Scigacz.pl

przez **redpunto** » 28/1/2011, 22:25

Konkretnie chodzi o R6 2001r.

przez **Invi** » 28/1/2011, 22:34

Nie, Wychodzi 5700 na sezon, 10000 na sezon to nic szczególnego. Licznik pewnie i tak był kręcony

przez **redpunto** » 28/1/2011, 22:46

Podobno nie kręcony. Ma naklejkę z serwisu z Włoch z 2008r 44000km. Może to też ściema. Sądzisz że na przebieg nie ma co patrzeć jak to co widać i słychać jest ok?

przez **motoftw** » 28/1/2011, 22:52

Masz jakieś zdjęcia tego szpeja?

przez **redpunto** » 28/1/2011, 22:57

http://otomoto.pl/yamaha-r6-sliczna-M2405152.html

przez **7beat** » 29/1/2011, 10:41

cena wysoka, ale fakt moto ładne, przebieg jest lajtowy, tylko ta cena... koleś ode mnie z miasta ma identyczną tylko chyba 99r. i chce za nią 8koła, ma ją z 5lat i wystawia ją może z 5razy na sezon, nie robiąc więcej jak 1000km rocznie... motor naprawdę w liściu

przez **TroyaN1984** » 29/1/2011, 10:42

naklejka z serwisu z Włoch jest jak książka serwisowa z niemiec

jaki przebieg ci wbić?

przez **cycu_rsko** » 29/1/2011, 11:52

57000 km ? To juz zlom... Szukaj z przebiegiem 28000km Bedzie igla

przez **marciniaczek** » 29/1/2011, 12:41

57tys. to troche dużo, pewnie jest juz padnięty

przez **motoftw** » 29/1/2011, 13:00

marciniaczek napisał(a):57tys. to troche dużo, pewnie jest juz padnięty

Czemu dużo? Jak regulacje, części eksploatacyjne wymieniane mniej więcej na czas to wcale nie dużo.

http://www.bikepics.com/members/kubcys/ · przez **Kvba** » 29/1/2011, 13:17

57tys jak na ponad 10cio letnie moto to w normie ale u nas w kraju ludki wolą kupić moto ze skręconym przynajmniej raz przebiegiem i będą cieszyć miche do licznika bo mają 15-30tys przebiegu, a nie jakieś ponad 50tys km.

U nas (zresztą nie tylko u nas) motocykle im starsze tym mniej przebiegu mają. Dziwne.

redpunto, na przebieg nie patrz, oglądnij moto, sprawdź czy nie wali czarnej chmury z wydechu, osłuchaj porządnie i jak będzie ok to kupuj śmiało.

przez **PrimoGhost** » 29/1/2011, 13:34

Jak był dobrze jeżdżony, to m9oże śmignąć nawet 70 tys i wiele nie odstępować od nówki. Moto może być klapnięte już po 200 kilometrach, jeśli ktoś nie wie co to docieranie...

przez **JędrekZDW** » 29/1/2011, 13:41

redpunto jeśli motocykl jest serwisowany na czas to był przykład żę pewien egzemplarz po 100 tys km rozebrano w czesci pierwsze pomierzono i wyszło prawie zerowe zużycie materiału

przez **PrimoGhost** » 29/1/2011, 16:35

http://www.scigacz.pl/CBR,900RR,Fireblade,160.html

Przeczytaj sobie jeszcze to.

przez **redpunto** » 29/1/2011, 20:32

Dziękuję za opinie wszystkim. Jak zdecyduje się na nią to napewno jeszcze będe potrzebował Waszej pomocy

przez **7beat** » 30/1/2011, 10:18

ja w swojej zx9r miałem na blacie 52000km i nie mam gwarancji że nie był już kręcony i silnik chodził mi 100x lepiej jak w innych 9 które widziałem z przebiegami 20-30k więc wiesz, przebiegiem się nie sugeruj tylko weź jakiegoś kumatego kumpla przy zakupie i niech ocenie stan silnika itp.

przez **Seba_ER5** » 30/1/2011, 12:33

Jeszcze jak chcesz obczaj CBR z linku w moim opisie (moto-garage.pl)

przez **Vergon** » 30/1/2011, 21:04

Aha i jak będzie Ci typ mówił, że to oryginalny lakier na tej R6 to czasem nie łykaj jak młody pelikan, bo malowana

przez **SHVAYA** » 31/1/2011, 00:12

malowana? po czym wnosisz?

przez **Vergon** » 31/1/2011, 10:04

Chociażby po żółtym napisie Yamaha na baku.
Naklejki na baku są pod klarem, więc nie jest możliwe, żeby ktoś tylko zmienił sobie naklejki bez malowania. Zresztą są nieudolnie przyklejone.
Poza tym ta R6 nie wychodziła z białymi felgami z fabryki - to może być kaprys właściciela, ale dobrze jest mieć tego świadomość.

Scigacz.pl

Czy 57000km to na motocykl dużo?

Czy 57000km to na motocykl dużo?

Kto przegląda forum