mające nic z tego czym powinna legitymować się prawdziwa kobieta (np. delikatność, wdzięk, wrażliwość). Co więcej, laski jeżdżące na moto chcą udowodnić facetom, że nie są gorsze od mężczyzn, a więc dają znać o sobie "feministyczne" kompleksy kobiet, co jest żałosne (tak samo jak nieudolne próby podejmowania zawodów typowo męskich przez kobiety - też "typowo męskie"). Moto-kobieta faktycznie ma w uj wdzięku... po 2h jazdy w upale zsiada spocona z moto, z kapciem w mordzie, poprawia spodnie w kroku i odkleja z d*py zapocone majty, po czym przeklinając z powodu kierowcy który przed chwilą wymusił pierwszeństwo idzie chyżym krokiem kupić smar do łańcucha... A facet chyba cały dzień lepił pierogi... Do tego chyba niektó-rzy (-re) dążą. Precz z komuną, niech żyje wolna Polska... Dziękuję.<br><hr>3z<br>Komentatorzy napisał(a):...żałosne!...
Jestem motocyklistką, zadbaną i atrakcyjną, i uwazam że taki tekst moze wysmarowac tylko chłoptaś z małym (przepraszam za wyrażenie!) "fiutkiem", który całe życie z wielkim pożadaniem patrzyl na motor, ale mamusia nie pozwoliła mu zrobić prawka kat. A, nie mowiąc już o kupnie sprzętu!<br><hr>kasiekcbr600<br>
- Komentatorzy
- Mieszkaniec forum
- Posty: 16771805
- Dołączył(a): 27/10/2006, 12:35
- Komentatorzy
- Mieszkaniec forum
- Posty: 16771805
- Dołączył(a): 27/10/2006, 12:35
Teoretycznie... kierując się samą tylko wagą motocykla, to i zwykły GS 500F, który potworem nie jest, waży bez płynów 180kg i już ciężko go podnieść szczupłej dziewczynie.
Zatem w litrach kwestią jest bardziej ogarnięcie mocy tego sprzęta.<br><hr>x-petra-x
Zatem w litrach kwestią jest bardziej ogarnięcie mocy tego sprzęta.<br><hr>x-petra-x
- Komentatorzy
- Mieszkaniec forum
- Posty: 16771805
- Dołączył(a): 27/10/2006, 12:35
- Komentatorzy
- Mieszkaniec forum
- Posty: 16771805
- Dołączył(a): 27/10/2006, 12:35
Zgadzam się z przedmówcą. Jak się pani redaktor na czymś nie zna, to lepiej o tym nie pisać artykułu. Ani mięśnie ani penis w niczym nie pomoże w jeździe na motocyklu jeśli nie ma się odpowiedniej techniki i nie używa przy tym rozumu. Nie wystarczy się podlizywać mężczyznom w ten sposób żeby zwrócili na panią uwagę. Jeśli jest Pani stereotypową słabiutką i nieporadną "babą za kierownicą" opisywanie przez pryzmat siebie wszystkich kobiet nie pozwoli Pani zabłysnąć przed nikim oprócz grupki niedowartościowanych facecików czy babek, niestety. Pozdrawiam normalnych mężczyzn i normalne kobiety.<br><hr>brzydka zła i szczeraKomentatorzy napisał(a):komentarz do artykułu tylko jeden, Pani Anno zanim napisze Pani kolejny artykuł proszę zweryfikować jego treść, a nie opisywać coś o czym nie ma Pani zielonego pojęcia.
