mała

[Konio]

co ma jazda np na sporcie wspolnego z robieniem 8mki? mi wlasnie instruktor powiedzial ze jak ktos lata to wlasnie z tym elementem ma problemy wiec zamilcz

To niech ten ktoś się nauczy jeździć

No a w czym pomaga 8mka w jezdzie? uczy przeciwskretu? Wjedz sportem na 8mke i ja zrob...

dzięki takim burakom jak ty konio...ciągle wierzę w siłę ogólnomotocyklowego debilizmu ,a słoma która wystaje z buta tobie podobnych,,bikerów,, uświadamia mi ze dalej na drodze musi być niezbyt fajnie...bo debil ,debila... debilem pogania
Chłopcze stajenny nie masz pojęcia...a jak je znajdziesz to bedzie dla ciebie za póżno

Co powiedzialem zlego? mozesz zacytowac i uzasadnic? jezeli nie prosze zamilcz i nie ponizaj juz sie...

[front247]

Konio..po prostu postawy jakie zaprezentowałeś w swoim poście w np.Stanach są uważane za margines i nikt takich userów pod uwagę nie bierze,bo tam nie ma tzw.przyzwolenia społecznego na debilizm drogowy,mimo że maja 5 pasmowe autostrady i tak naprawde jest gdzie jezdzić.
Nie można brać na poważnie kogoś kto ma 47 kg wagi i 160 w kapeluszu i chce jamahe ot wszystko .
Ja nie chciłem cię urazić Konio,przepraszam za moje słowa,

[madcap]

sorry, że walnę OT, ale nie mogę się powstrzymać

dla wszelkiej maści specjalistów, którzy mają zdany egzamin na prawo jazdy i 8 czort wie ile czasu na placu kręcili..... a teraz są the best riders
zróbcie prawidłowe 5 ósemek, tak jak są wymagane na egzaminie 500-ką lub 600-ką.....
ale jeśli nie zrobicie to proponuję wówczas m***dy w kubeł

[Konio]

Konio..po prostu postawy jakie zaprezentowałeś w swoim poście w np.Stanach są uważane za margines i nikt takich userów pod uwagę nie bierze,bo tam nie ma tzw.przyzwolenia społecznego na debilizm drogowy,mimo że maja 5 pasmowe autostrady i tak naprawde jest gdzie jezdzić.
Nie można brać na poważnie kogoś kto ma 47 kg wagi i 160 w kapeluszu i chce jamahe ot wszystko .
Ja nie chciłem cię urazić Konio,przepraszam za moje słowa,

dalej nie rozumiem w czym przeszkadza wzrost i masa w smiganiu 600tka obniza jej moto i jak nie utrzyma to parkingowke walnie a w normalnym smiganiu nie widze przeszkod..

[Materialmord]

dalej nie rozumiem w czym przeszkadza wzrost i masa w smiganiu 600tka obniza jej moto i jak nie utrzyma to parkingowke walnie a w normalnym smiganiu nie widze przeszkod..

W czym przeszkadza ? Już tobie tłumaczę. Wywala sie na parkingu, rysując samochód. Ucieka, bo nie chce tracić zniżek OC. Robi tak kilka razy, na światłach zakłóca płynność ruchu, w sytuacji losowej, gdzie będzie MUSIAŁA podeprzeć się nogami, nie zrobi tego i ktoś może przez to zginąć.

[Konio]

obniza moto to dosiegnie... utrzymac moito w pionie nie problem gozej jak sie przekrzywi

[Materialmord]

Obniży moto, zmienią się kąty zawieszenia w sposób jaki producent nie przewidział - POWODZENIA, przyda się.

[Trener]

Da sobie rade .

[madcap]

Obniży moto, zmienią się kąty zawieszenia w sposób jaki producent nie przewidział - POWODZENIA, przyda się.

kąty zawieszenia.......

[MaŁy_Bandzior]

W czym przeszkadza ? Już tobie tłumaczę. Wywala sie na parkingu, rysując samochód. Ucieka, bo nie chce tracić zniżek OC. Robi tak kilka razy, na światłach zakłóca płynność ruchu, w sytuacji losowej, gdzie będzie MUSIAŁA podeprzeć się nogami, nie zrobi tego i ktoś może przez to zginąć.

To już lekka przesada , o czym ty człowieku piszesz ?? Ktoś zginie przez to ,że nie będzie mogła podeprzeć się nogami?? Że niby co ktoś jej dzieciaka pod motocykl wrzuci jak będzie stała na światłach i się przewracała?? Znalazł się kolejny moralista. A co do tych ucieczek to każdy mierzy własna miarą bez komentarza..

[Materialmord]

Wystarczy, jak nie zatrzyma się na STOP'ie, bo uzna, ze nie musi, bo to będzie kolejny kłopot z nogami, a ktoś będzie przejeżdzał i będzie badidum.

