CBR do oceny
Posty: 15
• Strona 1 z 1
CBR do oceny
Witam.
Znalazłem coś takiego,ale niestety mam kawałek drogi więc wolałbym się upewnić czy słusznie chcę jechać ogladnąć
http://moto.allegro.pl/honda-cbr-600f-p ... 69639.html
Oprócz tego, że czacha na 99% byla malowana to co mi jeszcze ciekawego możecie powiedzieć?
Dzięki z góry, Michał
Znalazłem coś takiego,ale niestety mam kawałek drogi więc wolałbym się upewnić czy słusznie chcę jechać ogladnąć
http://moto.allegro.pl/honda-cbr-600f-p ... 69639.html
Oprócz tego, że czacha na 99% byla malowana to co mi jeszcze ciekawego możecie powiedzieć?
Dzięki z góry, Michał
-
luzaczyna - Świeżak
- Posty: 91
- Dołączył(a): 26/10/2009, 08:25
-
Seba_ER5 - VIP Åšcigacz.pl
- Posty: 5220
- Dołączył(a): 27/8/2007, 19:58
-
palgumeniedusze - Stały bywalec
- Posty: 1295
- Dołączył(a): 9/11/2007, 22:48
- Lokalizacja: WLKP
Z tym spalaniem to trochę go poniosło.. 4,8-5,5? Nie sądzę. Ja tankuję co 200-230 km. Nie czepiaj się malowanej czachy, bo moto wygląda przyzwoicie a swoje lata już ma (jakby nie było 17!) i oryginału nie znajdziesz. O ile stan techniczny jest ok to można brać za tą kasę.
Do jakich celów chcesz to moto? W trasę jest średnio wygodne. Tzn. z pozycją wszystko jest ok, ale F2 ma to do siebie, że przy prędkościach ok. 110-120 km/h występują lekkie wibracje. Najdłuższa trasa jaką zrobiłem wynosiła 600 km i szczerze mówiąc miałem dość jak na jeden dzień.
Do jakich celów chcesz to moto? W trasę jest średnio wygodne. Tzn. z pozycją wszystko jest ok, ale F2 ma to do siebie, że przy prędkościach ok. 110-120 km/h występują lekkie wibracje. Najdłuższa trasa jaką zrobiłem wynosiła 600 km i szczerze mówiąc miałem dość jak na jeden dzień.
-
bryk77 - Stały bywalec
- Posty: 1212
- Dołączył(a): 16/4/2010, 02:12
- Lokalizacja: Radom/Piaseczno/Dublin
witam!
motocykl miał ślizg, uszkodzeniu uległy dwie owiewki-pęknięcia(bez żadnego uderzenia)wszystko oczywiście zostało zrobione, gościu który go kupił z Niemiec i miał ten ślzig przestraszył się i zamienił się na chopera z moim dobrym kolegą który handluje motocyklami. Ja go kupiłem od niego, jżdziłem nim ponad 3 lata i nigdy nie miałem problemów. Nigdy mnie nie zawiódł i to co opisałem na aukcji jest w 100% prawdą(zresztą moje komentarze mówią same za siebie). Do zrobienia byłby w przyszłości ewentualnie łańcuszek rozrządu- koszt z robocizną ok. 200-300zł.Gwarantuję że motocykl w tym roczniku i w takim stanie technicznym jest wart tej ceny.
pzdr!
Coś takiego mi sprzedawca napisał.
@ UP, wiesz ja nigdy nie twierdziłem, że moto ( które notabene jest niewiele młodsze ode mnie ) musi być idealne. Chciałbym sprzęt bardziej niezawodny technicznie, żebym czerpał radość z jazdy, a nie każdą zaoszczędzoną złotówkę pakować w nią, żeby ona jezdziła. Trochę przewrażliwiony jestem, bo kolega kupił trupa i więcej sezonu przestał motocykl u mechanika niż na polskich drogach..
-
luzaczyna - Świeżak
- Posty: 91
- Dołączył(a): 26/10/2009, 08:25
To szukaj czegos blizej albo czekaj moze ktos na forum mieszka w poblizu po zdjeciach za aukcji ciezko wnioskowac.
-
Seba_ER5 - VIP Åšcigacz.pl
- Posty: 5220
- Dołączył(a): 27/8/2007, 19:58
No właśnie wiem. Kurde, byłem w paru miejscach i z tego co pisali właśnie sprzedawcy, moto miało być ' miod malina ' a jak przyjechałem to w momencie miałem ochotę się odwrócić na pięcie i wsiąść do auta. I tak było 3 lub 4 razy. Dlatego teraz jestem już ostrożny przy wyborze moto. Wolę napisać tutaj z 10 tematów, poradzić się po co ewentualnie można wybrać się.
