Wesele
Posty: 40
• Strona 2 z 2 • 1, 2
Wesela są zajebiste ale jak tylko zaczynają się te idiotyczne zabawy o północy to zbieram się na fajkę i siedzę tam aż to się skończy. Fajnie gdy zabawy dotyczą pary młodej ale już przeciąganie mandarynki przez czyjeś spodnie lub bieganie po pijaku wokół krzeseł to jakaś pomyłka. Nie wiem po co te idiotyzmy skoro można tańczyć, pić i bawić się na luzie do rana
I tak nikt nie czyta podpisów.
-
Nex_pl - Świeżak
- Posty: 3
- Dołączył(a): 3/11/2010, 09:26
a ja wam powiem, że gram w zespole weselnym (www.zespol-bingo.pl ;]) i na weselach to jest bardzo różnie, wszystko zależy od ludzi. Gramy różne wesela w różnych klimatach jak sobie życzą młodzi i zdarza się tak , że ktoś chce wesele takie bardziej typu jakiś bankiet, nie życzy sobie disco-polo, raczej jakiś delikatny jazz, funk trochę luźnego bluesa zapowiada się posiadówa, no nic myślę, aby do czwartej wytrzymać i się zwijamy a przychodzi co do czego, zaczynają się oczepiny w tym czasie towarzystwo już zaczyna pijanieć i z eleganckiego wesela robi się impreza a la remiza w koziej woli, ludzie zaczynają się bawić, często są proponują dopłacić w zamian za np godzinę grania dłużej. nie wiem skąd ludzie jeszcze mają siły by po całym dniu i nocy śpiewać jeszcze plastikowa biedronko itp :p
- Ernesto
- Świeżak
- Posty: 65
- Dołączył(a): 5/12/2009, 13:08
- Lokalizacja: Wożuczyn
albo jeszcze jedna akcja była. graliśmy wesele u świadków jehowy, wydawałoby się, że raczej ni piją ale to co widziałem to masa.... na początku sztywno, lokal bardzo elegancki. potem jak się zaczęło ooooo... była taka zabawa, że robimy pociąg, leci "one way ticket" i na salę były trzy wejścia. to już było późno, dziewczyny tańczyły boso. panna młoda prowadziła, była pierwsza i pokręcili się trochę po sali i wyszli pierwszym wyjściem i chcieli wrócić środkowym ale chyba ojciec młodego zamknął te drzwi im tak na żarty i wtedy taki koleś ładnie już ścięty biegnie przez salę, myślę WTF? a on w samych drzwiach rzucił pawiem. ja patrzę a ten cały pociąg przez te bełty za**dala i te laski boso , myślałem, że sam zaraz zobaczę obiad
- Ernesto
- Świeżak
- Posty: 65
- Dołączył(a): 5/12/2009, 13:08
- Lokalizacja: Wożuczyn
Ernesto napisał(a):albo jeszcze jedna akcja była. graliśmy wesele u świadków jehowy, wydawałoby się, że raczej ni piją ale to co widziałem to masa.... na początku sztywno, lokal bardzo elegancki. potem jak się zaczęło ooooo... była taka zabawa, że robimy pociąg, leci "one way ticket" i na salę były trzy wejścia. to już było późno, dziewczyny tańczyły boso. panna młoda prowadziła, była pierwsza i pokręcili się trochę po sali i wyszli pierwszym wyjściem i chcieli wrócić środkowym ale chyba ojciec młodego zamknął te drzwi im tak na żarty i wtedy taki koleś ładnie już ścięty biegnie przez salę, myślę WTF? a on w samych drzwiach rzucił pawiem. ja patrzę a ten cały pociąg przez te bełty za**dala i te laski boso , myślałem, że sam zaraz zobaczę obiad
buahahaha
Ja tam lubię wesela. Najlepsze jest to, że na początku każdy jest taki elegancki i poważny. Prawdziwa impreza zaczyna się po północy
-
bryk77 - Stały bywalec
- Posty: 1212
- Dołączył(a): 16/4/2010, 02:12
- Lokalizacja: Radom/Piaseczno/Dublin
