Chciałbym kupić Ducati Monster
Posty: 16
• Strona 1 z 1
Chciałbym kupić Ducati Monster
Witam chciałbym kupić Ducati Monster ale słyszałem przerózne opinie że drogie części że nadaje sie tylko na miasto a nie trasę a jeśli w trase potrafi się zepsuć
Ogólnie jestem zakochany w czymś Ala street typu yamaha fz1 mt01 suzuki gsr
Myślę o czymś takim >>
http://allegro.pl/ducati-monster-750-i1245872038.html
http://allegro.pl/ducati-monster-750-da ... 21055.html
http://allegro.pl/ducati-monster-600-da ... 45101.html
Ogólnie jestem zakochany w czymś Ala street typu yamaha fz1 mt01 suzuki gsr
Myślę o czymś takim >>
http://allegro.pl/ducati-monster-750-i1245872038.html
http://allegro.pl/ducati-monster-750-da ... 21055.html
http://allegro.pl/ducati-monster-600-da ... 45101.html
-
xluqas - Świeżak
- Posty: 106
- Dołączył(a): 6/10/2010, 19:39
- Lokalizacja: Tarnowskie Góry
monster to sprzet glownie na ulice. bo jest krotki zwarty przelozenia ma na krotkie trasy pozatym to naked wiec w trasie one sobie nie radza. czesci czy drogie - to ducati tego duzo nie jezdzi. wiec zamiennikow nie ma az tak duzo. a oryginalne sa drogie bo nie produkuje sie az tylu zamiennikow. ale jezeli dobrze trafisz to nie bedziez musial czesto robic remontow. bo generalnie to nie wypilowany 4T wiec jest trwaly. czy sie psuje - tego nie wiem nie jestem wlascicielem. ale na pewno psuje sie wprost proporcjonalnie do braku dbania :d czyli prosta zasada - dbasz to masz. od tak ci sie nie zepsuje. chyba ze ie zrobisz regulacji na czas, nie zmienisz oleju itp itd. wiec jak o wszystko dbasz to motor cie nie zawiedzie. co do trasy czy ci sie zepsuje to tak jak napisalem wlasnie jak w dobrym stanie i zadany to masz pewnosc niemalze 100% ze ci sie nie sypnie ;d no i na trasie nie bedzie sie zachowywal dobrze. a to dla tego ze ma dosyc niska predkosc przelotowa - czyli taka gdzie ani ty ani silnik sie nie mecza no i opory powietrza sa znosne. dla porównania ktm lc4 SM potrafi krecic do 200 km h ale jechac 150 km h to juz masakra bo jest taki ped powietrza ze sie jechac nie da a przynajmniej nie jest milo tak jechac wiec 120 - 130 km h na ktmie mozna latac. w ducati nie wiem jak sie zachowuje i przy jakiej predkosci zaczyna nim majtac. ale mysle ze nie bedzie duzo wyzsza.
KTM 300 EXC
Yamaha FZ6
GasGas TXT 250
Częsci do motocykli, serwis, tuning.. PW
Yamaha FZ6
GasGas TXT 250
Częsci do motocykli, serwis, tuning.. PW
-
henio12323 - Moderator
- Posty: 26032
- Dołączył(a): 30/12/2008, 20:49
- Lokalizacja: WÅ‚odawa / LBN
gsr i mt01 to zupelnie inna liga. jesli Twoje doswiadczenie spowodowało że zastanawiasz sie pomiedzy monsterem a gsrem to zapomnij o mt01 bo zginiesz na drugi dzien.
FZ1 to tez dosc dziki motocykl ktory wymaga dosc duzego doswiadczenia.
Ja na Twoim miejscu skłaniałbym sie ku gsr i monsterowi, bo mam przeczucie ze za duzo kilometrów w zyciu nie zrobiles...
FZ1 to tez dosc dziki motocykl ktory wymaga dosc duzego doswiadczenia.
