Cześć
Jestem totalnym nubem wiec mam wiele pytań.
Jaki motor?
-Nie mam doświadczenia, zrobiłem prawo jazdy i chce pierwszy kupić motor.
-Mam 23 lata, 186cm i 80kg.
-Motorem chciałbym się przemieszczać głównie po mieście (i żeby przeciskać się miedzy samochodami w korku) i oczywiście, żeby mało palił (nie, nie chce skutera i nie kupuje motoru, żeby na nim nie oszczędzać
).
Czasem na jakieś bliższe (znaczy nie wiem jakie to są bliższe, a jakie dalsze) wypady poza miasto (np do innego miasta, czyli np 200km).
Czyli po prostu motocykl zamiast samochodu po mieście + wypady regionalne.
-Nie wiem ile kilometrów chce robić na sezon (nie mam własnego samochodu wiec nie mam rozeznania).
-Pieniędzy chciałbym wydać do 5000 zł, choć ewentualnie lekko więcej, ale najlepiej do 5000 zł albo mniej
. Na ciuchach się nie znam, myślę ze kurtkę kupie jak wreszcie kupie motor, ale z tym to chyba sobie poradzę.
-Jaki budżet na utrzymanie? Jak najmniej.
I tu wybór pewnie prosty honda albo suzuki. Z tym, ze waham się, czy 250 czy 500ccm. Po samym mieście to chyba 250 by wystarczył, ale już na drodze krajowej albo chociaż na ekspresowej w mieście to by się męczył chyba i za dużo przez to spalał co. Wiec chyba 500ccm
lepszy by był.
Wiec CB250, CB500, GS500 itp chyba (nie znam dokładnie tych skrotów bo tam są cbr cb gs gsx...). Chyba ze polecacie coś innego (może jawe350 nawet), więc proszę o sugestie, poradę czy potwierdzenie
.
Druga sprawa to taka, ze nakręciłem się na to, żeby motor sprowadzić (lub bezpośrednio kupić) z Niemiec, czy tam z zachodniej europy ogólnie bo tam lepsze drogi są (nawet trochę niemieckiego powtórzyłem ostatnio).
Czy to ogólnie dobra inicjatywa?
I jak to wygląda. Bo jak bezpośrednio to sprawa jest prosta jadę do Niemiec czy tam gdzieś, motor działa i wygląda jak na zdjęciu to kupuje i na nim wracam.
A jak to jest w salonach? Oni pokazują zdjęcia i jak kupie to sprowadzają czy może maja już tam sprowadzone? To pewnie droższe i dłuższe rozwiązanie bo muszą na tym zarobić.
Czyli jak lepiej? Czy może w ogóle lepiej to w Polsce kupić?
Jak takie kupno wygląda ogólnie. Znalazłem taką stronę.
http://www.riders.pl/wacko/wakka.php?wa ... aMotocykla
Tu chyba na odwrót, w salonie jest łatwiej o formalności. Bo jak kupuje
bezpośrednio to do sprzedającego zabieram tylko kasę i podpisujemy się na umowie kupna-sprzedarzy, a resztę papierków to dopiero wypełniam w urzędzie tak?
Moglibyście polecić jakieś dobre strony z używanymi motorami za granica
np Niemcy itp. Z polskich to znam motoallegro.pl.
I ogólnie to jak taki typ jak ja co nic nie wie o motorach ma sobie znalezć
fajny motor w necie. Np będę szukał cb500 albo podobnych i co dalej. Jakie są zależności cena, a rok produkcji itp, gdzie mogę się dowiedzieć takich rzeczy, żeby wiedzieć które oferty są rozsądne, które nie.
No i najważniejsze jak bedę miał jakaś ofertę, która spełnia moje wymagania, to co..., jadę i jak motor działa to place i odjeżdżam? Czy może istnieją jakieś polskie sztuczki, żeby ssać kasę z nie doświadczonych kupców używanych motocykli
(tam czasem piszą ze motor po renowacji jest gotowy do sezonu, a może się okaże, że jakaś tam część jest stara do wymiany i drodze powrotnej się wszystko rozleci)?
I jeszcze jedno. Jeśli kupiłbym motor bezpośrednio za granica, tzn ze bym
po niego pojechał, załatwił kupno na miejscu, to czy mógłbym nim trochę pojeździć turystycznie na dowodzie rejestracyjnym sprzedawcy, czy od razu trzeba jechać do polski do urzędu jakieś papierki załatwiać? A jakby to było możliwe to czy motor, który bym chciał, czyli np cb500 do 5000zl nie rozpadł by się jakbym pojechał sobie od razu po pozbyciu się tej kasy 2500km + trochę po miastach i z powrotem?
Pozdrawiam