Ernesto napisał(a):czasami i nie trzeba długo, żeby zaczęło się robić ciekawie ;p jednak najlepsze jaja są na takich typowo wiejskich weselach
Dokładnie a nie jak w mieście godz 2:00 i nie ma już nikogo Przynajmniej aj na takim byłem
- Adddam
- Świeżak
- Posty: 3
- Dołączył(a): 19/10/2010, 13:46
-
JędrekZDW - Bywalec
- Posty: 958
- Dołączył(a): 29/5/2008, 11:19
- Lokalizacja: Zduńska Wola
nie wiem jak Wy, ale dla mnie wesele w postaci wystawnego obiadu dla najblizszej rodziny w drogiej restauracji to ogolnie porazka totalna. osobiscie uwazam, ze prawdziwe polskie wesele to co najmniej 150 osob na duzej sali, z orkiestra przygrywajaca sztampowe polskie szlagiery, przy suto zastawionym stole (obiady podawane w misach, kazdy bierze ile chce, a nie dostaje ile kucharka nalozy), z tymi wszystkimi "glupimi" zabawami o ktorych mowiliscie i minimum do rana:)
fakt, ze to swoje kosztuje, ale jak juz sie planuje slub to zwykle na 2 lata przed sama impreza, wiec i hajsu mozna odlozyc. poza tym jak dla mnie to moz e byc nawet rosol i ziemniaki z kotletem, byle duzo hehehe
fakt, ze to swoje kosztuje, ale jak juz sie planuje slub to zwykle na 2 lata przed sama impreza, wiec i hajsu mozna odlozyc. poza tym jak dla mnie to moz e byc nawet rosol i ziemniaki z kotletem, byle duzo hehehe
Never let your FEAR decide your FUTURE.
-
CalibraHunter - VIP Åšcigacz.pl
- Posty: 1916
- Dołączył(a): 5/2/2007, 18:28
- Lokalizacja: DWL
Kumpel który gra po weselach mówi że czasy wesel właśnie jak w Twoim opisie że 150 osób zespół wódka żarcie i zabawa do oporu odchodzą do lamusa . Moda się zmienia niestety i ludzie na to idą bo taniej i wygodniej .
sc33 FireBlade
-
JędrekZDW - Bywalec
- Posty: 958
- Dołączył(a): 29/5/2008, 11:19
- Lokalizacja: Zduńska Wola
A kto pamięta wiejskie wesela w składanych barakach? Tam to dopiero się działo...
Do lamusa odchodzą wesela w strażackich remizach. Pełno jest teraz domów weselnych i karcz, które chętnie organizują tego typu imprezy. Są to zazwyczaj nowoczesne i świetnie wyposażone budynki.
Moje ostatnie wesele było w nowo otwartej karczmie zrobionej w góralskim stylu (choć do gór to ja mam hoho..). Fajny lokal, obsługa i jedzenie. Ogólnie wrażenia jak najbardziej pozytywne.
Do lamusa odchodzą wesela w strażackich remizach. Pełno jest teraz domów weselnych i karcz, które chętnie organizują tego typu imprezy. Są to zazwyczaj nowoczesne i świetnie wyposażone budynki.
Moje ostatnie wesele było w nowo otwartej karczmie zrobionej w góralskim stylu (choć do gór to ja mam hoho..). Fajny lokal, obsługa i jedzenie. Ogólnie wrażenia jak najbardziej pozytywne.
-
bryk77 - Stały bywalec
- Posty: 1212
- Dołączył(a): 16/4/2010, 02:12
- Lokalizacja: Radom/Piaseczno/Dublin
-
JędrekZDW - Bywalec
- Posty: 958
- Dołączył(a): 29/5/2008, 11:19
- Lokalizacja: Zduńska Wola
JędrekZDW napisał(a):Kumpel który gra po weselach mówi że czasy wesel właśnie jak w Twoim opisie że 150 osób zespół wódka żarcie i zabawa do oporu odchodzą do lamusa . Moda się zmienia niestety i ludzie na to idą bo taniej i wygodniej .
thank You God!
-
Leg1oN - VIP Åšcigacz.pl
- Posty: 2533
- Dołączył(a): 16/6/2006, 14:02
- Lokalizacja: Kłodawa/Poznań
Posty: 40
• Strona 2 z 2 • 1, 2
Kto przeglÄ…da forum
Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 13 gości