Scigacz.pl

przez **madcap** » 31/8/2010, 19:44

1. bulldoga odpuść sobie
2. gsr jest fajniutki, ale trzeba go nieźle doposażyć, poza tym w długie trasy kompletnie się nie nadaje (mięśnie pośladkowe bolały mnie jak cholera już po 200km)

przez **polanddesign** » 31/8/2010, 20:10

Dlaczego odpuścić Bulldoga?

przez **madcap** » 31/8/2010, 20:21

silnik od dragstara

przez **North123** » 31/8/2010, 20:25

mam bardzo podobny wzrost (189cm), ogólnie nie wiem jak jest z nakedami które były wcześniej wymienione(oprócz krótkiej przygody z gs to znam je tylko z widzenia ;D) bo jeżdżę sportem, ale ostatnio miałem okazje obczaić xjr 1300 w niebieskim malowaniu, ogólnie całkiem fajne moto wydaje się być wygodny (spodobał mi się ;D), na pewno nie będziesz wyglądał jak na psie ma swoje gabaryty, to była jakaś specjalna wersja SP na zawiasie ohlinsa. Tylko tutaj spalanie może być relatywnie wysokie. Wiadomo że przy codziennych dojazdach będziesz się z tym liczył... wydaje mi się że koszty serwisu też będą wyższe w porównaniu np do fazera. dodam jeszcze odnośnie tego spalania, wiem z własnego doświadczenia że różnica kosztowa pomiędzy litrem a sześć setką jest odczuwalna..... chociaż w przypadku ściga ma to dla mnie zupełnie drugorzędne znaczenie ;D
A myślałeś o może o czymś z triumpha? nigdy nie miałem z nimi kontaktu, dlatego jak dla mnie zupełna egzotyka ;D

przez **polanddesign** » 31/8/2010, 20:40

Triumphy mi się niestety nie podobają. A czemu silnik od Draga jest zły? Co prawda wydaje się być taki nie nekedowy ale moment przy niskich obrotach wydaje się być przyjemny przy założeniu, że nie zależy mi na osiągach.

przez **fz6** » 31/8/2010, 23:13

moim zdaniem przy takim wzroscie to xjr1300 jest idealny,bo na fz6,gsr,bandit600,hornet 600 bedziesz wygladal jak na psie.

a teraz kilka slow do tego wiewiory.stary piszesz ju enty raz ,ze fz6 czy gsr jest metro seksualny.a podniecasz sie sv,taka tania wersja plastika,albo jakims hyosungiem czy innym koreanskim badziewiem o pojemnosci 125.juz ci raz napisalem,ze masz wypacza skale wartosci.bo nie wiem jak mozna nazwac dobry zapierdalacz ze 100 konnym silnikiem -pedalskim, a grzac sie czyms co ledwo osiaga paczke.
nie wiem czym jezdzisz ale skoro szukasz np. komina po taniosci zeby byle czym zapchac dziure to dla mnie rzezbisz w g...
nie ublizaj innym i nie uragaj ich motocyklom.po pierwsze ktos w koncu powie ci ,ze jezdzisz tanim gownem za 15 tysi,albo gorzej przyjedzie i wyperswaduje ci ta wiejska mentalnosc.
po trzecie to widze,ze wiekszy z ciebie teoretyk niz motocyklista.
nie wazne kto na czym smiga ,chodzi o dwa kola ,a ty tego chyba nie czujesz.

przez **polanddesign** » 1/9/2010, 09:25

Ale czy to jest aż tak nagminne aby się tego bać?

przez **madcap** » 1/9/2010, 09:42

a bulldog to dragstar opakowany w nejkeda, zachowano nawet napęd wałem kardana

przez **polanddesign** » 1/9/2010, 09:46

Kurcze, no właśnie jego wielkość i wał kardana spodobały mi się, nie wiedziałem, że może być tak bardzo awaryjny skoro to produkt Yamahy.

przez **polanddesign** » 1/9/2010, 18:47

A tak wracając do FZ1, ile pali?

http://www.bikepics.com/members/xede/ · przez **xede** » 1/9/2010, 21:01

celuj w z750 najwiekszy

przez **polanddesign** » 2/9/2010, 09:10

Z750 chyba nie jest większy od FZ1,Bulldog itp

przez **sousou** » 2/9/2010, 10:41

Od marca jeżdżę na FZ6 Fazer S2. Ten motocykl był moim "docelowym", takiego chciałem i takiego mam. O cechach i zaletach moto piszę w wątku o plusach i minusach. Jako, że jestem drobniak 170 cm i 70 kg to ten motocykl jest dla mnie w sam raz. Miałem okazję przejechać się Multistradą 1100 i chwilę zastanawiałem się nad jej wzięciem, ale rozsądek zwyciężył - na fazerze spokojnie dostaję nogami do podłoża, a na Ducati już było różnie, tak więc potężny kop i piękne brzmienie silnika to nie wszystko co powinien mieć motocykl.

