Scigacz.pl

przez **motoftw** » 27/5/2010, 22:12

Johnnyy a z którego roku tą celice? to nie jest tanie auto..ja już bym wolał mając więcej kasy kupić jedno i drugie, a kupowanie moto/auta tylko dla szpanu to też średnio

/edit

Chodziło mi ogólnie, a nie o to, że Ty właśnie tak robisz, źle sformułowałem, tak czy owak powodzenia w zakupie

przez **miki1406** » 28/5/2010, 07:26

Johnnyy napisał(a):No ja mam właśnie to samo , wyobrażam sobie siebie w samochodzie i miający mnie motor i miliard myśli przechodzących przez moją głowę dlaczego nie kupiłem motocykla ?! ; D

Jak narazie kupię sobie Toyotę Celicę , potem dozbieram kasy i kupię sobie może ER5 - tylko mam 190 cm wzrostu , nie za duży jestem na ten motocykl ?

Jak ty na pierwsze auto z odwiecznym problemem młodego kierowcy kupujesz Celice to masz rację!!! Poczekaj trochę na moto... Ciśnienie na lans to nie najlepszy pomocnik w nauce jazdy na moto...

A lansik to nic złego o ile robi się to inteligentnie!!!

przez **skidmarks** » 28/5/2010, 07:30

kowal_71 napisał(a):Ze wzrostem dasz radę myślę. A Celica to średnio oszczędne auto, no ale powodzenia

Toyota z lat 90 z gazem - powodzenia

przez **kowal_71** » 28/5/2010, 09:33

Spoko. Może Corolla, to tak... Poza tym musi najpierw znaleźć auto z dobrą instalacją gazową, a jak nie, to trzeba założyć - 2k w plecy. A nawet, jeśli już będzie na gaz, to wątpię, że mając dwa litry i srogo ponad 100 kucy będzie jeździł spokojnie. Jeśli osiągnie 15l LPG/100km, to będzie sukces

Ja bym brał coś pokroju Peugeota 206 HDI, też silnik 2.0, 90 kucy spokojnie wystarczy.

przez **Johnnyy** » 28/5/2010, 10:34

Panowie , spokojnie ; D

Auta nie kupuję dla szpanu , bo nie jestem tego typu człowiekiem , ale załóżmy nie widzę siebie w Cinquecento czy Matizie . Gdybym brał to Toyota Celica , rok 1995 , silnik 1.8 . W przypadku gazu to ten silnik tnie ok. 8 - 9 l . Mam do szkoły drogę 12 km trasą i 3-4 przez miasto . Celica mi się podoba wizualnie . Dobre modele dostępne są już za ok. 8 tyś .

przez **kowal_71** » 28/5/2010, 10:44

No jeśli rzeczywiście więcej drogi pokonujesz trasą, to te 9l może uda Ci się osiągnąć...

Mam kilku kolegów z Celicami i mówią, że miasto to koszmar jest. No ale oni przemierzają dziennie koło 40km w mieście w najgorszych wrocławskich korkach

przez **Johnnyy** » 28/5/2010, 13:43

No to 40 km w mieście to zupełnie co innego ; P

Chcę jeździć , a jednocześnie się przemieszczać :mrgreen:

Nie wiem , ciągnie mnie do tych motorów troszeczkę . Genialna bestia na lato .

przez **miki1406** » 28/5/2010, 13:51

Wiewiorka dobrze gada!!! Kup coś z małym piecem... Coś co zje mało gazu... Bo ze 140konnym silnikiem to nawet z LPG nie uskładasz na moto... Kumpel kupił Tico z LPG (6l-PB 7L-LPG)... I w dwa lata odłożył na gsxr'a 600 98'... Licz... Kupujesz auto które spala 3litry gazu na 100km więcej... Gaz po 2,15zł, czyli 6,45zł na 100 km oszczędzasz... Załóżmy, że średnio dziennie przejedziesz 40km... rocznie da to - 14.600km. Liczymy 146,00 * 6,45zł = 941,7zł oszczędności rocznie.

Czyli w dwa lata wpadnie ci ok. 1883,4zł za free... Do tego trzeba by było doliczyć różnice w paliwie, różnice w cenie części, różnice w OC... etc... Przez dwa lata przejedziesz te same kilometry, a na bank zostanie ci ze 3 tysie w portfelu/śwince... To więcej niż 0...

przez **Johnnyy** » 28/5/2010, 14:09

Patrz co napisałem wyżej . W takim Tico bym musiał wyjmować chyba przednie siedzenie , żebym mógł normalnie prowadzić . Ja muszę mieć porządny samochód , w miarę przestrzenny i przy tym mało palący . Jak narazie takie wrażenie sprawia Celica .

przez **warmplace** » 28/5/2010, 14:13

A policz sobie im więcej jeździsz tym więcej Ci wpada kasy...