Z pozdrowieniami<br><hr>motocyklistka<br>
- Komentatorzy
- Mieszkaniec forum
- Posty: 16771805
- Dołączył(a): 27/10/2006, 12:35
odnosnie drugiego filmiku.. jak mozna przewrocic Honde NR 750 -.- to jest cud techniki, na swiecie jest tak malo sztuk tego modelu, ze az mi sie plakac chce jak to ogladam.. plus za akcje dla wlasciciela za "pozyczenie" jej tego pojazdu ;P<br><hr>W_gsxr
- Komentatorzy
- Mieszkaniec forum
- Posty: 16771805
- Dołączył(a): 27/10/2006, 12:35
no cóż, to idealne forum i idealny artykuł żeby połechtani próżni faceci mogli to się wymądrzać i z dumą leczyć swe kompleksy. Metrosów się porobiło od groma i to wam nie przeszkadza że stajecie się zniewieściali jako płeć, ale jak któraś ambitniejsza i z głową dziewczyna (nie mówię że wszystkie) chce poczuć adrenalinę ale jeździ rozsądnie, to wścieklizny dostajecie że wam się patriarchat kończy. Na szczęście są jeszcze na tym świecie normalne kobiety, które rozsądnie śmigają bo to kochają, i normalni faceci którzy nie generalizują bo myślą głową nie główką. Pzdr<br><hr>zwykłaKomentatorzy napisał(a):Oczywiście są sporadyczne wyjątki dotyczące tego o czym napiszę ALE: Większość kobiet jeżdżących na moto to albo ropy i babochłopy, nie mające nic z tego czym powinna legitymować się prawdziwa kobieta (np. delikatność, wdzięk, wrażliwość). Co więcej, laski jeżdżące na moto chcą udowodnić facetom, że nie są gorsze od mężczyzn, a więc dają znać o sobie "feministyczne" kompleksy kobiet, co jest żałosne (tak samo jak nieudolne próby podejmowania zawodów typowo męskich przez kobiety - też "typowo męskie"). Moto-kobieta faktycznie ma w uj wdzięku... po 2h jazdy w upale zsiada spocona z moto, z kapciem w mordzie, poprawia spodnie w kroku i odkleja z d*py zapocone majty, po czym przeklinając z powodu kierowcy który przed chwilą wymusił pierwszeństwo idzie chyżym krokiem kupić smar do łańcucha... A facet chyba cały dzień lepił pierogi... Do tego chyba niektó-rzy (-re) dążą. Precz z komuną, niech żyje wolna Polska... Dziękuję.<br><hr>3z<br>Komentatorzy napisał(a):...żałosne!...
Jestem motocyklistką, zadbaną i atrakcyjną, i uwazam że taki tekst moze wysmarowac tylko chłoptaś z małym (przepraszam za wyrażenie!) "fiutkiem", który całe życie z wielkim pożadaniem patrzyl na motor, ale mamusia nie pozwoliła mu zrobić prawka kat. A, nie mowiąc już o kupnie sprzętu!<br><hr>kasiekcbr600<br>Komentatorzy napisał(a):W pelni podzielam Twoje zdanie. Tylko żałośni, pełni kompleksów chloptasie potrafia w ten sposób pisać. Nie jestem babochłopem, ale kobietą która w miare atrakcyjnie wygląda w spódnicy jak na swoim motocyklu. Jestem delikatna, ale jak trzeba to potrafię zdać z siebię rację i takiemu jednemu z drugim pokazać miejsce w szeregu )))<br><hr>Wędrowiec<br>Komentatorzy napisał(a):Zdania nie zmienię bo za dużo już widziałem takich pseudo-moto-babek! 90% to babochłopy!! Moja kobitka nawet nie wie jak się siedzi na moto, za to jest piękna, przeinteligentna i bardzo delikatna. Taka powinna być kobieta! Nie pozdrawiam <br><hr>3z<br>
- Komentatorzy
- Mieszkaniec forum
- Posty: 16771805
