ROmet zetka Vs Gb street

[dlugi96]

Witam mam dylemat chciałbym zakupić motorower do jazdy rekreacyjnej i czasem do tych 80 km/h co byście bardziej polecali mój fundusz wynosi 4000 tysiące zł.
chodzi o trwałość tych motorowerów i opinie ogólna
Proszę nie pisać żebym kupił używana tzr za 4k ponieważ nie chce się zabić
Bardziej wolał bym gb bo za 3 tys nówkę kupię no ale doradźcie mi coś proszę

[D748SPS]

nie miałem doświadczeń co do GB, ale o zetce opowiem Ci swieżą anegdotę: mój kolega ma zetke, dzisiaj rano kolo 5-6 rozjezdzalismy sie do domu po imprezie, i jego zetka nie chciala mu zapalic... musielismy go pchac jak siedzial na na nim bo jak sam pchal to jeszcze rozrusznik nie dawal rady. motor nie ma nakulane nawet 1500km bo jest dopiero po jednym przegladzie, a juz sie sypie: w/w rozrusznik, predkosciomierz kreci do 50km/h i staje, linka obrotomierza sie wykreca, odpadl mu w jezdzie plastik ktorys, kierunki czasem nie lacza, hamulec przedni nie trzyma dobrze... no sam shit, mówię Ci. nie pakuj się w to pzdr

[Geralt71]

oba to chińczyki zaraz po zobaczeniu jego silnika tego streeta wiem że to chińskie badziewie bo mam tai sam silnik w swoim crossie który jako że chińczyk się pomału sypie nie bierz żadnego no chyba że nowego i super taniego i byś miał stalowe nerwy to mógłbyś wziąć pochodził by ci może z rok lub krócej zależy na jakiego wpadniesz kup lepiej coś markowego

Yamaha TZR 50

Proszę nie pisać żebym kupił używana tzr za 4k ponieważ nie chce się zabić

na każdym motorze motorze możesz się zabić jeśli nie masz do tego głowy

Zipp Manic 50 - hmmm nie wiem jak z nim

Honda NSR 50

Aprilia RS 50 - fajne moto

Aprilia Classic 50

to są moje typy może jeszcze koledzy podpowiedzą coś

[dlugi96]

albo myślę nad aeroxem albo derbi senda do 4k
i jeśli miałbym kupić któryś z nich to na co zwrócić uwagę

[Juno]

Jeśli masz wybierać między nowymi chińcami, a używanymi japońcami, itp, to weź używkę. Z tego co piszesz, to lej na aeroxa, a bierz Sendę. Jedziesz jak motocyklem a nie na kiblu

[D748SPS]

dokladnie. do japonca nie bedziesz dokladac bo to raczej dlugodystansowce, a chinole... rozpadaja sie tak jak juz pisalem. gra nie warta swieczki. jeden sezon, max 2 i kropka. moto pod mlotek na zlomowisko - do niczego wiecej sie nie nadaje.

niech Cie nie zwiedzie nazwa GB. to nie jest Great Britain, to nie jest anglik tylko chinol o czym doczytalemn przed chwila

[dlugi96]

wiem że Gb to chinol ale mój tata ma kolegę który naprawia chinczyki i mi by za połowę go robił i mam dylemat dla tego :S i mówi jeszcze że nowy to nowy bo z używanymi nie wiadomo co się działo

[D748SPS]

weź używany motor dobrej marki do remontu. dostaniesz taki w bardzo niskiej cenie. wyremontujesz sobie sam to bedziesz wiedzial co masz pod tyłkiem i tyle

[Geralt71]

No właśnie nawet nie nawet nie myśl o kupnie chińczyka. Możesz naprawiać ale jak ci coś pójdzie poważnego(skrzynia)to nawet naprawiać się nie opłaca sam mam chińskiego crossa 125ccm i skrzynia niedługo mi się posypie właśnie rozglądam się za nowym silnikiem mógłbym go sprzedać i kupić używaną yamahę DT 125 ale kto go kupi (no chyba że ktoś naprawdę głupi i nie przyjedzie go obejrzeć tylko kupi w ciemno) a kupiłem go w sierpniu tamtego roku i 3 miesiące temu zaczął się silnik sypać więc widzisz chińskie dziadostwo (wymieniłem w nim: łożyska przód i tył 2x, uszczelniacze, łańcuch, i zębatkę przednią) nawet nie myśl o kupowaniu bo będzie tylko stał w garażu