zastanawiam sie nad kupnem fzr 1000 doracie

[dzik hwdp]

mam pytania do was szczegulnie do tych co maja lub mieli fzr 1000:
- jakie ma wady ten motocykl
- jaka ma wytrzymałość ten motocykl (chodzi mi o silnik jaka jest trwałość tego silnika po jakim dystasie na daje sie do remotu)
- co sie psuje w tym motocyklu
- jak sie go prowadzi
- jak sie jedzie na kole
- jak sie na nim pali gumy
- i czy opłaca sie go kupować
- czego sie wytrzegać przy kupnie tego motocykla ( na co zwracać uwage ) .lub doracie jaki motocykl by sie opłacało kupić do kwoty 5000 zł za odpowiedzi dzienkuje

[Mortifer]

Jezdzilem FZR 1000 exup.
Generalnie sprzet wart polecenia. Bardzo zaawansowany technicznie w stosunku do motocykli ze swej epoki. Trwaly i niezawodny.
Wady-lubi lyknac oleju szczegolnie przy ostrej jezdzie. Staje na kolo bez protestow z gazu. Tylko ze przy takich zabawach pali do 12 litrow. Gumy nie palilem, bo nie mam az tyle kasy . Zreszta i tak kapcie szybko sie koncza. Prowadzenie bardzo dobre chociaz w zakretach czuc duza mase (ok 220kg).
Wybieraj sprzety z 91 lub wyzej-mialy juz zawias upside down i wieksza moc. Znalezienie dobrego egzemplarza wymaga sporego wysilku-w Polsce wiekszosc to zwloki motocyklowe. Ja za swoim przejechalem ponad 1500km, choc przez telefon wszystkie byly nowki na gwarancji. Ceny-za 5 tys nie da sie kupic sprzeta w dobrym stanie. Trzeba liczyc min 7 kawalkow.
P.S Jesli to ma byc twoj pierwszy sprzet to odpusc. To bestia, ktora gryzie zoltodziobow bez ostrzezenia

[skora]

Kiedyś też się zastanawiałem nad kupnem FZR1000
Pisałem kiedys do jednego goscia z tego forum co ją miał i mi tak odpisał.

Poniżej jest text meila.

Powinieneś zwrócić uwagę na:

oryginalne osłonki i naklejki, z tego względu, że ciężko jest dostać dodatkowe.

praca silnika, czy rura przy wyjsciu z głowicy nie jest poprzebarwiana (rzadko kiedy nie jest Wink jest to przyczna jazdy bez rozgrzanego silnika)

Zobacz czy poprostu nie zaliczyla gleby : ] czy czesci sa oryginalne, czy gosc nie upgrade'ował bo wtedy wszystko sie szybciej zuzywa, dowiedz sie czy motor bierze olej jezeli powyzej 1l na 1000 km to troche juz jest wychlastany.

zobacz tez moze w jakim stanie jest lancuch nie pamietam ile juz oryginalny ma ogniw, moze gdzies Ci sie uda sprawdzic i wtedy tez zobaczysz jak motor byl uzywany jezeli bedzie ich malo i lancuh bedzie luzny no to sam wiesz :]

warto go polozyc i zobaczyc czy olej gdzies nie wycieka i czy nie jest wyzarte przez rdze popoukaj na miske a wszedzie gdzie zobaczysz jakas zamalowany rdze to odrazu masz powod zeby obnizyc cene Smile szkoda ze ne mozesz sprawdzic cisnienia i pracy zaworow, ale fzrki to maszynki na cale zycie Smile

rocznik 1993
no motocykl jak wiadomo przełomowy, problemów zadnych nie ma, oleju nie bierze za duzo (0.1l/1000km).
Ile pali? to zależy od jazdy, jak jezdzimy spokojnie (choc nie wiem jak ją tak mozna Smile) to 5-6 jak szalejemy to i do 10 dojdzie... maksymalnie jechalem 258km/h ale miala jeszcze troche zapasu Smile (strach Smile) no jeszcze raz wracam do tego ze jest ojcem R1 choc jezeli jest to Twoj pierwszy motocykl, albo przesiadasz sie z jakiegos skuterka to moze kupic cos o mnieszej pojemnosc... Fzr600 Smile bo naprawde, jak gdziesz czytalem, manetka od gazu nie jest odpowiedzialna za przyspiesznie, tylko za predkasc jaka zaraz mamy na liczniku Smile kopa ma o trzeba jej przynac, na świece podczas jazdy to sie stawia latwiej niz rower Smile co do zakupu to oczywiscie polecam z calego serca,



myślę że niektóre z tych informacji bedą przydatne!