- Dołączył(a): 27/10/2006, 12:35
- Komentatorzy
- Mieszkaniec forum
- Posty: 16771805
- Dołączył(a): 27/10/2006, 12:35
x2<br><hr>motoniTKAKomentatorzy napisał(a):doskonały artykuł ale idiotki i tak tego nie zrozumieją<br><hr>zygi<br>
- Komentatorzy
- Mieszkaniec forum
- Posty: 16771805
- Dołączył(a): 27/10/2006, 12:35
zgadzam sie. Przede wszystkim trzeba umieć jeździć. Ale co Ci da to, że umiesz, jeśli motocykl po prostu jest NIEPRZYSTOSOWANY do Twojej osoby? (motyw ustawienia zawieszenia) Albo jest nieodpowiedni do swojego użytku? (litr w mieście) Tych argumentów jakoś nie podważasz? czyżbyś nie miała o nich pojęcia? Bo widze w tekście, że autorka ma pojecie! i zgadzam się z tym, że umiejetnosci (to co w głowie kierowcy) muszą iść w parze z techniką (to jak jest ustawiony sprzęt). I to dotyczy nie tylko kobiet, ale i facetów. Ale ten tekst pisze "kobieta dla kobiet". Pomyśl Ty zła i niedobra, zanim sie wypowiesz.<br><hr>bądź najpierw obeznanaKomentatorzy napisał(a):komentarz do artykułu tylko jeden, Pani Anno zanim napisze Pani kolejny artykuł proszę zweryfikować jego treść, a nie opisywać coś o czym nie ma Pani zielonego pojęcia.
Z pozdrowieniami<br><hr>motocyklistka<br>Komentatorzy napisał(a):Zgadzam się z przedmówcą. Jak się pani redaktor na czymś nie zna, to lepiej o tym nie pisać artykułu. Ani mięśnie ani penis w niczym nie pomoże w jeździe na motocyklu jeśli nie ma się odpowiedniej techniki i nie używa przy tym rozumu. Nie wystarczy się podlizywać mężczyznom w ten sposób żeby zwrócili na panią uwagę. Jeśli jest Pani stereotypową słabiutką i nieporadną "babą za kierownicą" opisywanie przez pryzmat siebie wszystkich kobiet nie pozwoli Pani zabłysnąć przed nikim oprócz grupki niedowartościowanych facecików czy babek, niestety. Pozdrawiam normalnych mężczyzn i normalne kobiety.<br><hr>brzydka zła i szczera<br>
- Komentatorzy
- Mieszkaniec forum
- Posty: 16771805
- Dołączył(a): 27/10/2006, 12:35
moja kobieta jeżdzi razem ze mną i nie siedzi za moimi plecami tylko na swojej sześćsetce .Równie dobrze wygląda w szpilkach i mini jak i w kombi <br><hr>gsxrKomentatorzy napisał(a):Oczywiście są sporadyczne wyjątki dotyczące tego o czym napiszę ALE: Większość kobiet jeżdżących na moto to albo ropy i babochłopy, nie mające nic z tego czym powinna legitymować się prawdziwa kobieta (np. delikatność, wdzięk, wrażliwość). Co więcej, laski jeżdżące na moto chcą udowodnić facetom, że nie są gorsze od mężczyzn, a więc dają znać o sobie "feministyczne" kompleksy kobiet, co jest żałosne (tak samo jak nieudolne próby podejmowania zawodów typowo męskich przez kobiety - też "typowo męskie"). Moto-kobieta faktycznie ma w uj wdzięku... po 2h jazdy w upale zsiada spocona z moto, z kapciem w mordzie, poprawia spodnie w kroku i odkleja z d*py zapocone majty, po czym przeklinając z powodu kierowcy który przed chwilą wymusił pierwszeństwo idzie chyżym krokiem kupić smar do łańcucha... A facet chyba cały dzień lepił pierogi... Do tego chyba niektó-rzy (-re) dążą. Precz z komuną, niech żyje wolna Polska... Dziękuję.<br><hr>3z<br>Komentatorzy napisał(a):...żałosne!...
