Regeneracja amorka

[balchan1]

Witam
Padł mi tylni amorek w Kawasaki KLX 650C. Leci z niego olej, po każdej przejażdżce podstawa jest wilgotna. Jeszcze da się z tym jeździć, ale zbliża się wymiana. Co zrobić, kupić używany od innej maszyny (ciekawe od czego będzie pasował?, oryginał trudno znaleźć), czy regenerować? Znacie jakieś dobre firmy które się tym zajmują? Wysłałem już kilka maili z pytaniem o cene, zobaczę jaka bedzie odpowiedź. Z góry dzieki za pomoc.
Pozdro!

[Seba_ER5]

350-400 kolo na allegro sie oglasza tyle wiem ;/.

[balchan1]

Znalazłem najtańszą i wydaje się najlepszą oferte w Nagengast, regeneracja z 2 letnią gwarancją za sumę 300- 360zł. Mam też możliwość zakupu regulowanego, gazowego amorka Ohlinsa za 500zł. Jutro pojadę go oglądać, nie wiem jednak na co się zdecydować.

[Seba_ER5]

Kup jedno i drugie zrob . Ohlins za te pieniadze to tanioszka.

[Koval135]

Pomierz oryg amor-jaki jest długi od srodka do srodka otworów na srube,zmierz srednice otworu na srube i szerokosc w tych miejscach.Jak Ohlins bedzie pasowal to sie nie zastanawiaj

[balchan1]

Byłem dzisiaj u sprzedawcy obejrzeć tego Ohlinsa. Niestety ma inne mocowanie, mój na dole ma widełki, a ten goleń. Zaproponowano mi amorek od KLR, przedłużany jakimś kątownikiem Wychodzi na to że pozostanie tylko regeneracja.