cisnienie w oponach ok, bo niedawno byla wyminiana i mam nadziej dobrze nadymali, w glowce ramy nie wyczulem luzow ale mam stojaki wiec podniose przod i obadam dokladnie, co do lozysk w kolach to nie specjalnie wiem jak je sprawdzic bo raczej nie szumia a jesli chodzi o plyn to ja sprzeta mam drugi sezon i osobiscie go nie wymienialem ( nie wiem jak poprzedni wlasciciel) wiec faktycznie nadaje sie do wymiany. tarcze wydaja sie grube ale na wszelki wypadek sprawdze suwmiarka. jaka powinna byc minimalna grubosc tarcz tak poza tematem? a zawias jest ustawiony tak jak w poprzednim sezonie bo nic w nim nie ruszalem a bylo ok. nie kapuje tez dlaczego przez moment nie bylo hamulcow
martwi mnie to troche. widzialem filmy na youtube z podobnej akcji i konczyly sie przewaznie gleba wiec mam wiele szczescia, ze udalo mi sie utrzymac kierownice, tylko przyczyna nie jasna. czy to mozliwe, zeby przez te trzepanie kiery ( a bylo naprawde pozadne) plyn na ta chwile podniosl sie do pojemnika? stan jest ok. twardosc wajchy jak wczesniej czyli ok. zadnego wycieku. czy poprostu 636 tak ma bo jest lekka ??? mial ktos tak? pojade na kolejne wywazanie bo cos mi sie wydaje, ze moze felga byc krzywa a na oko tego nie widac albo cos z opona jest nie tak.
ogar 205 --> simson skuter --> wsk 125 i 175 --> gilera XR2 125 --> CBR f4 99 --> 636 04