[Trener]

Wystarczy, jak nie zatrzyma się na STOP'ie, bo uzna, ze nie musi,

heh . Ciekawe co jeszcze wymyślisz

[front247]

tu doswiadczenie nie ma znaczenia,wystarczy chwilka logicznego myslenia...skoro dzieciom do rowerka przyczepia się kółka boczne to robi się to dlatego że nie mają wyrobionej ani równowagi,ani siły by te równogę utrzymac ani siły i pojecia o tym jak opanować rowerek w pionie,nie tylko na prostej ale i na zakręcie,czesto nie siegają nogami do ziemi...
Jesli autorka tego tematu da radę w pełni zapanować nad wagą(wątpie),i złapac równowage (chodzi o miasto a nie o rozpedzenie się na lotnisku),to ok ale jesli nie...a jest to prawie pewne to będzie to katorga,a nie niormalne uzytkowanie...czy tak trudno wpaść w chwilkę zadumy i wyobrazic sobie że jednak tak to nie da rady...
pozdrawiam
To nie jest moralizatorstwo tylko radzenie kolezance jak nie wpaść w bagno ...zreszta..mała,skorzystaj gdzies z okazji i przymierz sie do takiego moto...sama stwierdzisz czy dasz radę.

[Konio]

kolezanki brachol siadl na moje moto ledwo nogami dosiegal ale dosiegal i jakos w pionie je utrzymywal a do duzych osob nie nalezy... a moj blady troche ciezszy wiec daruj sobie... tak samo mogl utrzymac vtx 1300 wiec skoncz temat bo pier***sz glupoty

[rossavu]

kolezanki brachol siadl na moje moto ledwo nogami dosiegal ale dosiegal i jakos w pionie je utrzymywal a do duzych osob nie nalezy... a moj blady troche ciezszy wiec daruj sobie... tak samo mogl utrzymac vtx 1300 wiec skoncz temat bo pier***sz glupoty

Motocykl opiera swoja mase na oponach a nie na stopach - nogi sa potrzebne do "balansu". Motongi budowane sa tak aby masa byla rownomiernie rozprowadzona wzgledem osi motocykla (tak aby "prawa strona" nie wazyla o 50kg wiecej niz lewa). Sila jest potrzebna przy np cofaniu, podnoszeniu etc

[rossavu]

[quote="pan_wiewiorka"]Wg mnie nie ma co tłumaczyć, Mała uparła sie że chce erszóstkę i Śnięty Boże nie pomoże. I to jest piękne, że tak młodzi ludzie potrafią być tak asertywni.quote]

Quiz:
1. Madry czlowiek unika problemow (nie kupuje r6 w tym przypadku),
2. Bystry czlowiek radzi sobie z problemem (Jezdzi tylko po ogrodzie w tym przypadku)
3. Idiota stwarza zagrozenie dla siebie i innych.

pytanie brzmi:
Do kogo pasuje "mala88"? Wiec prosze nie zarzucac mnie i innym forumowiczom, ze "obrazamy" kolezanke - po prostu nazywamy rzeczy po imieniu.
Mala w ostatnim czasie nie odwiedza tego tematu - czyzby kupila juz motocykl i jezdzi non stop przez co nie ma czasu tu zagladnac? Zostalo codziennie odwiedzac onet.pl w celu upewnienia sie czy jakas dziewczyna nie zabila sie na motocyklu, na ktorym nie potrafila jezdzic.

[Angmar]

Wiec prosze nie zarzucac mnie i innym forumowiczom, ze "obrazamy" kolezanke - po prostu nazywamy rzeczy po imieniu.

Uważasz, że nazwanie kogoś idiotą o IQ równym rozmiarowi buta jest równoważne z powiedzeniem mu "po imieniu", że jest w błędzie?

Przypomnij mi o tym, gdy Tobie kiedyś zdarzy się nie mieć racji - chętnie wówczas sprawdzę jak Ty zareagujesz na "nazwanie spraw po imieniu"

Kilka osób wcześniej dziwiło się otrzymanym ostrzeżeniom za takie "nazywanie spraw po imieniu". Cóż... myślę, że rodzice wszystkich tych, którzy w ten sposób "nazywają sprawy po imieniu" zwracając się DO KOBIETY, płaczą dziś rzęsistymi łzami, bo jako rodzice polegli na całej linii w kwestii swoich predyspozycji wychowawczych...

[Materialmord]

Istnieje różnica, między popełnieniem błędu i przyznaniem się do niego - co grozi każdemu, a tkwieniem w błędzie i nie przyznawaniem się do tego - wtedy IQ przyjmuje wartość <= 0 a mądrością taki człek tez nie grzeszy.

[Angmar]

Masz rację Materialmord. Są na świecie ludzie głupi i nie zamierzam tego negować.

Co nie zmienia faktu, że na dokładnie tej samej zasadzie istnieje różnica pomiędzy nazywaniem spraw po imieniu a byciem pospolitym chamem bez krzty kultury osobistej

[rossavu]

Masz rację Materialmord. Są na świecie ludzie głupi i nie zamierzam tego negować.

Co nie zmienia faktu, że na dokładnie tej samej zasadzie istnieje różnica pomiędzy nazywaniem spraw po imieniu a byciem pospolitym chamem bez krzty kultury osobistej

Skoro akceptujesz to co napisal Materiamord to nie rozumiem dlaczego nazywasz mnie chamem. Jesli ktos umyslnie stwarza zagrozenie dla siebie i innych to jego zachowanie powinno spotkac sie z potepieniem w celu wyeliminowania zagrozenia a jesli owa persona ma "klapki" na oczach i uszach to trzeba uzywac "drastycznych" metod. Jesli one nie skutkuja to zostaje zyc z nadzieja, ze nic zlego sie nie stanie.

Moje "obelgi" w strone mala88 nie mialy na celu OBRAZENIE jej lecz sprowokowanie do pokazania forumowiczom, ze nie jest glupcem.