Scigacz.pl

przez **grunder** » 10/11/2010, 22:36

Hahaha

, nic dodać nic ująć

przez **Czester** » 11/11/2010, 07:48

zadzior napisał(a):EEEEEEEEEEEE a po co się żenić... tak ogólnie ?

Przyjdzie czas i na Ciebie, nie będziesz wtedy głupio pytał

przez **grunder** » 11/11/2010, 09:46

a zacznie się od: „Ślubuję ci miłość, wierność i uczciwość małżeńską oraz, że cię nie opuszczę aż do śmierci”

przez **arktan** » 11/11/2010, 12:00

a potem różnie bywa

przez **RUTRA.RD** » 11/11/2010, 12:31

konio a gdzie zabierasz te swoje 90 na randkę ? do sanatorium ?

przez **Trimix** » 11/11/2010, 12:39

RUTRA.RD napisał(a):konio a gdzie zabierasz te swoje 90 na randkę ? do sanatorium ?

jak to gdzie ? , tutaj http://starepowazki.prv.pl/

przez **Konio** » 11/11/2010, 13:05

do prosektorium a nie Obrazek

(otwórz link)

przez **cycu_rsko** » 11/11/2010, 14:18

grunder napisał(a):a zacznie się od: „Ślubuję ci miłość, wierność i uczciwość małżeńską oraz, że cię nie opuszczę aż do śmierci”

... że Cię nie opuszcze, aż sie nie spuszcze

przez **zadzior** » 11/11/2010, 20:47

CzesterTX napisał(a):
zadzior napisał(a):EEEEEEEEEEEE a po co się żenić... tak ogólnie ?

Przyjdzie czas i na Ciebie, nie będziesz wtedy głupio pytał

Oby jak najpóźniej... :roll:

... że Cię nie opuszcze, aż sie nie spuszcze Wink

Haha prosty rym, a jakże z życia wzięte przesłanie :oops:

przez **CalibraHunter** » 12/11/2010, 18:26

ślub jest po to, zeby facet pelnoprawnie mogl przypiac zone do kuchni na lancuch

przez **RUTRA.RD** » 12/11/2010, 19:03

Stało się, moja żona skasowała motocyklistę

a czy ty skasowałeś żonę ?

przez **Invi** » 12/11/2010, 20:55

CalibraHunter napisał(a):ślub jest po to, zeby facet pelnoprawnie mogl przypiac zone do kuchni na lancuch

A po co ma chodzić po całym domu?

przez **Traperoso** » 12/11/2010, 21:23

Serce mi stanęło jak to czytałem, potrącić motocyklistę...

uff

przez **arktan** » 12/11/2010, 21:48

Invinciblee napisał(a):
CalibraHunter napisał(a):ślub jest po to, zeby facet pelnoprawnie mogl przypiac zone do kuchni na lancuch

A po co ma chodzić po całym domu?

ktoś musi sprzątać..

przez **madcap** » 12/11/2010, 22:00

rozwiązanie jest proste
wlep kotu 2 żółte kartki, potem czerwoną, następnie wywież go na dach wieżowca i zrzuć
i to wszystko na oczach żony
po tym wszystkim wlep jej 2 żółte kartki

przez **Czester** » 12/11/2010, 22:34

Też macie kota?

przez **melvin** » 13/11/2010, 00:28

A wg. mnie kozacko dobrany tytuł tematu, dzięki temu czytelnik ma przynajmniej zarys tego co się działo w głowie autora jak usłyszał neewsa od żony...

przez **CalibraHunter** » 13/11/2010, 10:35

pan_wiewiorka napisał(a):
CalibraHunter napisał(a):ślub jest po to, zeby facet pelnoprawnie mogl przypiac zone do kuchni na lancuch

Taaaak? Wskaż mi takiego, któremu się to udało. Za opisanie odpowiedniej procedury postępowania jak do tego doprowadzić skrzynka łyskacza co miesiąc do końca życia

Jesli mi zagwarantujesz, ze to bedzie Jack Daniels, to Ci nawet napisze jak oprocz zony na lancuch przypiac tesciowa do pralki

przez **turboponczek** » 13/11/2010, 13:34

Moi znajomi już wybrali parnerki na całe życie, a Ty ?

roksa pe el - bo miłości trzeba pomóc

przez **grunder** » 13/11/2010, 19:40

Yyyyy, co ten kot w misce robi? Wiewióra znęcasz się nad nim? Przecież te oczy błagają i mówią: "Wiewióra zostaw mnie, to boli

"

Scigacz.pl

Stało się, moja żona skasowała motocyklistę

Kto przegląda forum