kupno nowego motocykla i pytani o oplaty

[Soulfixer]

Witam

mam zamiar w tym sezonie kupic nowy motocykl w zwiazku z tym mam kilka pytan:

- czy kupujac motocykl od dilera, nowke sztuke takze placi sie podatek tak jak to ma miejsce przy zakupie uzywaneo sprzetu 2% wartosci?

- gdzie najlepiej i najtaniej ubezpieczyc moto OC i AC ??? i jaki bedzie tego mniej wiecj koszt ??? w granicach 2500 zamknie sie???

- ile bedzie mnie kosztowac rejestracja i jakie ewentualnie jezcze inne oplaty mnie czekaja???

z gory wielkie dziek iza pomoc i informacje co gdzie i za ile trzeba kupic, zaplacic uiscic

a tak na marginesie to przymierzam sie do zakupu Kawasaki Z 750 ale po glowei chodzi mi jeszcze Suzuki GSR 600 oraz Yamaha FZ8 ale chyba bedzie kawa

czy kupujac moto za gotowke u dilera jest szansa ze cos sie wywalczy - jakas znizke ???

[skidmarks]

Dziwie się że mieszkając w WaWie nie pojedziesz do dilera jednego czy drugiego i sam sie nie zapytasz. Czy tata nie ma czasu zawieźć?

Czasem ludzie przeginajÄ… z pytaniami...

[xede]

ja tak kupowalem w tym roku model z 2009(z750), cena minimalna, ubezpieczenie jest zalezne od wielkosci znizek, moim zdaniem jest to najlepsze rozwiazanie bo modele 09 i 10 niczym sie nie roznia poza moze malowaniem i dlatego warto kupic rok starszy za sporo mniejsza kase ew. 09 w cenie 10 ale juz z abs'em

co jeszcze do ubezpieczenia, to diler powinien na dobrych warunkach cos Ci zaproponowac

[Angmar]

Dziwie się że mieszkając w WaWie nie pojedziesz do dilera jednego czy drugiego i sam sie nie zapytasz. Czy tata nie ma czasu zawieźć?

Czasem ludzie przeginajÄ… z pytaniami...

Nie chciałbym offtopicować czy wymądrzać się, ale...

Dziwię się, że chciało Ci się pisać tyle nikomu niepotrzebnych i nic nie wnoszących do tematu słów tylko po to, żeby zwrócić uwagę.

Może gość np. aktualnie leży w domu z nogą w gipsie po pachwinę i będzie w stanie samemu za tymi informacjami pochodzić dopiero za jakiś czas? Jest wiele potencjalnych powodów, dla których koleś może szukać odpowiedzi tutaj a nie "u dilera", więc jeśli nie masz zamiaru pomagać to może po prostu siedź cicho... nie sądzisz, że tak będzie prościej?

Mówi się, że nie ma głupich pytań, są tylko głupie odpowiedzi. Ty właśnie jako kolejna osoba potwierdziłeś słuszność tego powiedzenia. To tak na marginesie, no offence.

[skidmarks]

Ja pierdziele co za gość

[caliber1986]

Angmar, mysle, że Twój post również nie wniosl nic znaczacego...
Co do pytania, to z tego co wiem kupujac od dealera jestes zwolniony z podatku od wzbogacenia.
Jesli nie masz znizek na AC to wydaje mi sie ze 2500zl moze Ci nie starczyc, ale to zalezy chyba również od wartosci motocykla... Ale moze sie myle.
Koszt rejestracji 200zl.

[slusar_o2]

Dziwie się że mieszkając w WaWie nie pojedziesz do dilera jednego czy drugiego i sam sie nie zapytasz. Czy tata nie ma czasu zawieźć?

Czasem ludzie przeginajÄ… z pytaniami...

Nie chciałbym offtopicować czy wymądrzać się, ale...
...

a to telefonu biedaczek pod ręką nie ma, żeby zadzwonić i sie zapytać u źródła?

Rozumiem pytać na forum, o jakieś sprawy mechaniczne, bo niektóre rzeczy można zrobić samemu w garażu, no ale pytać o AC które jest indywidualną sprawą dla każdej osoby, jest moim zdaniem stratą czasu. I tak na końcu człowiek wyląduje u agenta czy dilera. Więc czemu nie oszczędzić czasu i zapytać od razu u żródła? Paranoja
Ludzie chyba się boją ostatnio kontaktów miedzy ludzkich. Wszystko załatwiają przez internet, kupują ciuchy przez internet, umawiają się na randki przez internet, rozmawiają tylko przez sms'y bo już zadzwonić to się boją. Moja siostra ma dziwną awersje do gadania przez telefon. Potrafi siedzieć i pisać głupie esemesy przez godzinę, zamiast zadzwonić i się dowiedzieć rzeczy o którą jej chodzi w 5 minut.

Na końcu pytanie: Jak będziesz chciał laseczkę zaliczyć, to też na forum zapytać w którą dziurę celować, bo olaboga są aż DWIE litości

[Angmar]

...no ale pytać o AC które jest indywidualną sprawą dla każdej osoby, jest moim zdaniem stratą czasu.

Może po prostu gość jest średnio rozgarnięty. To nie grzech, więc nie widzę powodu traktować go od razu butem.

Nie chodziło mi o to, żeby bronić autora tego wątka, bo sam mam alergię na leni i zawsze najpierw staram się sam dowiedzieć o to co mnie interesuje, zanim zapytam innych.

Ale taką samą alergię mam na trolli, którzy tego typu okazje wykorzystują do zestrofowania autora wątku i pokazania wszem i wobec jacy to oni nie są przemądrzali i w ogóle.

Jak się nie ma ochoty pomagać, to się włącza ignore na autora pytania i idzie gdzie indziej... a nie trolluje jak niedojrzały emocjonalnie smark.

I to tyle, jedynie to chciałem zaakcentować