Ja na Twoim miejscu skłaniałbym sie ku gsr i monsterowi, bo mam przeczucie ze za duzo kilometrów w zyciu nie zrobiles...
Wole jak człowiek na dwóch, niż jak zwierze na czterech...
Honda XLV 125 Varadero V-8
http://www.polskajazda.pl/Profil,Honda,XLV,125,Varadero,TGB,F409,Royal,Cruise/42971 (otwórz link)
Honda XLV 125 Varadero V-8
http://www.polskajazda.pl/Profil,Honda,XLV,125,Varadero,TGB,F409,Royal,Cruise/42971 (otwórz link)
-
gruby19 - Stały bywalec
- Posty: 1220
- Dołączył(a): 29/10/2009, 19:36
- Lokalizacja: witkowo
Yo dzięki za odzew więc tak zaczynałem od Rometa tzw Motorynki pózniej długo nic aż Yamaha TW125 jakies Quady 200-400 później Yamaha XT600 rok przerwy i ostatnia moja jazda to Kawasaki Zephyr 750 z 97r. W tym roku zacząłem ogladać się za SRADem troche za Hornetą lub Banditem z tym że te dwa ost. miały dostać szeroką oponę około 195 i już troche nowatorską reflektor tj to mają nowe fz1 gsr gdyż pięknie wyglądają ale mój przedział gotówkowy to 7-8tys pln. SRAD już mi się nie podoba
Tak też trafiłem na Ducati monster i stwierdziłem że to jest to.
Ma to być moto na miasto i jakiś weekendowy wypad w Beskidy.
Nie zależy mi by to był super mocny moto który lata min 250 km/h i ma min 1000ccm
Tak też trafiłem na Ducati monster i stwierdziłem że to jest to.
Ma to być moto na miasto i jakiś weekendowy wypad w Beskidy.
Nie zależy mi by to był super mocny moto który lata min 250 km/h i ma min 1000ccm
-
xluqas - Świeżak
- Posty: 106
- Dołączył(a): 6/10/2010, 19:39
- Lokalizacja: Tarnowskie Góry
gruby19 napisał(a):gsr i mt01 to zupelnie inna liga. jesli Twoje doswiadczenie spowodowało że zastanawiasz sie pomiedzy monsterem a gsrem to zapomnij o mt01 bo zginiesz na drugi dzien.
FZ1 to tez dosc dziki motocykl ktory wymaga dosc duzego doswiadczenia.
Ja na Twoim miejscu skłaniałbym sie ku gsr i monsterowi, bo mam przeczucie ze za duzo kilometrów w zyciu nie zrobiles...
chodziło mi o wizerunek tych motocykli nie możliwości, ich super osiągi i moc
-
xluqas - Świeżak
- Posty: 106
- Dołączył(a): 6/10/2010, 19:39
- Lokalizacja: Tarnowskie Góry
zastanawiałeś po między SRAD'em a Hornetem ??
ja kupując puszke też zastanawiałem sie między Lamborghini a fordem focusem ^_^ he he
Jak szukasz mocnego i niezawodnego mieszczucha który nie boi się niczego to bierz HORNET'a !! Same superlatywy jak Cie stać to szukaj nowych roczników z ciekawą stylistyką chociaż u mnie to portfel i gust wybrały starszy rocznik pozdro
ja kupując puszke też zastanawiałem sie między Lamborghini a fordem focusem ^_^ he he
Jak szukasz mocnego i niezawodnego mieszczucha który nie boi się niczego to bierz HORNET'a !! Same superlatywy jak Cie stać to szukaj nowych roczników z ciekawą stylistyką chociaż u mnie to portfel i gust wybrały starszy rocznik pozdro
Honda to Honda i tyle !!!
