Scigacz.pl

przez **rad15** » 29/4/2006, 15:48

czesc.bede w niedlugim czasie kupowal motor.Bedzie to crosowa bo chcem sie nauczyc jezdzic a potem wyskoczyc dopiero na szose innym motrem.mam 17 lat chcem sie was doradzic co bedzie najepsze na poczatek 125 czy 250????z gory dziekuje na odp.

przez **Thrillco** » 29/4/2006, 16:15

zabawne:)nie chcem ale muszem Ci odpowiedzieć:)
najlepsza bedzie 50tka:)niektórzy zawodowcy ledwo ogarniają 125tki crossowe

przez **rad15** » 29/4/2006, 16:26

nie ale troche smigalem na wsk 125 i romecie i tylko jako pasazer na magnie 750

przez **rad15** » 29/4/2006, 16:30

i jeszcze chcialem dodac ze bede tylko jezdzil na polnych no i a potem chcem sei pobawic z glinami po polnych 125 wystarczy???????

przez **rad15** » 29/4/2006, 16:57

JAk tak piszesz to lepiej nie piesz wogole zalosne odp. z twojej strony

przez **Vercef** » 29/4/2006, 17:22

Co do crossa to 80/125 ccm Ci wystarczy na dłuższy czas, to nie jest szosa, że chcesz coś coraz większego i większego. 125 ccm przez długi czas będziesz uczyć się, pokonywać zakręty coraz to szybciej i bardziej efektownie i efektywnie, zawsze masa wrażeń. Później może wpadniesz na pomysł co by jakiś nasyp pomęczyć, czy jeżeli masz taki komfort jak ja to na tor profesjonalny wpaść sprzętem i zobaczyć jak to wygląda. Ogólnie połowa osób która znam ma mimo ścigawki, crossa co by poćwiczyć skoki, lądowania i równowagę. Każdy poleca takie połączenia bo to naprawdę w miejskiej dżungli pomaga. I super zabawa przy okazji, a na torze dopiero widać kto twardziel :> Pozdrawiam, jak coś jeszcze to pytaj śmiało.

przez **BigBiker** » 29/4/2006, 17:37

evil napisał(a):nie, nie wystarczy...

siusiakiem się pobaw!

przez **Thrillco** » 29/4/2006, 17:49

Chłopak-to jest forum dla motocyklistów a nie kandydatów na przestepców drogowych i do tego młodocianych.

przez **Bunny** » 29/4/2006, 17:52

taa i właśnie takie 'kozaki-cfaniaki' co to chcą się 'zabawiać' z Policją wyrabiają taką wspaniałą renome motocyklistą jaką teraz mają. Weź chłopcze kup sobie hulajnoge i sobie igraj na krawędzi ryzyka - wiesz wyskocz na autostrade i środkiem zamiataj. Będziesz miał taki sam skok adrenaliny. nie CHCEM(y) takich motórzystów[jak to ładnie marcinkiewicz rzekł

]

przez **Vercef** » 29/4/2006, 18:36

Tak przeczytałem ostatnie posty i zacząłem dochodzić o co chodzi z tą policją, a teraz widze że pewnej rzecz niedoczytałem. A mianowicie, że on coś o ściganiu się z policją napisał. W takim układzie to się rad15 w głowę palnij i będziesz miał ubaw jak cholera...czy ty w głowie coś masz oprócz kolorowych pierdzidełek z bajeczek? Ty masz aż tak nudne i do du** życie, że tak idiotyczne pomysły ci przychodzą? Kup sobie w takim układzie łopate byle trwała, może być 125 cm długa taka ci wystarczy na pewno do zabawy, 250 cm za długa i byś nie opanował. Żałosny jesteś...

przez **rad15** » 29/4/2006, 20:44

wielkie sorry przepraszam ze zescie tak zinterpretowali moje zamierzenia.chcialbym sprostowac.mieszkam w takiej miejscowosci w ktorej jezdzi duzo moich kolegow na wsk i mz bez prawka i bez papierow a u nas czesto wita policja radi.polonez i niestety uciekaja i teraz w naprawde extremalnej sytuaacji uciekl bym bo narzie nie mam jescze prawka(za rok)i i dowodu rejest. i tych papierkow a chcem sie dobrze nauczyc jezdzic na motorze i potem wsiasc na coraz ciezsze choppery najmocniej przepraszam

przez **Bunny** » 29/4/2006, 20:47

Ty nie przepraszaj, tylko zastanów się nad tym co piszesz i co chcesz robić. Najlepiej na start kup sobie jakieś 80ccm rejestrowane na 50 i na karte sobie pośmigaj. ewentualnie simek, też Ci starczy na początek.

przez **rad15** » 29/4/2006, 20:59

nie oplaca sie zdawaj teraz na prawko jak wole poczekaj i dopiero zdac na konktetne maszyny i zarejstrowac a teraz jak bym chcial wszyskto zrobic nie starczylo mi na motor

przez **Bunny** » 30/4/2006, 10:06

a kto powiedział, żebyś teraz zdawał na prawko? karta motorowerowa Ci wystarczy na 50 której wyrobienie kosztuje z 5zł, no ale cóż... do tego trzeba znać przepisy ruchu drogowego+umieć cokolwiek jeździć.

przez **rad15** » 30/4/2006, 14:12

jak cos to sie mówi czymkolwiek[/b]

przez **Bunny** » 30/4/2006, 15:58

cokolwiek! Musisz umieć jeździć jakotako na motongu. A czymkolwiek... moja siostra umie na hulajnodze a na moto jakoś jej nie idzie :shock:

przez **rad15** » 30/4/2006, 19:21

i musze cie tu zaskoczyc bowiem umie jezdzic na hulaj nodze motorem slabo ale mam pojecie jakie takie nawet umie prowadzic rower a tu jeszcze raz musze cie zaskoczyc umie nawet prowadzic samochod nawet busa.A a tak od rzeczy czy wiesz moze jakie ma przyspiecho crossowa 125 bo ciezko to pytanie idzie????chcem sie mniejwiecej zorientowac.

przez **Bunny** » 1/5/2006, 11:20

nie są podawane przyspieszenia crossów bo to nie jest do niczegonikomu potrzebne! jak chcesz sie spod świateł ścigać to se kup jakiegoś naketa czy ściganta i nie zadawaj durnych pytań. A jazda samochodem i motocyklem to inna bajka jest! samochodem szlifa raczej ciężko zaliczyć itp.

Scigacz.pl

WYBOR!!!!!!!!!!

WYBOR!!!!!!!!!!

Kto przegląda forum