Jestem motocyklistką, zadbaną i atrakcyjną, i uwazam że taki tekst moze wysmarowac tylko chłoptaś z małym (przepraszam za wyrażenie!) "fiutkiem", który całe życie z wielkim pożadaniem patrzyl na motor, ale mamusia nie pozwoliła mu zrobić prawka kat. A, nie mowiąc już o kupnie sprzętu!<br><hr>kasiekcbr600<br>Komentatorzy napisał(a):W pelni podzielam Twoje zdanie. Tylko żałośni, pełni kompleksów chloptasie potrafia w ten sposób pisać. Nie jestem babochłopem, ale kobietą która w miare atrakcyjnie wygląda w spódnicy jak na swoim motocyklu. Jestem delikatna, ale jak trzeba to potrafię zdać z siebię rację i takiemu jednemu z drugim pokazać miejsce w szeregu )))<br><hr>Wędrowiec<br>Komentatorzy napisał(a):Zdania nie zmienię bo za dużo już widziałem takich pseudo-moto-babek! 90% to babochłopy!! Moja kobitka nawet nie wie jak się siedzi na moto, za to jest piękna, przeinteligentna i bardzo delikatna. Taka powinna być kobieta! Nie pozdrawiam <br><hr>3z<br>Komentatorzy napisał(a):no cóż, to idealne forum i idealny artykuł żeby połechtani próżni faceci mogli to się wymądrzać i z dumą leczyć swe kompleksy. Metrosów się porobiło od groma i to wam nie przeszkadza że stajecie się zniewieściali jako płeć, ale jak któraś ambitniejsza i z głową dziewczyna (nie mówię że wszystkie) chce poczuć adrenalinę ale jeździ rozsądnie, to wścieklizny dostajecie że wam się patriarchat kończy. Na szczęście są jeszcze na tym świecie normalne kobiety, które rozsądnie śmigają bo to kochają, i normalni faceci którzy nie generalizują bo myślą głową nie główką. Pzdr<br><hr>zwykła<br>
- Komentatorzy
- Mieszkaniec forum
- Posty: 16771805
- Dołączył(a): 27/10/2006, 12:35
a nie zauważyłaś, że na tym portalu też jechali na facetów, ktorzy jezdza na litrach po miescie? albo litr na 1sze moto? albo inne tego typu idiotyczne pomysły? Ten tekst jest "od kobiety, dla kobiety" i dlatego sie zamyka tylko na płeć piekną! <br><hr>sprzedam R1Komentatorzy napisał(a):Oczywiście są sporadyczne wyjątki dotyczące tego o czym napiszę ALE: Większość kobiet jeżdżących na moto to albo ropy i babochłopy, nie mające nic z tego czym powinna legitymować się prawdziwa kobieta (np. delikatność, wdzięk, wrażliwość). Co więcej, laski jeżdżące na moto chcą udowodnić facetom, że nie są gorsze od mężczyzn, a więc dają znać o sobie "feministyczne" kompleksy kobiet, co jest żałosne (tak samo jak nieudolne próby podejmowania zawodów typowo męskich przez kobiety - też "typowo męskie"). Moto-kobieta faktycznie ma w uj wdzięku... po 2h jazdy w upale zsiada spocona z moto, z kapciem w mordzie, poprawia spodnie w kroku i odkleja z d*py zapocone majty, po czym przeklinając z powodu kierowcy który przed chwilą wymusił pierwszeństwo idzie chyżym krokiem kupić smar do łańcucha... A facet chyba cały dzień lepił pierogi... Do tego chyba niektó-rzy (-re) dążą. Precz z komuną, niech żyje wolna Polska... Dziękuję.<br><hr>3z<br>Komentatorzy napisał(a):...żałosne!...