-
RyBkosPL - Świeżak
- Posty: 105
- Dołączył(a): 6/5/2010, 17:00
- Lokalizacja: Wrocław / Jelenia Góra
Dziś rozmawiałem z kolegą ktory miał Monstera z 96 roku i mówi że nie miał z nim problemów i nawet w dwie osoby przejechał nim Polskę
Mam mieszane myśli ... Jeszcze myślałem o SV650 ale jakiś malutki ten motor pod ramą
Mam mieszane myśli ... Jeszcze myślałem o SV650 ale jakiś malutki ten motor pod ramą
-
xluqas - Świeżak
- Posty: 106
- Dołączył(a): 6/10/2010, 19:39
- Lokalizacja: Tarnowskie Góry
xluqas napisał(a):Jeszcze myślałem o SV650 ale jakiś malutki ten motor pod ramą
Było już tyle kłótni na temat tego motocykla, że tylko czekaj aż Cię ktoś tu zaraz zbeszta..
Motor może i sprawia wrażenie małego wizualnie, ale za to ma kopa..
-
bryk77 - Stały bywalec
- Posty: 1212
- Dołączył(a): 16/4/2010, 02:12
- Lokalizacja: Radom/Piaseczno/Dublin
bryk77 napisał(a):xluqas napisał(a):Jeszcze myślałem o SV650 ale jakiś malutki ten motor pod ramą
Było już tyle kłótni na temat tego motocykla, że tylko czekaj aż Cię ktoś tu zaraz zbeszta..
Motor może i sprawia wrażenie małego wizualnie, ale za to ma kopa..
Hehe wiem że ma Mega kopa i chyba lepszego niż Monster
-
xluqas - Świeżak
- Posty: 106
- Dołączył(a): 6/10/2010, 19:39
- Lokalizacja: Tarnowskie Góry
Jeśli słyszałeś że części do Ducati są drogie a same moto często się psują to tylko słyszałeś...
Miałem monstera ponad 2 lata, nie mogę narzekać ani na awaryjność ani na koszty serwisowania. A była to sztuka nie młoda bo z 1999 roku. Pierwsze i raczej nie ostatnie Ducati w mojej moto karierze bo te moto mają coś czego nie ma japonia...
Na małe trasy tak 200-300km daje radę, tylko prędkość przelotowa powyżej 120km/h jest już mocno męcząca (przy moich 185cm wzrostu).
Miałem monstera ponad 2 lata, nie mogę narzekać ani na awaryjność ani na koszty serwisowania. A była to sztuka nie młoda bo z 1999 roku. Pierwsze i raczej nie ostatnie Ducati w mojej moto karierze bo te moto mają coś czego nie ma japonia...
Na małe trasy tak 200-300km daje radę, tylko prędkość przelotowa powyżej 120km/h jest już mocno męcząca (przy moich 185cm wzrostu).
,,De gustibus non est disputandum"(Å‚ac.)-O gustach siÄ™ nie dyskutuje.
-
Landryss25 - VIP Åšcigacz.pl
- Posty: 6269
- Dołączył(a): 2/10/2007, 17:28
- Lokalizacja: Liw
Landryss25 napisał(a):Jeśli słyszałeś że części do Ducati są drogie a same moto często się psują to tylko słyszałeś...
Miałem monstera ponad 2 lata, nie mogę narzekać ani na awaryjność ani na koszty serwisowania. A była to sztuka nie młoda bo z 1999 roku. Pierwsze i raczej nie ostatnie Ducati w mojej moto karierze bo te moto mają coś czego nie ma japonia...
Na małe trasy tak 200-300km daje radę, tylko prędkość przelotowa powyżej 120km/h jest już mocno męcząca (przy moich 185cm wzrostu).
Ja mam wzrostu 174 dlaczego piszesz że na małe trasy ? co stoi na przeszkodzie ??
Zapomniałem że wujek jeździ do itali raz w miesiącu to nie ma aż tak źle gdyby co
-
xluqas - Świeżak
- Posty: 106
- Dołączył(a): 6/10/2010, 19:39
- Lokalizacja: Tarnowskie Góry
Bo większych nie robiłem
Ale ludzie latają i nie narzekają. Wejdź na forum desmomaniaków, tam możesz się jeszcze trochę dowiedzieć na ten temat.
