Zabezpieczenie motocyklu
Posty: 6
• Strona 1 z 1
Zabezpieczenie motocyklu
witam.bede dojezdzal do szkoly motorem ale mam problem bo nie wiem jak zabezbieczyc go,wiadomo miasto duze to wszystko moze sie zdazyc,z okien raczej nie ma wylotu na parking ( nie wiem czy tam jest taki) czy podworko szkolne,i tu mam pytanie bo w moim jest tylko blokada kierownicy.Da sie jakos zabezpieczyc motor przed kradzieza jakos jeszcze? alarm itp nie wchodza w droge bo mam 1 zajecia w sobote :/
- erszesc
- Świeżak
- Posty: 9
- Dołączył(a): 26/9/2010, 01:20
Re: Zabezpieczenie motocyklu
tak jak pisał poprzednik; poszukaj czegoś z xeny ze zintegrowanym alarmem (tylko raczej wyższe modele z grubym hartowanym trzpieniem, musisz liczyć ok 200-250 PLN). Łancuch to też dobra sprawa bo można przypiąć sprzęta do słupa itp. ale licz się z tym że trochę waży i pewnie będziesz go woził w plecaku. Za dobry łańcuch będziesz musiał dać ok. 400-500 PLN. Pamiętaj też że musi być odpowiedniej długości, wydaje mi się że 1,2 m to minimum (ale niech się wypowie ktoś kto stosuje to zabezpieczenie bo mi się zdarzyło tylko raz).
- sebasbox
- Świeżak
- Posty: 382
- Dołączył(a): 21/1/2010, 15:07
Tez sie ostatnio scieralem jak sobie poradzic. Ja bym postawil na jakiegos wlasnie discloka. Lancuch jest super ale tak jak pw powiedzial lipa z transportem.. no jak sie ma fajny dres to sobie mozna na szyi powiesić:) Ja mialem disclock abusa z alarmem i musze powiedzieć, że jest mało czuły... za mało jak dla mnie. Xena ponoć jest momentami za bardzo czuła i wiele osób wypierdzielało z niej baterie robiąc zwykłego disc locka.
ODdałem abusa i teraz mam
1) łańcuch abusa właśnie metrowy
2) disc lock jakiś abusa zwykły.
3) alarm jakiś tani
Wychodze z założenia, że mój motocykl nie jest zbyt cenny więc i dla złodzieja może nie jest zbyt wart ryzyka (czyt. amator raczej nie da sobie rady z zabezpieczeniami, a profesjonalista to raczej kradnie coś nowego a poza tym na profesjonalistę to nie ma alarmu - będzie chciał to ukradnie)
Teraz właściwie stosuje tylko alarm i disc lock. łańuch to jak musze gdzieś zaparkować na noc na ulicy (choć przyznam, że robię to niechętnie).
ODdałem abusa i teraz mam
1) łańcuch abusa właśnie metrowy
2) disc lock jakiś abusa zwykły.
3) alarm jakiś tani

Wychodze z założenia, że mój motocykl nie jest zbyt cenny więc i dla złodzieja może nie jest zbyt wart ryzyka (czyt. amator raczej nie da sobie rady z zabezpieczeniami, a profesjonalista to raczej kradnie coś nowego a poza tym na profesjonalistę to nie ma alarmu - będzie chciał to ukradnie)
Teraz właściwie stosuje tylko alarm i disc lock. łańuch to jak musze gdzieś zaparkować na noc na ulicy (choć przyznam, że robię to niechętnie).
- warmplace
- Świeżak
- Posty: 345
- Dołączył(a): 17/9/2009, 21:20
ja w zyciu bym motocykla nie zostawil na noc przed chata .... jesli dojezdzasz do duzego miasta to na bank sa jakies parkingi strzezone....i masz prblem z glowy 

habba babba!
-
palgumeniedusze - Stały bywalec
- Posty: 1295
- Dołączył(a): 9/11/2007, 22:48
- Lokalizacja: WLKP
Posty: 6
• Strona 1 z 1
Kto przegląda forum
Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 12 gości