Skoro jesteś blisko 20 cm wyższy od mnie to rzeczywiście fazer może być dla ciebie z deko mały, trzeba też brać pod uwagę że to 600 i mimo 98KM to ma mały moment i trzeba go przy dynamicznej jeździe kręcić na wyższe obroty. Taka Multistrada wyrywa od 1500 rpm. No ale coś za coś, spalanie przy spokojnej jeździe ok. 6 l/100, a motor 1100 już wypije więcej.

Czytając posty w tym temacie można napisać, że ciężko będzie Ci wybrać motor o odpowiednich gabarytach, spalaniu i wyglądzie. Też kiedyś podobał mi się Bulldog, ale ma słaby choć elastyczny silnik. W jednym z ostatnich motocykli był jako moto używane, możesz sobie sprawdzić.
Pewnie dobra by była Honda CB1000R ale to jeszcze nie ta cena. Z kolei CB1300 z owiewką to istne cudo ale takie moto trzeba lubić, poza tym pali więcej.
MT01 też cudo, ale to spalanie... miałem okazję przejechać się kawałek (dosłownie kilometr) i wyrywa tak, że strach się bać.

Bierz B-Kinga :twisted:

przez **a-bike** » 2/9/2010, 10:43

Moim zdaniem zdecydowanie Fazer 600 nie FZ6, nie GSR, żaden Bulldog (ciężki motocykl ),a jak nie to może zmień swoje plany i może kup Hondę Transalp.
Wygoda, spalanie małe itd.

przez **polanddesign** » 2/9/2010, 12:29

No Translap mi się niestety tez nie podoba, mam inne preferencje. Kurcze w motocyklu był hmmm byłbym bardzo wdzięczny jak ktoś ma link do tego testu albo chociaż nr motocykla.

przez **a-bike** » 3/9/2010, 11:39

W Warszawie na Al.Lotników znajomy prowadzi komis z motocyklami. Sprowadza je z Włoch, są naprawdę w fajnym stanie. Są fazery i G-sery, możesz wpaść i przysiąść się, odbyć jazdę próbną bez zobowiązań. Może bardziej praktyka cię ukierunkuje niż artykuły w prasie. Gwarantuję ci że twoje odczucia o motocyklach będą w 50% różne od tych co piszą w prasie !!

przez **BMW_Zbyszek** » 3/9/2010, 15:22

Będę mało popularny pisząc co pisze i niewielu mnie poprze ale ja polecałbym Ci np.BMW R1100S

Spełnia podane przez Ciebie warunki.
Mam 190cm i słuszną budowę.
Wspominam to moto bardzo dobrze.
Bezobsługowy napęd wałem. Elastyczny silnik Boxer.
Moc 98 KM.Pali wybitnie mało. ABS - świetny dodatek.
Oba siedziska i pozycja kierowcy bardzo wygodna.
Ja miałem z oryg.mocowaniem i kuframi BMW.
Dla mnie był idealny do miasta i w trasy.

Ale jakby nie patrzeć moto mało popularne, niewielu miało okazję nim pojeździć - przez co ich opinie często są wyssane z palca,no i wygląd nie każdemu przypadnie do gustu.

przez **zk1400** » 9/9/2010, 09:30

mam 180 i fz6 od 3lat. Jest bezawaryjna jak wymieniasz to co trzeba. Smigam codziennie do pracy i wieczoraji po miescie dziduje na kole to pali7, a jak smigam za miasto to 5. Po 400km zaczyna bolec dupa. Za rok zamierzam kupic fz1. Ona pali powyzej7

przez **nexus2k** » 13/9/2010, 23:19

Bierz Kawe Z750, ja mam 186 cm wzrostu i siedzi sie wygodnie

Tak ja wyzej pisza koledzy udziela sie kanapa po 400km ale poza tym wszystko najbardziej OK!

Scigacz.pl

Poszukuję nekeda - 188cm, podabają mi się FZ6 i GSR600

Kto przegląda forum