Ale ludzie latają i nie narzekają. Wejdź na forum desmomaniaków, tam możesz się jeszcze trochę dowiedzieć na ten temat.
,,De gustibus non est disputandum"(Å‚ac.)-O gustach siÄ™ nie dyskutuje.
-
Landryss25 - VIP Åšcigacz.pl
- Posty: 6269
- Dołączył(a): 2/10/2007, 17:28
- Lokalizacja: Liw
Zdarzyło mi się może ze 2 razy i to na trasie kilka km więc za dużo powiedzieć nie mogę. Sam byłem też raz wieziony. Na pewno część siodła pasażera jest wygodniejsza niż na to wygląda.
,,De gustibus non est disputandum"(Å‚ac.)-O gustach siÄ™ nie dyskutuje.
-
Landryss25 - VIP Åšcigacz.pl
- Posty: 6269
- Dołączył(a): 2/10/2007, 17:28
- Lokalizacja: Liw
Ja posiadam Monstera z 2002 roku już na wtrysku, którego to osobiście polecam bardziej niż wersję gaźnikową.
Przy 192cm wzrostu jest mi na nim wygodnie, dzięki charakterystycznej, rozciągniętej na baku paliwa pozycji. Przy szerokiej kierownicy LSL'a jakiekolwiek manewrowanie sprawia ogromną frajdę. Spokojnie da się jechać w trasie 140 -150km/h i przetrwać. Obudowa liczników jest tak skonstruowana, że mimo iż nie wygląda na taką, kieruje część powietrza nad kierowce.
Ja przejechałem w tym sezonie ponad 4 tyś km Monsterem i każda trasa była fajna. Sprzęt bardzo płynnie oddaje moc, jest przewidywalny i co najważniejsze - lekki jak piórko. Dzięki temu połączeniu mocy z masą może zawstydzić niejeden mocniejszy, japoński sprzęt, który waży tonę
Dźwięk z wydechów jest jedyny w swoim rodzaju, a przez to, że sam silnik nie jest strasznie wysilony, nie sprawia problemów.
Co do części - wszystko jest dostępne. Ja zmieniałem np. kompletny napęd i z robocizną nie wyszło nic drożej niż np. do Suzuki Bandit.
Co od jazdy z pasażerem to się nie wypowiem, bo ja za nikogo odpowiedzialności nie wezmę i u mnie pasażer wstępu nie ma.
Przy 192cm wzrostu jest mi na nim wygodnie, dzięki charakterystycznej, rozciągniętej na baku paliwa pozycji. Przy szerokiej kierownicy LSL'a jakiekolwiek manewrowanie sprawia ogromną frajdę. Spokojnie da się jechać w trasie 140 -150km/h i przetrwać. Obudowa liczników jest tak skonstruowana, że mimo iż nie wygląda na taką, kieruje część powietrza nad kierowce.
Ja przejechałem w tym sezonie ponad 4 tyś km Monsterem i każda trasa była fajna. Sprzęt bardzo płynnie oddaje moc, jest przewidywalny i co najważniejsze - lekki jak piórko. Dzięki temu połączeniu mocy z masą może zawstydzić niejeden mocniejszy, japoński sprzęt, który waży tonę
Dźwięk z wydechów jest jedyny w swoim rodzaju, a przez to, że sam silnik nie jest strasznie wysilony, nie sprawia problemów.
Co do części - wszystko jest dostępne. Ja zmieniałem np. kompletny napęd i z robocizną nie wyszło nic drożej niż np. do Suzuki Bandit.
Co od jazdy z pasażerem to się nie wypowiem, bo ja za nikogo odpowiedzialności nie wezmę i u mnie pasażer wstępu nie ma.
Aprilia RST1000
-
Raceboy - Świeżak
- Posty: 44
- Dołączył(a): 25/5/2010, 15:48
- Lokalizacja: Poznań
Posty: 16
• Strona 1 z 1
Powrót do Oceny ofert sprzedaży.
Kto przeglÄ…da forum
Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 3 gości