Scigacz.pl

przez **kamil09** » 30/1/2011, 14:11

Witam
Od nie dawna jestem szczęsliwym posaidaczem mz 150.
Nie interesuje mnie jazda turystyczna lecz typu offroad. Do mz kupiłem juz opone crosową.... I myślę jeszcze kupić na przód. Jednak co raz częsciej daje swe zanki niski poczatkowy moment obrotowy znany w tych motocyklach. Bardzo on utrudnia poruszanie sie po trudnym terenie. Dlatego chciałbym zapytać czy opłaca sie dalej inwestować w motocykl aby przerobic go na cross??Z góry serdecznie dzienkuje
Pozdrawiam

przez **zbyho222** » 30/1/2011, 14:33

Wiesz nie bardzo

Moto ogolnie jest slabe i kostki w niczym nie pomoga a pogorsza napewno..... chyba ze jest to twoj 1 moto to ewentualnie moze byc do nauki a na przyszłosc cos lepszego....

przez **motoftw** » 30/1/2011, 15:32

Jak masz ładować w niego kasę to doprowadzaj go do oryginału! Dzięki temu w przyszłości drożej sprzedasz i kupisz sobie crossa, a z tym momentem, enduraki 125 w 2t też słabo idą na początku, ale szczerze mówiąc nigdy mz nie jeździłem więc nie wiem jak to ciśnie

przez **7beat** » 30/1/2011, 17:19

ja mam MZ etz 250 z konkretną kostką z tyłu i ci powiem że idzie masakrycznie, po wczorajszych przejściach stwierdziłem że moto jest pancerne. W swojej mam podniesiony zadupek i przedni błotnik no i kolce w oponie z prawej strony przyciąłem żeby o łańcuch nie zawadzały i wczoraj nie było górki czy innego terenu żebym nie podjechał, ogólnie moto luks sie spisuje, tylko nie wiem jak to sie ma do MZ 150, która jest wiadome trochę słabsza, w 250 mocy na pewno nie brakowało...

przez **henio12323** » 30/1/2011, 17:39

haha tak mówia osoby które na oczy nie widziały crossówki

mz ni jak sie nie nadaje. popyrkac i popodjeżdzac mozna. ale zawieszenie i silnik nie maja połowy własnosci do jazdy w terenie ;P masz mztke - odpicuj jątroche za 1500 powinienes spokojnie sprzedac. za ta kase kupisz juz sobie yamahe DT 50 albo 80 a jak nie interesuje cie jazda z papierami to bez dokumentów kupisz troche dokładając jakas 125 ccm. DT jest duzo lzejsza i ma lepszy stosunek mocy do masy. przy tym ma lepsze zawieszenie. bez urazy ale robienie MZtki na crossa to wiocha. fakt że nie kazdy ma kase na crossówke. ale po prostu mz do jazdy w terenie sie nie nadaje. a skoro satysfakcjonuje cie jazda mz w terenie to jak bys dosiadł DT nie uwierzył byś jak ten sprzęt sie przemieszcza po ciezkim terenie

zrobisz jak bedziesz chciał. tylko moja rada - szkoda kasy pakowac w cos co i tak nigdy crossówką nie bedzie. ja bym sprzedał i dolozył troche i kupił cos co mniej wiecej ma zwiazek z terenem.

albo nie robił nic i ganiał mz tam gdzie jej miejsce

przez **marciniaczek** » 30/1/2011, 18:28

Ja tam na twoim miejscu sprzedał mz i kupił jakieś używane enduro

przez **7beat** » 30/1/2011, 18:32

ja akurat z crossami miałem dużo do czynienia, śmigałem już chyba na każdej pojemności crossa od 50cc do 620cc więc nie mów mi że nie widziałem crossa na oczy, fakt że zawiecha w MZ to dawne czasy ale powiem ci że MZ to godny sprzęt i wątpię żeby japonia wytrzymała takie katorgi jak MZ

przez **marciniaczek** » 30/1/2011, 18:40

mz-ka to jest dobry sprzęt ale do terenu trzeba podnieść m obrotowy

przez **7beat** » 30/1/2011, 18:41

jak utrzymuje się duże obroty to idzie jak burza

przez **marciniaczek** » 30/1/2011, 18:47

ja jeździłem nia tylko po lesie a w lesie idzie, raz w błocie byłem to też dała rade tylko opony inne i heja

przez **7beat** » 30/1/2011, 18:49

no ja to mam w swojej pirelli scorpion, to nie było góry żeby nie podeszła

przez **marciniaczek** » 30/1/2011, 18:55

to nieźle a opony masz na niej crossowe czy szosówki??

przez **7beat** » 30/1/2011, 18:58

z przodu mam stomilke prawie nówkę a tył taką http://allegro.pl/pirelli-scorpion-mx-110-90-19-1980-i1433385719.html (otwórz link) która ma deko więcej bieżnika jak ta na foto

ryje konkretnie

przez **marciniaczek** » 30/1/2011, 19:00

7beat wysłałem ci wiadomość prywatną
To nieżle ja mam tez suzuki dr

przez **kamil09** » 30/1/2011, 19:52

hmmm... cóz nie stać mnie na inny motocykl.
Jest to moj drogie moto (pierwsze motorynka równiez przerobiona na crossa zembatki z wsk i jazda

