Scigacz.pl

przez **Byku87** » 26/4/2010, 01:23

No Panowie... wiem, że gardzicie chińczykami, ale rzucić okiem można ;D. Właśnie natrafiłem na te strone

http://www.almot.com.pl/junak/1/index.html :O

przez **hebri37** » 26/4/2010, 09:23

Hej,

Jeszcze jest taki "wynalazek" jak Inca, dwa model które mieszczą się w Twoim przedziale cenowym ( cena za nówkę ze strony producenta ):
http://www.inca.com.pl/web/index.php/oferta/oferta-skutery/motocykl-tribe/ (otwórz link)
cena: 4 400,00 zł

oraz

http://www.inca.com.pl/web/index.php/oferta/oferta-skutery/motocykl-fx5/ (otwórz link)
cena: 5 590,00 zł

przez **Byku87** » 26/4/2010, 10:10

No no, to już jest włoska firma, a nie chińska. Dzięki za infrmacje hebri37

przez **Landryss25** » 26/4/2010, 13:33

Ta firma jest tak samo włoska jak romet polski.

przez **miki1406** » 26/4/2010, 14:37

Jest jeden prawdziwy POLSKI Janek... I jest to 350...

To to poprostu chiński motocykl z naklejkami bo ktoś wykupił nazwę... Niedługo pewnie będzie można zakupić chińskie radia Unitra... Poprostu kożystają z tego że dla dziadka który potrzebuje jechać na rynek po zakupy "junak to junak"

przez **gba4** » 26/4/2010, 14:49

Napisze tak - jeżeli myślisz o motocyklach na poważnie to wyeliminuj pomysł kupna nowego, chinskiego motocykla.. zapomnij o tym w ogóle i nie wracaj do tego bo to najgłupszy pomysł na jaki można wpaść, pamiętaj że przy takim oszczedzaniu traci się dwa razy :wink:

Zaleznie od twoich funduszy kup markowy sprzęt, honde, yamahe cokolwiek, ze 125 najlepiej będzie Varadero lub CBR, za egzemplarz jakis lekko do malowania lub nawet dobry nie wydasz wiecej niż 6000 a spokojnie przejedziesz na takim motocyklu 100 tyś km

Motocykl to nie może być chinską zabawką, to musi byc solidny sprzęt który wytrzyma bardzo wiele i takie motocykle oferują nam tylko znane marki Japońskie i Włoskie (ewentualnie niemieckie) reszta to lepsze lub gorsze półprodukty.

Może motocykl typu Varadero nie jest super sportowy ani zrywny ale ja jezdze nim codziennie 50 km do szkoły oraz do domu i ja wiem że na ten sprzęt mogę liczyć i mu ufam, a takie chinski dyliżans to sobie w d%#e wsadz za przeproszeniem.

U nas te moto są bardzo tanie, ciekawe czy wiesz że koszt produkcji takiego czegoś nie przekracza 900 zł na 100%
Ramy pękają, chyba są robione z przetopionych puszek..

Dlatego szukaj Japoni, tyle

przez **Byku87** » 26/4/2010, 15:48

Co o tym myślicie?. Nie mam czasu, żeby jechać dalej niż peryferia wawy.

http://www.allegro.pl/item1011997409_ho ... uning.html

czy

http://www.allegro.pl/item1003494569_ho ... mocja.html

przez **Koval135** » 26/4/2010, 17:07

po fotach obydwie ok,jak na zywo nie znajdziesz nic niepokojącego to idzie brac.

przez **slusar_o2** » 26/4/2010, 18:15

niebieski nie ma naklejek na lewej stronie, więc pewnie malowany. Choć z drugiej strony takie pierwsze sprzęty bardzo często się przewracają.

przez **Eryko21** » 27/4/2010, 22:38

Moge CI sprzedac moja Aprilie RS125 99r..Wsiądziesz ,przejedziesz sie to nie bedziesz chcial myslec o nowych chinczykach.

przez **Byku87** » 3/5/2010, 20:17

Co wy na to?. http://cpi-motor.pl/index.php?strona=2

165 kg jak to się będzie miało do 12 kucy?

przez **Landryss25** » 3/5/2010, 20:50

Słabo... Strasznie ciężkie to moto. Zalany będzie ważył jakieś 180kg. To prawie tyle samo co Ducati Monster. Za tą kasę lepiej kupić używaną CBR czy YBR.

Scigacz.pl

Jaki 125 - dylemat

Kto przegląda forum