Scigacz.pl

przez **zychu95** » 21/7/2010, 20:33

Mam takie pytanko. Czym moze byc spowodowane zaswiecanie sie kontrolki "przegrzania się" lub jak usunac ten problem noi czy wam tez sie to zdarza.
Otóż jakis czas temu myłem moją tzr "karcherem" i od tego czasu jak przejade ok 8-10 km zaswieca mi sie kontrolka przegrzania silnika. Miałem to juz kiedys wiec tak jak wtedy postanowiłem przeczyscic, osuszyc czujnik.
Wtedy pomogło, teraz nie bardzo. Przegrzać sie napewno nie przegrzała gdyz waze ok 52kg i nie pedzilem nią tak bardzo ~80km/h. Lepiej wymienic czujnik czy dac do serwisu, albo cos sami zaproponujcie noi powiedzcie czy zdazylo sie Wam to tez. Noi jak nawet chwilke postoi nie gasnie a jezeli to odrazu sie zapala znow. Mysle ze moze to byc jakies zwarcie bo nieraz chce "zgasnac ale nie moze". Proszę o odpowiedz. Model jest ten sam co w ostatnich kilku latach.

przez **swirus2007** » 21/7/2010, 21:27

przez twoją głupote (mycie karcherem chłodnicy) pozaginales prawdopodobnie blaszki na chłodnicy i nie ma wystarczającego chłodzenia
albo cos zamontowales co zmienia przepłuw powietrza i teraz nie chłodzi wystarczajaco chłodnicy i w efekcie plynu

przez **krzysieg** » 21/7/2010, 21:36

Jeśli się nie przegrzewa to prosta sprawa .
Na początku odłącz kabelek od czujnika temperatury to taka śruba w głowicy przed świecą , jeśli nie ma osłonki na końcówce to zaizoluj , ale nie jeździj więcej niż zwykle i nie przeciążaj bo może faktycznie coś nie tak z chłodzeniem .
Jak Trochę pojeździsz to masz ciepłą chodnicę jak przejedziesz więcej niż 10km i pod górkę (bardziej obciążysz) nie traci po jakimś czasie mocy ?
Przejedź się dalej i sprawdzaj co kilka km czy chłodnica jest ciepła i sprawdzaj czy cylinder się mocno nagrzewa , może być trochę gorący ok 60 stopni ale nie tak żeby żar od niego bił ...do tego nie dopuść !
Zakładam że nie brakuje płynu chłodniczego.

przez **zychu95** » 21/7/2010, 21:42

Mocy raczej nie traci po jechalem jakies 20km z tą kontrolka swiecaca i bylo ok. Odrazu pomyslalem wlasnie ze zwarcie czy cos. Płyn jest a jezeli chodzi o ta chłodnice to raczej nie sadze chodz mozesz miec racje, nie sadze ze pozaginałem bo tam nie strzelałem woda

Dzieki za odpowiedź pozdrawiam.

przez **swirus2007** » 21/7/2010, 21:58

bo moze byc tak jeszcze ze się pompka zepsula i nie pompuje wystczajaco lub tez termostat padł i na małym obiegu lata

przez **zarkanis96** » 21/7/2010, 22:14

a tak wogole to nie myj wiecej razy silnika czy calego moto woda z ciśnieniem bo ci sie cala elektryka po**doli zawsze splukuj konewką, byle nie bylo pod cisnieniem:)

przez **zychu95** » 22/7/2010, 10:26

Kiedys mialem ten sam problem wiec dałem moto do serwisu. Tam mowili ze byli u elektryka z nim i ze powinno byc dobrze z elektryka. No ale nic nie pomogło i sie swieciło

Dziekuje za pomoc. Pozdrawiam.

przez **swirus2007** » 22/7/2010, 16:27

zarkaniz 96 ja slukuje moto teraz wezem ogrodowym (jakies 2 bary cisnienia)

przez **zarkanis96** » 22/7/2010, 21:46

kazdy robi jak uwarza

, ja tam zazwyczaj splukuje sobie gabka albo konewka

przez **rico63** » 23/7/2010, 23:56

Hehe a wiecie o tym że silniki benzynowe zarówno 2T jak i 4T nie lubią wody?? Silnik powinno się myć tylko pianą ?:> Jeśli oczywiście ktoś nie wierzy ok rozumiem ma takie prawo

przez **zarkanis96** » 24/7/2010, 15:01

mozliwe ale jak sama pianą??? heh potem jakos trzeba i tak splukac, a pozatym ja jak czesto jezdze po deszczu to i tak jakos w kaluze w jade i mi caly silnik paruje bo jest mokry hehe

przez **rico63** » 25/7/2010, 00:07

W wiadrze wyrabiasz pianę i potem gąbką lecisz nabierając na nią pianę

Scigacz.pl

Przegrzewanie sie yamaha tzr 50ccm

Przegrzewanie sie yamaha tzr 50ccm

Kto przegląda forum