).
No ale dzinkuje za rady pewnie zrobie tak jak proponujecie. Sprzedam ja i zakupie coś bardzej przystosowanego do terenu...
A mam jeszcze jedno pytanko. Co sadzicie o crossach 125 bemi, loncin. Wiem ze sa to chiniole tylko jednorazowe ale proszę o opinie.
Pozdrawiam

przez **zbyho222** » 30/1/2011, 20:19

Jak to chinole ale powiem tak.... moj kumpel kupil dr takiego oto chinola do nauki jazdy, nie katował dbał o najmniejszy szczegoł z precyzja zegarmistrza i słuzy mu juz 1,5 roku.... kilka rzeczy powymieniał na bardziej rasowe takie jak łozyska czy tam srubki .....

przez **henio12323** » 30/1/2011, 20:25

hehe japonia nie wytrzyma tyle co MZ ? znaczy że z terenem na japonczyku duzo doswiadczenia nie miałes xD mz to mz ona jeździ póki jeździ i wjedzie wszędzie. japonia to japonia niezawodnosc. ja swoja DT katowałem gdzie sie da. nie wyobrazam sobie zamienic DT na MZ nigdy w zyciu bym nie chciał

co to za frajda jechac na motocyklu bez zawieszenia.... zwłaszcza w terenie

nie do tego mz zostałą stworzona. ale kłócic sie nie bede bo sporo ludzi tym lata w terenie i maja zabawe... oczywiscie maja zabawe póki nie poznają uroków prawdziwej crossówki...

co do chinczyków co tu opiniowac ? to jednorazówki wiec nie ma czego opiniować. sypia sie jak chcą. jeden ci pojeździ cały sezon bez żadnego wkładu finansowego. a jakis inny bedzie ci sie sypał ciągle. a to rama pęknie a to silnik strzeli. częsci tanie no i tani w zakupie. ale za 2000 lepiej kupic yamahe DT honde mtx czy cos w tym rodzaju. jak szukasz czegos bez papierów to kupic mozna ciekawe rzeczy. na pewno duuuzo lepiej lata japonczyk, ma lepsze zawieszenie nawet taka stara yamaha DT. te chinole to zawieszenie tyle że kawałek spręzyny. nie ma mowy o jakim kolwiek tłumieniu czy cos.

przez **Bostorn** » 30/1/2011, 20:33

czy ktos widział 2t które jeździ na małych obrotach?? chyba tylko 250 i 500 jakoś daje rade na niższych

co do mzty jeżeli chcesz nią jakoś jeździc w terenie to bez obrotów ani rus, moja była 50tka Derbi Senda dotrzymywała ktoku owej mztce do czasu, wiec mocą to ona nie powala ale żeby tym wogóle dało się jeździc to trzeba kręcic

nie inaczej jest w 80 dt czy 125

radził bym opierniczyc to cudo i kupic DT 80 lub 125

http://moto.allegro.pl/yamaha-dt-80-lc2 ... 63568.html

http://moto.allegro.pl/super-kawasaki-k ... 29977.html

http://moto.allegro.pl/kawasaki-kmx-125 ... 61603.html

chociaz ja bym polecał te maszyny, o niebo lepsze zawieszenie niż w jakiej kolwiek maszynie za te pieniądze no i mocy ma więcej

http://moto.allegro.pl/honda-crm-125-i1431213409.html

przy dobrych wiatrach i takie cos mozna kupic w nawet dobrym stanie

http://moto.allegro.pl/yamaha-xt-350-xt ... 09143.html

http://moto.allegro.pl/yamaha-dt-125-i1438182073.html ciekawa yamaszka ;d

przez **7beat** » 31/1/2011, 14:06

dobrze cie rozumiem henio tylko zobacz o jakiej kasie mówimy, MZ w liściu z kwitem kupisz już za niecałego tysiaka, droche dołozyć i można zapierniczać a za japonie typu dt trzeba dać chociaż 2k żeby to trochę pojeździło i w ogóle miało ręce i nogi, a jak się silnik zepsuje to już są koszty koszty, a takową MZ to za grosze sie naprawia

przez **henio12323** » 31/1/2011, 14:27

DT tez

w DT nic sie praktycznie nie sypie a jak juz tłoczek mozna miec za 50 zł

co do kasy kumpel za 1200 kupił zarejestrowaną opłaconą itp DT 80 w stanie niemalże idealnym jak na 88 rok i dał 1200 zł

a co do jazdy to tak jakby kupic malucha

wsadzic stożkowy filtr powietrza za 15 zł porobić dziurki w wydechu i smigająć myslac że sie lata porszawką

Scigacz.pl

Mz Etz 150 na cross?

Mz Etz 150 na cross?

Kto przegląda forum