Ustawiamy zawiasy

[cichy]

Temat bardzo ważny, a często ignorowany poprze niewiedzę, a przecież większość nowoczesnych motocykli posiada w pełni regulowane zawieszenie (nie tylko w modelach sportowych).

Na początek:
Podstawową i w miarę prostą czynnością jest ustawienie tzw. „sag”.
Sag jest to odległość pomiędzy pozycją zawieszenia maksymalnie wysuniętego, a pozycją zawieszenia podczas jazdy.
Static sag mierzymy w następujący sposób.
Tył:
Najpierw mierzymy odległość od ośki do obranego punktu na ogonie, podczas gdy zawieszenie jest maksymalnie wysunięte (wahacz musi być w górze), przy okazji możemy sprawdzić luzy w zawieszeniu.
Następnie potrzebna jest pomoc kolegów (lub koleżanek, jeżeli ktoś woli).
Prosimy kogoś o potrzymanie motocykla stojącego na kołach w pozycji pionowej i siadamy na nim w typowym ekwipunku, zajmując typową dla nas pozycję za kierownicą.
Druga osoba mierzy. Mierzymy dwa razy, aby pominąć tarcie w układzie.
Najpierw druga osoba unosi ogon i delikatnie puszcza pozwalając mu osiąść, a następnie mierzy odległość między ustalonymi punktami.
Przyjmijmy, że jest to punkt A
Następnie dociska ogon i puszcza, mierząc potem odległość.
Mamy punkt B.
Po środku między punktami A i B znajduje się wartość, jaką musimy odjąć od odległości maksymalnie wysuniętego zawieszenia.
Dowiadujemy się wtedy ile wynosi „sag”
Jeżeli ktoś skontruje do tego wzór będzie to bardzo pomocne. 
Zmieniamy napięcie wstępne sprężyny i mierzymy jeszcze raz, aż uzyskamy zadowalającą wartość. Warto potem zapisywać wszystkie ustawienia.
"Sag" powinien wynosić ok. 1/3 skoku zawieszenia.
W maszynach sportowych i do bardzie agresywnej jazdy (po lepszym asfalcie) ustawia się 30mm na drogę i 25mm na tor.
Oczywiście są to wartości przybliżone, które należy samemu przetestować i podrasować względem własnej maszyny i umiejętności wykonując jazdy próbne.
Warto przygotować sobie kilka ustawień i zapisać np: do jady po ulicy, na tor, do jazdy z pasażerem (w tym przypadku należy także posadzić go na motocyklu w czasie pomiarów).
I gotowe tył mamy ustawiony z przodem wygląda to trochę inaczej, ale to innym razem.

Należy pamiętać jednak o tym, że zmieniając wysokość zawieszeń zmieniamy właściwości jezdne motocykla

I tu zaczyna się następny temat. „Nie ma nic za darmo”.
Jeżeli podniesiemy tył i opuścimy przód zmieni się geometria motocykla.
Stanie się zwinniejszy i bezie szybciej reagował na sterowanie, ale może stracić na stabilności i odwrotnie.
Optymalnie jest najpierw ustawić tył potem opuszczać przód dopóki motocykl nie zacznie dostawać shimy, dobijać zawieszeniem, lub pozycja będzie zbyt niewygodna.
Należy przy tym pamiętać, że niestabilność przodu może wynikać także z innych czynników, takich jak wadliwe lub źle, nierówno ustawione zawieszenie, wyważenie koła, no i opona, każda opona ma inną skłonność do shimmy i możemy osiągać różne wartości w zależności od zastosowanej opony.
Chyba ostro mi się nudzi, ale może komuś będzie się chciał to przeczytać.

Wrzucajcie do wątku, własne opinie i doświadczenia.
Jeżeli gdzieś się pomyliłem, to mnie poprawcie.
Każda informacja się przyda.

cdn.

[rosa]

Kolego Cichy chyba spac nie mozesz co do tekstu przyda sie jak najbardziej thx

[narwwwany]

NIEZŁY FAQ .... tylko nie mam zielonego pojęcia czy u mnie GPZ jest jakakolwiek regulacja