Scigacz.pl

przez **kkris** » 19/5/2010, 10:57

Cześć!
Moje pytanie dotyczy tego jakimi środkami mogę czyścić motocykl ? Mam na myśli plastiki, bak, wszystko co zewnętrzne. Co myślicie o Castrol Bike Polish ? Niby tym można od razu myć motocykl, ale czytałem też opinie użytkowników, aby to stosować dopiero na czysty suchy motor. Jeżeli tak to w takim razie czym umyć sam motocykl, jakiś specjalny szampon czy coś ? Polećcie jakieś specyfiki.
Do elementów metalicznych kupiłem spray silikonowy, czy to dobre rozwiązanie ?
Przy okazji zapytam o łańcuch... jest on po zimie zardzewiały, poczytałem iż najlepiej jest go zdjąć i położyć go na jakiś czas do miski z naftą. Czy to rozwiąże problem rdzy ? Następnie jak będzie czysty to ponownie go nasmarować.

Będę wdzięczny za odpowiedz na wszystkie moje pytania. Pozdrawiam

przez **Przemo_rene** » 19/5/2010, 11:40

to jak Ty ziomowałeś RRke, że przyrdzewiłeś napęd?? Ja myje motocykl myjką ciśnieniową ale z minimlanym ciśnieniem coś jak z węża ogrodowego. Chyba, że na koła czy wahacz to tam normalnym ciśnieniem.

Łańcucha nie zdejmiesz tak łatwo bez zdejmowania wahacza lub rozkucia na motocyklu. Jak chcesz się pozbyć drobnych podrdzewień to nafta - ok, ale bierzesz szmatę, dwie twarde szczotki do zębów i jedziesz ręcznie. Przyda się stojak na tylne koło.

przez **MaciekM** » 19/5/2010, 12:02

ja myje normalnie szlaufem, szczotka i gąbka i szamponem takim jak do samochodu, miejsca usyfione od smaru czy oleju, zmywam na koniec benzyną ( zwykła albo ekstrakcyjną) na koniec od czasu do czasu jakis wosk.
Moj ojciec uzywa środek motula do czyszczenia ale on ma criusera wiec dużo zakamarków itp. wydaje mi sie ze do cbr szkoda kasy bo bedziesz miał taki sam efekt jak normalnym szamponem.

Z łańcuchem to tak jak napisał przemo_rene. po nafcie nawet nie musisz smarowac bo niektórzy smarują tylko naftą.

przez **Raczek_6** » 19/5/2010, 22:33

http://www.sklep.motomaniax.pl/Srodek_d ... i-116.html
do tej pory nic lepszego nie używałem.

przez **patryk83** » 20/5/2010, 07:07

Ja tam biore myjkę ciśnieniową, najpierw pozbywam się błota z moto odpowiednim ustawieniem ciśnienia później podłączam zbiornik z szamponem pryskam moto, gąbeczka/szmatka i jazda... później płukanie moto myjką no i wydłubywanie błota z chłodnicy większym ciśnieniem ale nie takim żeby ją zniszczyć.

przez **kkris** » 20/5/2010, 10:56

dzieki chlopaki, w sobote biore sie za robote.
Co do rdzy... to taki motocykl kupilem, mam go dwa miesiace i widac ze poprzedni wlasciciel tak "dobrze" o niego zadbal.
Co do tego srodka Muc-Off, bedzie ok jak nim umyje a potem poloze wosk na owiewki i wypoleruje ?

przez **bobekdawca** » 20/5/2010, 11:11

patryk83 napisał(a):Ja tam biore myjkę ciśnieniową, najpierw pozbywam się błota z moto odpowiednim ustawieniem ciśnienia później podłączam zbiornik z szamponem pryskam moto, gąbeczka/szmatka i jazda... później płukanie moto myjką no i wydłubywanie błota z chłodnicy większym ciśnieniem ale nie takim żeby ją zniszczyć.

A propos myjki ciśnieniowej. Ja osobiście nie będę mył ciśnieniem ponieważ kolega siknął na owiewki w swoim gsxr 600 k4 i niestety zdarło mu dużą część naklejki. Dlatego wiaderko gąbka i można myć! Możliwe że duże ciśnienie dał, ale tak czy inaczej nie mam przekonania do ciśnienia.

przez **Raczek_6** » 20/5/2010, 22:58

Można myć myjką ciśnieniową pod warunkiem, zimna woda i odległość minimum 30-40cm od owiewek.

Spryskujesz Muc-off-em (zgodnie z opisem na opakowaniu) czekasz i myjesz myjką ciśnieniową. Domywa nawet mocno zabrudzone felgi, później po wysuszeniu możesz spokojnie kłaść jakiś wosk.

przez **Przemo_rene** » 21/5/2010, 09:41

zdarło mu dużą część naklejki?? To niezłego ulepa miał....

przez **Seba_ER5** » 21/5/2010, 10:30

przez **Raczek_6** » 21/5/2010, 22:28

Zdarza się zedrzeć nawet oryginalne jak ktoś myje pod dużym ciśnieniem gorącą wodą i ze zbyt małej odległości.
Czasami nawet lakier z owiewek schodzi płatami.

Kiedyś w puszcze zdarzyło mi się zdjąć bezbarwny ze zderzaka :-)

przez **Seba_ER5** » 21/5/2010, 22:44

Brat opowowiadał o sytuacji jak kolo pojechał na myjnie bezdotykową. Wszystko piknie ladnie samochod wysechl patrzy a tu kawał lakieru z maski zeszło.

przez **MaciekM** » 9/6/2010, 15:43

no dobra wymądrzyłem sie wczesniej ale mam pytanie czy ktoś używał preparatów do mycia z www.****** ? chodzi o preparat procycle lub S100? czy działa jak samo jak castrol czy motul jak sie kupi dużą bańke wychodzi sporo taniej tylko nie wiem czy bedzie dobre. usyfiłem motor w muchach i innym błocie , cholerne pyłki i znowy błoto i nie moge domyc zwykłym szamponem samochodowym. prosze o opinie o tych preparatach , który najleprzy żel czy płyn, itp.

przez **Raczek_6** » 9/6/2010, 21:10

procycle - testowałem antifog spray nie sprawdził się tak więc nie przypuszczam żeby 5l za 52PLN się sprawdziło lepiej, ale w końcu koś musi przetestować.

Zobacz Muc-off.

przez **MaciekM** » 10/6/2010, 07:59

A używałeś dobry jest ten muc-off? Tam są też jakieś droższe procycle np , 2l za 40 zl, albo żel 5l za 80zl. A ze mam 3 moto w domu więc wikesza ilosć może być:)

przez **Invi** » 10/6/2010, 09:14

patryk83 napisał(a):i wydłubywanie błota z chłodnicy większym ciśnieniem ale nie takim żeby ją zniszczyć.

To uważaj. Bo ja ostatnio wyjąłem chłodnicę (bo moto i tak było rozebrane) żeby ją dokładnie wyczyścić, i nawet polanie takim zwykłym pistoletem bez żadnego dodatkowego ciśnienia z dość sporej odległości (40cm?) potrafiło zagiąć blaszki.

Scigacz.pl

Czyszczenie Honda CBR 600 RR

Czyszczenie Honda CBR 600 RR

Kto przegląda forum