Jestem motocyklistką, zadbaną i atrakcyjną, i uwazam że taki tekst moze wysmarowac tylko chłoptaś z małym (przepraszam za wyrażenie!) "fiutkiem", który całe życie z wielkim pożadaniem patrzyl na motor, ale mamusia nie pozwoliła mu zrobić prawka kat. A, nie mowiąc już o kupnie sprzętu!<br><hr>kasiekcbr600<br>Komentatorzy napisał(a):W pelni podzielam Twoje zdanie. Tylko żałośni, pełni kompleksów chloptasie potrafia w ten sposób pisać. Nie jestem babochłopem, ale kobietą która w miare atrakcyjnie wygląda w spódnicy jak na swoim motocyklu. Jestem delikatna, ale jak trzeba to potrafię zdać z siebię rację i takiemu jednemu z drugim pokazać miejsce w szeregu )))<br><hr>Wędrowiec<br>Komentatorzy napisał(a):Zdania nie zmienię bo za dużo już widziałem takich pseudo-moto-babek! 90% to babochłopy!! Moja kobitka nawet nie wie jak się siedzi na moto, za to jest piękna, przeinteligentna i bardzo delikatna. Taka powinna być kobieta! Nie pozdrawiam <br><hr>3z<br>Komentatorzy napisał(a):no cóż, to idealne forum i idealny artykuł żeby połechtani próżni faceci mogli to się wymądrzać i z dumą leczyć swe kompleksy. Metrosów się porobiło od groma i to wam nie przeszkadza że stajecie się zniewieściali jako płeć, ale jak któraś ambitniejsza i z głową dziewczyna (nie mówię że wszystkie) chce poczuć adrenalinę ale jeździ rozsądnie, to wścieklizny dostajecie że wam się patriarchat kończy. Na szczęście są jeszcze na tym świecie normalne kobiety, które rozsądnie śmigają bo to kochają, i normalni faceci którzy nie generalizują bo myślą głową nie główką. Pzdr<br><hr>zwykła<br>
- Komentatorzy
- Mieszkaniec forum
- Posty: 16771805
- Dołączył(a): 27/10/2006, 12:35
ja zawsze mówię, że wiatrak się może rozpierniczyć, ale za to piernik nie może się rozwiatraczyć artykuł słuszny wg. mnie. ogólnie artykuły na ścigaczu czyta się bardzo fajnie, jest w nich dużo prawdy, tak trzymać.<br><hr>matKomentatorzy napisał(a):baznadziejny ten artykuł, ma się jakpiernik do wiatraka<br><hr>dno<br>Komentatorzy napisał(a):Aby zrobić pierniki potrzebna jest mąka, produkowana w młynach napędzanych wiatrem - tzw. wiatrakach. Związek jest zatem mocniejszy niż myślisz.. <br><hr>Tony<br>Komentatorzy napisał(a):hehehe kiedys to samo komus mówiłem odnosnie wiatraka i mąki <br><hr>endurofan1<br>
- Komentatorzy
- Mieszkaniec forum
- Posty: 16771805
- Dołączył(a): 27/10/2006, 12:35
- Komentatorzy
- Mieszkaniec forum
- Posty: 16771805
- Dołączył(a): 27/10/2006, 12:35
a najlepsze są te pindy które tak ostro dyskutuja o tym na forach dla preclo amazonek <br><hr>haahahhaha
- Komentatorzy
- Mieszkaniec forum
- Posty: 16771805
- Dołączył(a): 27/10/2006, 12:35
bo baby sie nie nadaja na motóry <br><hr>karolKomentatorzy napisał(a):odnosnie drugiego filmiku.. jak mozna przewrocic Honde NR 750 -.- to jest cud techniki, na swiecie jest tak malo sztuk tego modelu, ze az mi sie plakac chce jak to ogladam.. plus za akcje dla wlasciciela za "pozyczenie" jej tego pojazdu ;P<br><hr>W_gsxr<br>
- Komentatorzy
- Mieszkaniec forum
- Posty: 16771805
- Dołączył(a): 27/10/2006, 12:35
Powrót do Komentarze do artykułów na Ścigacz.pl
Kto przeglÄ…da forum
Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 6 gości