[dzik hwdp]

oki dzienki ja sie przesiadam z etz 251 mam tam kapeczke doświaczenia 4 lata juz jezdze na etz mam 17 mówicie ze za 5 tysiecy nic kupie dobrego a coś sprowadzanego np z niemiec

[Mortifer]

Gosc ktory to pisal mial spore poczucie humoru. Ciekaw jestem kto ze sprzedajacych da sobie polozyc sprzeta... Poza tym po cholere go klasc?!!!
Czy cus cieknie czy nie widac jak stoi. Co do lancucha-nie widzialem kolesia ktory liczy ogniwa. Lancuch i zebatki lepiej wymienic od razu, podobnie jak olej klocki itp. Nikt nie obiecywal ze frezarka bedzie tania w eksploatacji. Zestaw napedowy to koszt ok 600 zl. Lepiej brac wzmocnione lancuchy bo inne podczas stawiania na kolo lubia sie wydluzac w niekontrolowany sposob. Klocki to ok 150zl. Filtry ok 100zl. Jezeli nie ma sie tyle kasy zeby utrzymac sprzet w odpowiednim stanie to lepiej dac sobie spokoj.
Aha-warto posluchac exupu. Jak cus sie tlucze to pewnie bedzie do wymiany(kolejnych pare stowek)

A co przesiadki z mzetki to bez komentarza. Chlopie, ten sprzet ma 5razy wiecej mocy!!!!

[dzik hwdp]

aha jeszcze jedno spominacie cos o fzr 600 a fzr 600 za 5000 zł kupie

[skora]

aha jeszcze jedno spominacie cos o fzr 600 a fzr 600 za 5000 zł kupie

Z przed 94r to byś coś wyrwał. Puzniej zaczynają się już wersje 600R a zanie średnio ok 7000 trza dać.

[dzik hwdp]

jak jest fzr idzie jakoś na koło jak tam silnik ile wytrz
muje

[dzik hwdp]

skora mam pare pytań moge napisać na twoje gg. A ty Akon właśnie paracuje nad twoim ilorazem inteligencji.I według mie jest zerowy wiesz jaki jest temat może ci jeszcze opowiedzieć o co chodzi w temacie byztrzaku ja cie p*****le. ja musze isc na jakomś rente bo takie byztrzaki mie wykończom. aha prosze administratora o usuniecie tego posta powyżej od użytkownika Akon bo jest nie w temacie. dziena skora i Mortifer za odpowiedzi bardzo duzo mi pomogliście.aha tez podzienkuje akonowi za inteligencje bystra czaha bystra

[skora]

Ja moją FZRe mam dopiero od Listopada więc za dużo ci nie pomogę ale jak chcesz cos się dowiedziec masz jakieś pytania to napisz na PW a jak bede znał odpowiedz to ci odpisze.
I nie musisz się zaraz tak bulwersować i dowalać texty żresztą Akon ty też nie iwm o co się doczepiasz, bo to forum ma niedługo więcej takich wypowiedzi niż tematycznych.

[gadzina]

Witam tu Gad.Ja miałem FZR 1000 z roku 87.Co mogę powiedzieć , jest zastraszająco szybka (mam teraz srada 750 ale fzr nadal ma u mnie pełnyszacunek).Na jedynce w moment masz 120 , dwójce pare sekund później 180 , trójce 210 , czwórce 240 i piąteczka ...nie wiem mi pokazał licznik w dwieosoby 265 a jeszcze miał zapas obrotów tylko już wolno się bujał.
Na gumie ten rocznik nie chce za bardzo latać ale za to od minimalnego zakresu obrotów po odkręceniu manety bez pytania ściera tylną gumę w proch z dodatkiem dymu.
W prowadzeniu czuć masę ale daje radę.Jest to 100% motocyklsportowy mogący dzisiaj jeszcze niejednemu dokopać.
Ale uważaj , ja zakończyłem żywot mojego 2LA łamiąc sobie kolano w drugą stronę o 90 stopni i cudem chodze.Motocykl wymaga dużego rozsądku.
Spalanie rzadko poniżej 10 litróww , 12 standard plus około 1 litr oleju na 1000 km (umownie bo może nieraz zaskoczyć). Osobiście przy przebiegu 74000 robiłem 2 remonty.Pierwszy to panewki i wał korbowy a drugi skrzynia biegów (chroniczny brak dwójki).

[dzik hwdp]

kurde 87 był taki on napewno mial tylko 100km

[gadzina]

Owszem był taki przyjacielu , miał w zależności od źródła 128 lub 135 KM.Uwierz mi , to zwierze , mój miał dodatkowo rozwiercone dysze ale nieznacznie.

[FZR600R]

tylko 100km ja mam fzr600r i na początku tez miałem takie zdanie a z czasem gdy sie przyzwyczaisz do motoru to można na tych 100-koniach nieźle poszaleć zapewniam cie!!!!

[skora]

No 600ka na wysokich obrotach czasami potrafi zaskoczyć.
Dziś była ładna pogoda to troche pojeździłem rozpęd i hamowanie (jak to w mieście)
pózniej pojechałe na za miasto na krajową 11ke która leci przez moje miasto, tam docisłem jej do 190km/h i zów hamowanie bo światła na jakiejś wiosce stoją.
Patrze że jekiś dym mi się wydobywa tylko nie wiem z kąd, myślałem że to z hamulców od rozgrzania, bo temp silnika moze ze 65* Potem się skapłem że przymażyłem sobie buta o rure wydechową ;-/.
A już myślałem ze coś się zjeb.ło.