Suzuki Bandit 600 - Pilne

[gruby33]

No ostatecznie już upatrzyłem Suzuki Bandit 600 z 1998r.
Jest w miejscowości 30km od mojej. Kasę już z konta wybrałem i w piątek jadę ją obejrzeć.
Pytanie na co w tych modelach zwrócić szczególna uwagę przy oględzinach?
Opis w aukcji jest autentyczny i sprzedający też niczego nie ukrywa. Mówił, że kiedyś był ślizg na jednym boku. Ale jak widać wszystko jest naprawione.
Link do aukcji: http://moto.allegro.pl/suzuki-bandit-60 ... 12595.html

Proszę o szybkie odpowiedzi bo w piątek (26.11) jadę już na oględziny i mam nadzieję, że na kupno.

[front247]

tutaj:

http://polishbanditcrew.pun.pl/

tutaj tez

http://polishbanditcrew.pl/

no i tutaj

http://www.scigacz.pl/Na,co,zwracac,uwa ... a,277.html

czytaj czytaj

[gruby33]

No ok dzięki. Ten artykuł z tego forum co podałeś to czytałem już nie raz

A mam pytanko jeszcze. Jak wykryć spawaną ramę jeśli była dobrze pasowana?
Na co zwrócić uwagę.
Bo nigdzie o tym nie piszÄ…..

[arktan]

viewtopic.php?t=53566

[gruby33]

Ok dzięki też się przydało. Ale co z tą ramą? Jak wykryć spawanie?

[mirecki]

Jak rama jest dobrze pospawana to dobrze,że jest dobrze pospawana
Rame w fabryce też spawają i da sie śmigać.

[Czester]

W Bandicie trudno o pęknięcie ramy a jeśliby już pękła to musiałby być taki dzwon, że nie byłoby co składać. Bandit ma ramę kołyskową spawaną z rur stalowych więc podczas dzwona co najwyżej się zwyczajnie pognie a nie pęknie. Jak to mówią nasi przyjaciele zza wschodniej granicy - "gniotsa, nie łamiotsa"

[RUTRA.RD]

W Bandicie trudno o pęknięcie ramy a jeśliby już pękła to musiałby być taki dzwon, że nie byłoby co składać. Bandit ma ramę kołyskową spawaną z rur stalowych więc podczas dzwona co najwyżej się zwyczajnie pognie a nie pęknie. Jak to mówią nasi przyjaciele zza wschodniej granicy - "gniotsa, nie łamiotsa"

a pokazać ci takiego co miedzy silnik a ramę pazura wtykniesz ( normalnie 2 palce ) spawana w 3 miejscach bo pękała, dodatkowo sporo usztywnień wstawionych, zmieniona zawiecha i prowadzi się 3 razy lepiej od serii



wracajac do bandita, zabierz ze soba kogos kto ci pomoze oblukac i ma choc troche pojecia, bandit ma wszystko na wierzchu wiec nie trudno padlo wychwycic

[andrzej551]

i nie podniecaj się zbytnio na mysl że możesz miec już motocykl, do tego trzeba podejsc na luzie i spokojnie obadac jak wszystko bedzie ok to przejsc do kupowania. Ja jak sprzedawałem swój sprzęt to koleś taki był podjarany że zapomniał wgl o umowie tylko wypłacił kase i chciał odjechac

[gruby33]

No i nie kupiony. Cena ostateczna 5500. Ale oponki już niedługo na wymianę, napęd zresztą też niedługo by szedł. Więc na wakacje pewnie następny wydatek nie mały by się szykował. A do tego jedna strona silnika ma jakiś inny odcień. podejrzewam, że z innego bandyty. Wiec nie ryzykowałem.

[RUTRA.RD]

opony w czasach allegro to nie jest problem, inny odcień pewnie po szlifie

[Czester]

Przecież w pierwszym poście napisał, że właściciel od razu mu powiedział, że moto po szlifie.

[gruby33]

No właśnie. Ale zapewniał, że tylko owiewki były klejone i malowane. O silniku nic nie wspominał.

No nic będę przez zimę szukał czegoś. Może coś znajdę dobrego. No ale bandyta najbardziej mi pasuje Jeśli nie znajdę jakiegoś w dobrym stanie to będę musiał kupić coś innego.

[Seba_ER5]

Pewnie dekiel malowany.