Scigacz.pl

przez **topgear53** » 8/9/2010, 19:45

Witam, mam problem tego typu, wymieniłem tłok(7sekcja) i po wymianie tłoka po przejechaniu 20 km zablokowało mi koła na 5 biegu, brak kopniaka(zablokowany) i z popychu nie da rady odpalić...
POMOCY

przez **7beat** » 8/9/2010, 20:40

tłok stanął, albo wa,ł ale razej tłoczek, może miałeś kiepski cylek

przez **henio12323** » 8/9/2010, 20:41

masz problem z nieprzeczytanym regulaminem chyba

pekł albo spuchł ci tłok. nie dotarłes motorka, lub nie miałes odpowiedniego smarowania. mógł jeszcze pierscien sie zablokowac. czyli bez rozbierania do niczego nie dojdziesz

przez **topgear53** » 8/9/2010, 20:43

cylider miał już ostatni szlif z tego co koleś od pierścieni mi powiedział, i na wale łożyska szumiały trochę, a czy cewka i moduł mają coś do tego?

przez **henio12323** » 8/9/2010, 20:47

a mógł tez wał stanac. w sumie mogło sie koło zamachowe zablokowac ale raczej dziwne by było zaraz po wymianie tłoka i cos sie z kołem stało. szansa 1 na milion. predzej w zapłonie jak juz to klina by scieło to by po prostu zapłon sie nie krecił. a silnik tak. wiec jak ci zablokowało to cos z tłokiem lub wałem

przez **DrSokol** » 16/9/2010, 19:14

Witam! Też mam problem... Mianowicie, mam dt 50 z 92r i któregoś dnia rano nie mogłem odpalić jej jak miałem zamiar jechać do szkoły. Ale do rzeczy. Starter pracuje dużo ciężej niż wcześniej, więc pomyślałem że pierścień pękł i blokuje jakoś tłok i z każdym ruchem rysuje cylinder, więc zdjąłem siedzenie, zbiornik, plastiki, gaźnik, głowicę, wydech i cylinder. I okazało się, że pierścienie są całe. Więc następne podejrzenie padło na któreś z łożysk na wale.

I teraz pytanie:

1. Czy moja diagnoza wydaje się Wam trafna?

2. Czy taka naprawa jest kosztowna?

3. Czy dałbym radę sam to zrobić?

przez **Landryss25** » 16/9/2010, 19:34

topgear53 napisał(a): na wale łożyska szumiały trochę,

Łożyska szumiały i nie wymieniłeś? To po co było składać silnik? Cewka i moduł nie mają nic do tego. Albo tłok albo łożyska wału.

przez **henio12323** » 16/9/2010, 21:28

dr sokół nie bardzo. gdyby łozyska na wale albo tłok to by wogóle nic nie pracowało. a kopka jak pracuje tez ciezko ? ja predzej stawiam ze akumulator ci padł. albo rozrusznik siada...

przez **DrSokol** » 18/9/2010, 03:20

to nie ma elektrycznego startera.

przez **henio12323** » 18/9/2010, 09:46

aha rozumiem

piszac starter myslałem ze masz na mysli elektryczny.

no to skoro kopka ciezko chodzi to moze byc wszystko. tłok, wał, cos w silniku. nie powiemy ci co bo to moze byc wszystko. mogło sie np poluzowac sprzęgło i blokowac. cos mogło sie odkręcic wpasc pod tryb i ocierac. mógł pęknąc tłok. paść wał. itp itd

przez **DrSokol** » 19/9/2010, 20:15

Tłok cały, pierścienie też.
Zacząłem rozbierać i żeby ściągnąć silnik muszę odpiąć linkę od dozownika oleju (tego co jest w silniku) i urwała mi się owa szm**a

przy samym końcu. A to nie jest zwykła linka bo ona idzie od manetki gazu pod zbiornikiem jest coś w rodzaju "rozgałęzienia" i z tego czegoś idą już dwie jedna właśnie do tego dozownika a druga do gaźnika... I ogółem nie kumam o co w tym wszystkim chodzi

mam nadzieję że to łożysko bo jak nie to się załamię psychicznie... To już trzeci motor w ciągu trzech lat:D

przez **henio12323** » 19/9/2010, 21:07

ja tez co roku praktycznie zmieniam

tyle ze troche wiecej moto miałem

ta linka tak to rozgałęzienie 1 do gaznika - otwiera przepustnice. a 2 linka do dozownika ona otwiera zawór w dozowniku który pompuje olej do gaznika.

Scigacz.pl

Problem yamaha dt 125

Problem yamaha dt 125

Kto przegląda forum