Dobra. Jako posiadacz kawy (2006 - wg mnie najładniejszego modelu) się wypowiem.
1. Wydech nie pasuje mi tu najbardziej. Krótka napompowana rureczka, dałbym wydech owalny pod zadupek lub 2 wydechy pod zadupkiem.
2. Brak wyświetlacza biegów (przynajmniej ja nie zauwazyłem)
Teraz taka prywata do kolegi który pisał o serwisie moto z 2007 i 2009, padającej panewce itp. Stary tyle wiesz co ci koledzy powiedzieli. Na serwis niejednokrotnie trafiały się nam motocykle z roczników młodszych niż 2006. Szkoda że mówisz o moto a nie widziałeś, kto go podstawia. Były 2 opcje.
1. Szczeniak, który kupił moto baaaaardzo okazyjnie (typowy ulep) i tylko czekać aż wszystkie wady ukryte wyjdą.
2. Szczeniak któremu rodzice kupili moto więc zawsze odcięcie, palenie gumy. Po co sprawdzać olej, płyn hamulcowy, naciąg łańcucha? Jak się sp......oli tatuś kupi nowy.
Tak więc skończ pi.......ić za przeproszeniem bo 99% usterek wynika z użytkowania motocykla. Podałeś 2 przykłady. A zainteresowałeś się może tym ile w tym czasie moto innych marek poszło na serwis?
Dalej słuchaj kolegów. Mi tam to ogólnie zwisa i powiewa bo zazdrość rzecz straszna.
Kawasaki to dobre motocykle. Z wszystkich posiadanych kawa daje mi największa frajdę z jazdy i zawsze podnosi poziom adrenaliny gdy akurat jest mi to potrzebne. Jedyne do czego mógłbym się przyczepić to praca silnika. Jest bardzo niekulturalna.
Mówisz że kawa najszybciej spada z ceny?
stary mam model z 2006 roku. Nadal jest warty 25k. Nie sugeruj się misiaczku zimą bo wiadomo, że wtedy ceny są inne. Dla twojej wiadomości w Łomży w wypożyczalni stoi taka sama jak moja, można sobie wypożyczyć jak chce się poza.......ać i zobacz, że mimo że każdy ją dojeżdża jak świnie zapewne (bo jak wypozycza i płaci to na pewno sie z nią nie pi......li w tańcu) to nadal śmiga jak lala.
Naucz się jednego. Jak dbasz tak masz i skończ gadać głupoty jaka to kawa zła bo jak cię wyprzedza na drodze taka dycha to klocek wędruje w spodniach. Najpierw pojeżdzij, bądż użytkownikiem przez jakiś czas, poserwisuj a potem sie wypowiadaj.
Bardzo fajny i pouczający tekst! ale jak jeszcze raz będziesz używał wulgaryzmów to znowu nie ominie Cię nagroda w postaci ostrzeżenia.
Zamiast tylu ozdobników zajmij się korektą błędów ortograficznych.
senekkorzenna