Scigacz.pl

przez **mlody** » 8/3/2007, 11:53

No i zaczeło sie,znałem jednego z nich,ale dół. k**rwa :cry:

http://www.24opole.pl/?id=shownews&news=336

przez **sousou** » 8/3/2007, 12:34

Kurde, szkoda chłopaków, ale z tego co jest tam napisane sami sobie byli winni :/

Niech to będzie przestrogą dla innych, motor to nie zabawka.

Ja wczoraj też wyjechałem po raz pierwszy tej wiosny i na kilku zakrętach tylne koło mi parę razy uciekło, na szczęście jechałem spacerowo...

przez **eristof** » 8/3/2007, 13:16

przez **rosa** » 8/3/2007, 13:31

przez **eristof** » 8/3/2007, 13:50

to kolejny przykład że kask jest bardzo ważny i jego odpowiednie uzytkowanie (tzn. zawsze dobrze zapinać i miec dobrany do rozmiaru czachy) skoro ten znalazl sie daleko w parku wiec chyba nie był najlepszy lub nie był odpowiednio uzytkowany i zapięty. Uczmy sie na czyiś błędach.

przez **Grubas** » 8/3/2007, 15:15

Wg. mnie ważniejsze to co w kasku.

przez **Smoli** » 8/3/2007, 15:21

A według mnie ważniejsze to co w głowie się ma...

http://www.bikepics.com/members/meciek/ · przez **Meciek** » 8/3/2007, 15:32

szkoda ich.

przez **mr_neox** » 8/3/2007, 15:42

Nie milo czyta sie o takim poczatku sezonu...
przykra sprawa...

...a jeszcze gorzej jak sie czyta posty samochodziazy z tej stronki typu: "Dobrze że zablili tylko siebie, bo naprawde szkoda by było tych co by zginęli przez głupote "dawców""...

ludzie bywaja wredni, zero wspolczucia wobec innych...
w jakim kraju przyszlo nam zyc?!

przez **kravec** » 8/3/2007, 16:02

przykre...... ja mialem taki koniec sezonu.... gosc zabil sie na r6 (mial ja 3 miesiace)... wyrzucilo go na studzience kanalizacyjnej na zakrecie....

przez **...Fireblade...** » 8/3/2007, 16:13

Ja tez wczoraj sie wybralem na maly spacerek i nigdy jeszcze nie zdazylem przez godzine wypowiedziec tylu przeklenstw . Je.....*ni samochodziaze nic nie widza . Wpakowal bym sie typowi w dupe przez jego sms-y !!! I jeszcze mial pretensje ze przeciez moze zmieniac pasy kiedy mu sie podoba i jak chce to nie musi sie wcale usuwac z lewego pasa , po krotkiej rozmowie na swiatlach kolega z tuning klubu pozbyl sie lusterka :twisted:

i mam nadzieje ze dalo mu to do myslenia i bedzie bacznie obserwowal czy za nim na sasiednim pasie nie chce smignac jakis biker ktoremu ciezko wychamowac a zwlaszcza teraz kiedy asfalt jest jeszcze zimny . Szkoda chlopakow , ale jazda na motocyklu jest ryzykowna zawsze , a przy takich warunkach tym bardziej trzeba uwazac. Kozakow nie ma , bo oni gina pierwsi . Sciganka na torze !!!
Pozdro i powodzenia

przez **Grubas** » 8/3/2007, 16:48

Smoli napisał(a):A według mnie ważniejsze to co w głowie się ma...

A Ty jabłka w kasku wozisz ?

przez **wujas22** » 8/3/2007, 17:33

Masakra szkoda chłopaków , a dopiero sie sezon zaczyna

" ...pojechali na motorze do nieba... " Uważajmy wszyscy , bo nieszczęścia nie chodzą po ziemi tylko po ludziach

przez **Pomian** » 8/3/2007, 19:51

qrde przykra sprawa:/....

przez **mlody** » 8/3/2007, 22:39

Juz trudno,stało sie.
Irytuja mnie jednak wypowiedzi pod opisem zdarzenia,wiadomo ze reporterzy koloryzuja fakty,by "podgrzac" temat.
Dzwiek silnika,(-motocykla oczywiscie) zbyt czesto kojarzy sie zwyklemu smiertelnikowi z nadmierna predkoscia,stad ten glupie posty typu" jechali 160km/ itd..."Nie wspominajac juz o ludziach piszacych ze "dobrze sie stało,bo zgnieli dawcy i mordercy".
Zapewne autorem takich postow jest posiadach Fabii lub Daewoo Tico,na glowie ma beret,wąsidło i okularki...i do tego jest królem lewego pasa... ehhh szkoda gadac...
p.s Akon,a co Ty taki mistrz kierownicy jestes? oj bracie,zeby i Tobie sie czasem noga nie podwinęła....

przez **Traperoso** » 9/3/2007, 03:35

Wedlug mnie to typowy przypadek, gdy amator dosiada mocna maszyne = brak doswiadczenia

przez **mlody** » 9/3/2007, 07:08

Akon napisał(a):młody nie nie jestem ale w przeciwieństwie do twoich kolegów nie przeceniam swoich umiejetności przyznaj ze trochę sami na to zapracowali nie znam twojego miasta ale na zdjeciach widać normalną drogę, troche to dziwne ze uderzyli w ten śmietnik a skoro kask tak "odleciał" to prędkosć napewno mała nie była wiesz co innego gdyby to był dzień kiedy duzo samochodów i ludzi jest ale wiem ze o tej porze naprawde ruch jest mały i cale szczeście ze to byla noc bo moze bylo by wiecej ofiar ktore by przez nich zginely, ciekawy jestem jakbys zareagował gdyby przez nich zginął ktoś z twoich bliskich oczywiscie nie życze tobie tego taki przyklad podalem

To nie moje miasto,nie mieszkam w Strzelcach.
Nawet nie wiedzialem ze chłopak motor kupil,stało sie i tyle.
Rzadko wypadki dzieja sie z "przepisowej jazdy",czy tak czy siak,jest to przykre zdarzenie,a pisanie postow typu "bardzo dobrze sie stało.."itd-(mowie tutaj o wypowiedziach pod opisem zdarzenia),jest chyba nie na miejscu.
Przeciez czytaja to rodziny zmarlych,chocby nawet jechali 150km/h.to byli to synowie,mężowie itd ,wystarczajaca tragedia jest to zdarzenie,no i cena jaka zaplacili za chwile szalenstwa

,ale po co te komentarze

,zeby jeszcze bardziej zdołowac rodzine?
Czasem lepiej zachowac mysli w glowie...

Scigacz.pl

Pierwsze ciepło-pierwsze smiertelne wypadki:/

Pierwsze ciepło-pierwsze smiertelne wypadki:/

Kto przegląda forum