Scigacz.pl

przez **Ścigacz** » 1/12/2010, 12:24

Dyskusja na temat: Triumph Sprint GT - gran turismo na poważnie
Przeczytaj więcej na ten temat na stronie:
Triumph Sprint GT - gran turismo na poważnie

przez **Komentatorzy** » 1/12/2010, 12:24

Coś mi tu nie gra ....jedno żródło Gazeta Motocykl pisze w teście o małym spalaniu ze fajnie tylko 4,5 wy piszecie że dużo że to minus. Ciekawe może to zależy ile mu się odwinie? <hr>Tom

przez **Komentatorzy** » 1/12/2010, 12:46

3 cylindry zawsze mniej zjedzą przy spokojnej jeździe niż 4, więc przy 120 myślę, że spali te 5-6 litrów. <hr>w

przez **Komentatorzy** » 1/12/2010, 13:07

Komentatorzy napisał(a):3 cylindry zawsze mniej zjedzą przy spokojnej jeździe niż 4, więc przy 120 myślę, że spali te 5-6 litrów. <hr>w

Teoretycznie tak ale ja mam FZ6N i przy prędkościach max 140 km/h poza miastem pali mi 5,5 więc miej niż Triumph GT a max spalil mi 6 litra ale nie wchodzilem na obroty powyzej 9 tys <hr>Tom

przez **Komentatorzy** » 1/12/2010, 15:52

takie niskie spalanie to jakieś bajki. zejście poniżej 7 litrów po mieście w tym silniku to jazda na niedzielnego dziadka. Ja mam triumpha tigera 1050, a o sprincie GT czytalem i slyszalem od znajomych, że jest podobnie <hr>Tiger1050

przez **Komentatorzy** » 1/12/2010, 16:28

Pełny profesjonalizm... Analogiczny to może być przykład, a nie licznik...Obrotomierz jest ANALOGOWY! <hr>mehow

przez **Komentatorzy** » 1/12/2010, 20:39

Jaki Trampek??? Z tego co wiem to mianem "Trampka" potocznie określa się Hondę Transalp a nie Triumhpa Sprinta GT... ludzie.... litości.... <hr>lukasz

przez **Komentatorzy** » 1/12/2010, 21:20

Komentatorzy napisał(a):Jaki Trampek??? Z tego co wiem to mianem "Trampka" potocznie określa się Hondę Transalp a nie Triumhpa Sprinta GT... ludzie.... litości.... <hr>lukasz

Widocznie kręciłeś się w towarzystwie samych Hondziarzy

<a href="http://www.scigacz.pl/Trampek,262,lw.html" target="blank" class="link">http://www.scigacz.pl/Trampek,262,lw.html</a> litości... <hr>Piotr

przez **Komentatorzy** » 1/12/2010, 23:09

Komentatorzy napisał(a):takie niskie spalanie to jakieś bajki. zejście poniżej 7 litrów po mieście w tym silniku to jazda na niedzielnego dziadka. Ja mam triumpha tigera 1050, a o sprincie GT czytalem i slyszalem od znajomych, że jest podobnie <hr>Tiger1050

Jako niedzielny dziadek (też Tiger 1050) potwierdzam. 7,5 po mieście, czasem i 8, jak za dużo toczenia się w korkach (no, niestety, są takie miejsca w mojej okolicy, że przeciskanie się odpada, chyba, że po chodniku, a poza wszystkim spalanie chwilowe przy czołganiu się na jedynce to 15 l/100 km wg wskazań komputera...). Tytułem eksperymentu zacząłem korzystać z czwórki po mieście i tu niespodzianka - spalanie spadło do ok. 6,8. Na trasie najlepszy wynik to 5,4 przy spokojnej jeździe 100-120 na szóstce. Pozdrawiam właściciela Tigera. <hr>dawid

przez **Komentatorzy** » 2/12/2010, 08:57

Komentatorzy napisał(a):takie niskie spalanie to jakieś bajki. zejście poniżej 7 litrów po mieście w tym silniku to jazda na niedzielnego dziadka. Ja mam triumpha tigera 1050, a o sprincie GT czytalem i slyszalem od znajomych, że jest podobnie <hr>Tiger1050 
Komentatorzy napisał(a):Jako niedzielny dziadek (też Tiger 1050) potwierdzam. 7,5 po mieście, czasem i 8, jak za dużo toczenia się w korkach (no, niestety, są takie miejsca w mojej okolicy, że przeciskanie się odpada, chyba, że po chodniku, a poza wszystkim spalanie chwilowe przy czołganiu się na jedynce to 15 l/100 km wg wskazań komputera...). Tytułem eksperymentu zacząłem korzystać z czwórki po mieście i tu niespodzianka - spalanie spadło do ok. 6,8. Na trasie najlepszy wynik to 5,4 przy spokojnej jeździe 100-120 na szóstce. Pozdrawiam właściciela Tigera. <hr>dawid

Te informację dają pewne pojęcie o rzetelności testów w Świecie Motocykli

<hr>Aston

przez **Komentatorzy** » 2/12/2010, 11:19

Komentatorzy napisał(a):Jaki Trampek??? Z tego co wiem to mianem "Trampka" potocznie określa się Hondę Transalp a nie Triumhpa Sprinta GT... ludzie.... litości.... <hr>lukasz

Święte słowa ..... <hr>Tom

przez **Komentatorzy** » 2/12/2010, 11:42

Komentatorzy napisał(a):Jaki Trampek??? Z tego co wiem to mianem "Trampka" potocznie określa się Hondę Transalp a nie Triumhpa Sprinta GT... ludzie.... litości.... <hr>lukasz

Chwila, chwila. Trampek to także tenisówka... Tak samo jak przyjęło się potocznie nazywać w ten sposób Transalpa, teraz zaczęto określać markę Triumph. Żadne z tych określeń nie zostało im przecież przypisane na stałe... <hr>Seb

przez **Komentatorzy** » 2/12/2010, 16:50

Komentatorzy napisał(a):Jaki Trampek??? Z tego co wiem to mianem "Trampka" potocznie określa się Hondę Transalp a nie Triumhpa Sprinta GT... ludzie.... litości.... <hr>lukasz

Oddajta kszysz mjastu! Nasz jest ten kszysz a nasza prawda najnajasza, tak jak najbardziej trampiaste są nasze transalpy! <hr>Transkszysz

Scigacz.pl

[Triumph Sprint GT 1050 ] Triumph Sprint GT - gran tu

[Triumph Sprint GT 1050 ] Triumph Sprint GT - gran tu

Kto przegląda forum