Na prawdę podziwiam ludzi, którzy jadą gdzieś z gór nad morze po moto w ciemno. Ja już się parę razy sparzyłem i to nie tylko na motocyklach, ale także na autach.
Na prawdę podziwiam ludzi, którzy jadą gdzieś z gór nad morze po moto w ciemno. Ja już się parę razy sparzyłem i to nie tylko na motocyklach, ale także na autach.
-
luzaczyna - Świeżak
- Posty: 91
- Dołączył(a): 26/10/2009, 08:25
po chu jeździć po 400 jak w okolicy 100km od siebie ma się tyle motorów ze masakra, tylko ze lodżią się w dupie przewraca i chcą kopić r6 z 98 roku koloru niebieskiego z wydechem yoshimura carbon i szukaj takiego po polsce a obok 10km stoi piękny gsxr 750 w super stanie
TL1000R- Odszedł została Hayabusa i
Nowy nabytek KTM RC8
Nowy nabytek KTM RC8
-
RUTRA.RD - VIP Åšcigacz.pl
- Posty: 4149
- Dołączył(a): 14/10/2010, 11:58
- Lokalizacja: Satanistyczna pustka umysłowa
umów się z typem że jak będzie sztrucel to on płaci za wahę Ciekawe jak zareaguje.
Ja lubię dzwonić do gościa i wypytać go o wszystkie detale związane z moto, dosłownie wszystkie-> ile przejeździł, po kolei co jest w jakim stanie, kiedy wymieniał i czy ma na to papiery, gdzie to robił, jaki olej lał, ile oleju żre itd. Po 10 minutach gadki można stwierdzić czy jełop, czy normalny facet i wywnioskować czy dbał o moto i miał na to kasę, czy oszczędzał na czym się dało i pałował.
Po takiej weryfikacji odpada 90% sprzętów. Pewnie połowa z nich by się do czegoś nadawała, ale wolę wydać 20 zł na 10 telefonów, niż >200 na przejażdżki.
Ja lubię dzwonić do gościa i wypytać go o wszystkie detale związane z moto, dosłownie wszystkie-> ile przejeździł, po kolei co jest w jakim stanie, kiedy wymieniał i czy ma na to papiery, gdzie to robił, jaki olej lał, ile oleju żre itd. Po 10 minutach gadki można stwierdzić czy jełop, czy normalny facet i wywnioskować czy dbał o moto i miał na to kasę, czy oszczędzał na czym się dało i pałował.
Po takiej weryfikacji odpada 90% sprzętów. Pewnie połowa z nich by się do czegoś nadawała, ale wolę wydać 20 zł na 10 telefonów, niż >200 na przejażdżki.
Yamaha XJ600 -> TDM 900 -> DRZ 400e
-
Kamusial - Bywalec
- Posty: 782
- Dołączył(a): 26/4/2009, 01:13
- Lokalizacja: Wawa - włochy
Czego wymagac od 15-17 letnich sprzetow za 5 k pln?
Kazdy z nich napewno zaliczyl niejedna glebe, przejechal z 70-80 tys. km.
Jak slysze wybrzydzania, bo mototcykl za 4600 zl byl po wypadku i mial c***y lancuch i opony to chce mi sie smiac.
2500-3000 kosztuje komplet porzadnych opon, naped i jakis wiekszy przeglad.
Naprawde w tej cenie nie bedzie motocykla, ktory nie wymaga wiekszego wkladu - jesli chcemy pozyc.
Kazdy z nich napewno zaliczyl niejedna glebe, przejechal z 70-80 tys. km.
Jak slysze wybrzydzania, bo mototcykl za 4600 zl byl po wypadku i mial c***y lancuch i opony to chce mi sie smiac.
2500-3000 kosztuje komplet porzadnych opon, naped i jakis wiekszy przeglad.
Naprawde w tej cenie nie bedzie motocykla, ktory nie wymaga wiekszego wkladu - jesli chcemy pozyc.
Yamaha FZ8 50th Anniversary 2012
- TCE
- Świeżak
- Posty: 57
- Dołączył(a): 20/7/2010, 17:59
- Lokalizacja: ÅšlÄ…sk
Posty: 15
• Strona 1 z 1
Powrót do Oceny ofert sprzedaży.
Kto przeglÄ…da forum
Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 22 gości