Zobacz wątek - Gwóźdź w tylniej oponie
NAS Analytics TAG

Gwóźdź w tylniej oponie

Mechanika tylko powyżej 125cc.
_________

Gwóźdź w tylniej oponie

Postprzez kamilzx636 » 10/4/2010, 20:13

Czyli tak jak w temacie. Ostatnio tankując moto zauważyłem że w tylniej oponie mam jakis niby to drut niby gwóźdź (bardzo cienki). Więc pytanie czy można taka opone wulkanizować? Narazie nie wyciagałem tego czegoś z opony a mam odpowiednie ciśnienie. Nawet nie wiem ile czasu już tak jeżdżę bo chyba mialem fart że jakoś w oko mi to wpadło...
kamilzx636
Świeżak
 
Posty: 79
Dołączył(a): 13/2/2010, 21:48
Lokalizacja: w-wek / w-wa


Postprzez Raczek_6 » 10/4/2010, 20:25

Można naprawiać odpowiednimi kołkami.

Skoro powietrze nie schodzi to może nie jest na tyle głęboko.
Moto Theodor - nieautoryzowany serwis Ducati
Raczek_6
VIP Ścigacz.pl
 
Posty: 4217
Dołączył(a): 20/9/2008, 23:23
Lokalizacja: W-wa


Postprzez kamilzx636 » 10/4/2010, 20:31

Sam tego nie wiem jak głęboko to siedzi ale już około tygodnia napewno. Tylko nie wiem czy spróbować wyciągnąć ten gwoździk czy nie. W domu będę dopiero za około dwa tyg i jeżeli dalej będzie powietrze w oponie (tzn odpowiedni stan ciśnienia) to gdy po wyciągnięciu tego czegoś nie będzie ulatywać powietrze to dalej mogo spokojnie latać?
kamilzx636
Świeżak
 
Posty: 79
Dołączył(a): 13/2/2010, 21:48
Lokalizacja: w-wek / w-wa

Postprzez gruby19 » 10/4/2010, 20:59

ja mialem gwóźdź w oponie to mi powietrze schodzilo srednio przez dobe. opone wulkanizowalem chyba z 5 razy i nic to nie zmienilo. nadal uciekalo. malo tego mialem cala poszarpana boczna scianke opony od wewnatrz tym gwozdziem. skonczylo sie na nowej oponie...
Wole jak człowiek na dwóch, niż jak zwierze na czterech...

Honda XLV 125 Varadero V-8

http://www.polskajazda.pl/Profil,Honda,XLV,125,Varadero,TGB,F409,Royal,Cruise/42971 (otwórz link)
Avatar użytkownika
gruby19
Stały bywalec
 
Posty: 1220
Dołączył(a): 29/10/2009, 19:36
Lokalizacja: witkowo

Postprzez oskaarek » 11/4/2010, 08:39

a ja tam tez nieraz lapie gwozdzie i wulkanizuje i nic sie niedzieje. Smigam dalej. Skad tyle kasy za kazdym razem na nowe opony?
R1 rn12 2004r+ , stunt honda+ AUDI A6 1,8T
oskaarek
Świeżak
 
Posty: 203
Dołączył(a): 25/8/2008, 08:59
Lokalizacja: Inowrocław

Postprzez mariusz198918 » 11/4/2010, 10:42

Jeśli jest to zrobione na bieżniku to na 99% da się to zrobić jeśli bok opony to marne szanse
Czasem na drodze spotykam szaleńców, którzy pędzą na złamanie karku... Naprawdę - Nawet czasem ciężko ich dogonić.
Avatar użytkownika
mariusz198918
Świeżak
 
Posty: 50
Dołączył(a): 21/4/2009, 11:38
Lokalizacja: Ropczyce

Postprzez kamilzx636 » 11/4/2010, 11:23

Całe szczęście jest to na bieżniku a nie na boku oponu... Dzięki wszystkim za pomoc:)
kamilzx636
Świeżak
 
Posty: 79
Dołączył(a): 13/2/2010, 21:48
Lokalizacja: w-wek / w-wa

Postprzez nurofen » 12/4/2010, 16:21

Kołkowanie jest słabym pomysłem w motocyklu. Miałem kołkowaną oponę Metzeler Sportec M3 190/50/17.
kołek nie trzymał przy dobrym rozgrzaniu opony.
Na zimno było ok a na GORĄCO dalej kapeć.
Weź pod uwagę jak mała powierzchnia gumy opony motocyklowej ma kontakt z podłożem. Nie może być miejsca na półśrodki.
Avatar użytkownika
nurofen
Świeżak
 
Posty: 117
Dołączył(a): 13/1/2010, 20:53
Lokalizacja: Wrocław

Postprzez Koval135 » 12/4/2010, 16:59

zalezy jak bylo kolkowane-normalnie od srodka jest jeszcze klejona lata wiec nawet jezeli moglo by uciekac przez kolek to nie mzoe bo lata jest.Mialem kilka opon które tak naprawialem i jezeli bebechy z opony nie sa poszarpane lajtowo kazdy wulkanizer ci to zrobi.ostatnio tez wyciaglem gwozdzik z opony-na szczescie wbil sie pod katem i powietrze nie schodzilo po wyciagnieciu.Wykrec kolo i wsadż do miski z woda/wanny i zobacz czy babelki leca.Tylko napompuj porzadnie bo jak bedzie mala dziurka to przy niskim cisnieniu moze byc ledwo co widac.