A tak serio to fakt ze celica ladna ale taka opcja jak mowisz to też średnio mi się widzi.
Poza tym ludzie mowią, że japońce średnio łykają gaz, chociaż ludzie mowią też wiele innych rzeczy nie do końca zgodnych z prawdą. Jak chesz fajne auto ekonomiczne to kup sobie np Honde civic 1.4 VI generacje:) wyjdzie Cie tanio auto bezawaryjne o sportowym zacięciu i łyka nie więcej niż 9... benzyny

ps. kup motocykl

przez **Johnnyy** » 28/5/2010, 14:25

No właśnie , łyka nie więcej niż 9 benzyny , a Celica nie więcej niż 10 gazu ; P

przez **kowal_71** » 28/5/2010, 15:30

Moim zdaniem najlepiej jakiś hatchback w dieslu. Jest dużo opcji, tak jak napisałem: 206, Ibiza, Fiesta, które nie są ani przesadnie małe, ani 'dziadkowe', czy 'damskie'. To po prostu jest bardziej rozsądne, jeśli rzeczywiście poważnie myślisz o motocyklu, a nie masz dzianych rodziców, którzy spełnią każdą Twą zachciankę

Chociaż Celica i tak pali mało, jak na swój silnik... Na przykład Alfa GTV, czy Fiat Coupe spalają ze 3l więcej. Jeszcze Hyundai Coupe pali porównywalnie do Toyoty, ale jak miałbym już wybierać między 'sportowymi' coupe, to postawiłbym na Celice...

przez **skidmarks** » 28/5/2010, 17:51

Zawsze moge ci pogonić Subaru Imprezę 2.2i z sekwencją i na GS-a ci jakiegoś starczy

przez **bryk77** » 29/5/2010, 01:28

pan_wiewiorka napisał(a):Za 12-13KPLN kupisz Vectrę B z 2001 roku, silnik 1.6-1.8. Autko bezawaryjne, proste jak konstrukcja cepa, z masą części zamiennych. Założysz LPG i jeździsz za darmo.

Kupiłem taką mamie z 99 roku pół roku temu. 2.0 DTI od kolegi handlarza. Siadają w nich pompy paliwowe po około 200 tys. W tym była już robiona. Świetne auto. Mało pali, duże, komfortowe z cichym zawieszeniem.

przez **Hubert_o2o** » 29/5/2010, 08:31

Zawsze bardziej rozsądnym wyborem będzie samochód, pytanie czy w życiu zawsze trzeba być rozsądnym (nudnym) jak masz skąd pożyczyć auto bierz o2o. Ciesz się życiem już teraz a nie za rok, bo masz je tylko jedno.

przez **Matyj713** » 29/5/2010, 15:29

to ta celica taka idealna? ze ona niby jest przestrzenna i malo pali? no nie powiedzial bym. celica to male 'sportowe' autko i jak na japonca przystalo lubi paliwo. celica to dobre autko ale przy twoich zalozeniach chyba jednak nie najlepsze. jako ze sam uznaje tylko marki japonskie i niemieckie za duzo alternatyw dla ciebie nie mam, jezeli wybrales celice to pewnie wyglad ma dla ciebie duze znaczenie wiec tym bardziej nie ma co polecic

no moze civic vi lub v a i jeszcze troche kasy w kieszeni zostanie

przez **andrzej551** » 29/5/2010, 18:31

hubert dobrze mówi, zycie jest tylko jedno i po to by realizowac swoje marzenia, jak mieszkasz z rodzicami to krotka piłka do ojca czy ci bedzie pozyczał auto w zime i bierz motocykl

przez **Johnnyy** » 29/5/2010, 22:25

Pomysł zły nie jest , tylko ojciec korzysta z samochodu non-stop , a mi głównie jest potrzebny pojazd do jazdy do szkoły . Więc jak wróci z pracy o 15 mnie nie urządza , bo wtedy już mi nie jest potrzebny .

przez **puff** » 30/5/2010, 09:15

Ja sobie kupiłem motocykl, a w zimei jeżdżę autobusami, tramwajami i pociągami.

przez **kowal_71** » 30/5/2010, 09:18

Wiadomo, że zrobisz, jak zechcesz. Ale z tego co piszesz, wnioskuję, że potrzebne jest Ci małe, zwinne, bezawaryjne autko, które bardzo mało pali i którym bez problemu śmigniesz do szkoły. Orientowałeś się w cenach ubezpieczenia Celicy?

Scigacz.pl

Samochód czy motocykl ?

Kto przegląda forum