PS:Nie mam na mysli kołków wielkosci orzecha.
KTM 950 SM Orange Power! | www.migus-motocykle.pl
Avatar użytkownika
Koval135
Mieszkaniec forum
 
Posty: 1807
Dołączył(a): 13/7/2008, 14:10
Lokalizacja: Racibórz/Warszawa

Postprzez melvin » 12/4/2010, 18:56

ja jeździłem na łatanej oponie z tyłu i nie miałem problemów...
DUŻO GAZU I SPRZĘGŁO OD RAZU! :twisted:
Avatar użytkownika
melvin
PierwszyOkrutny
 
Posty: 8393
Dołączył(a): 17/9/2007, 21:09
Lokalizacja: Piotrków Trybunalski

Postprzez 1MAG1 » 12/4/2010, 20:12

mój siostrzeniec pewnego dnia przyjechał do mnie skuterem, patrzymy a tu uchodzi powietrze z tylnej opony, do wulkanizacji by nie dojechał, więc wyjąłem kawałek gwoździka z opony i w jego miejsce wkręciłem wkręta posmarowanego klejem do gumy jeździł prawie dwa miesiące ale po tym czasie musiał już odwiedzić wulkanizatora i co dziwne zatkali mu dziurkę od strony bieżnika nie zdejmując koła, ale to tylko skuter
romet 50 z pedałami
romet 50 3 biegowy
wsk 175
wsk 125
mz 250
jawa 350 ts
skuter 50
Z150
1MAG1
Świeżak
 
Posty: 21
Dołączył(a): 30/3/2010, 12:45
Lokalizacja: blisko Bydgoszczy

Postprzez marcinpsk » 12/4/2010, 20:14

Generalnie jesli powietrze nie wchodzi pod plotna w oponie i nie robi sie babel po wyciagnieciu gwozdzika i zwulkanizowaniu to mozna smigac. Mowie oczywiscie o biezniku bo z boku opony to juz inna historia i przy wiekszych prewdkosciach lubi sobie strzelic taka opona, niezalezie czy naprawiona kolkiem czy lata.
marcinpsk
Świeżak
 
Posty: 402
Dołączył(a): 16/2/2010, 22:48
Lokalizacja: Legionowo

Postprzez kamilzx636 » 12/4/2010, 20:55

Jednak wulkanizacja czeka :) ale nie bede praktykowal wkreta z klejem :) dzieki :)
kamilzx636
Świeżak
 
Posty: 79
Dołączył(a): 13/2/2010, 21:48
Lokalizacja: w-wek / w-wa

Postprzez 1MAG1 » 12/4/2010, 21:06

kamilzx636 to co ja zrobiłem z tym wkrętem to miało być na czas dojazdu do wulkanizatora ale siostrzeniec stwierdził że jak powietrze nie uchodzi to będzie jeździł i tak sobie jeździł około dwóch miesięcy i po tym czasie powietrze zaczęło uchodzić
romet 50 z pedałami
romet 50 3 biegowy
wsk 175
wsk 125
mz 250
jawa 350 ts
skuter 50
Z150
1MAG1
Świeżak
 
Posty: 21
Dołączył(a): 30/3/2010, 12:45
Lokalizacja: blisko Bydgoszczy

Postprzez wooo » 15/8/2010, 11:40

Złapałem na tyle niewielkiego gwoździa, długości ok 1,5cm i grubości trochę większej niż igła groszówka. Wyciągnąłem, bo powietrze nie schodziło, miałem też nadzieję, że może to może złamany gwóźdź i nic nie uszkodził... ale powietrze uciekło. Panowie w Continentalu powiedzieli mi, że dziura jest poza wąskim paskiem na samym grzbiecie opony - strefie gdzie można jeszcze coś z tym zrobić - łatać, kołkować etc. Mimo wszystko chciałbym załatać gumę, nie przejechałem na niej nawet 150km, a wywaliłem 600pln na RAttacki2 .

Powiedzcie, czy ktoś miał doświadczenia z jazdą na czymś takim? Bo jeśli mam się stresować i np nie przekraczać 140km/h czy iluś tam to ja dziękuję za takie doznania. Zastanawia mnie jeszcze ten wąski pasek "naprawialności" - czy to takie coś co wymyślili sobie panowie u dilera, czy faktycznie żadna opona poza tym pasem tolerancji w żadnym razie nie powinna być naprawiana?
wooo
Świeżak
 
Posty: 1
Dołączył(a): 15/8/2010, 11:33

Postprzez cycu_rsko » 15/8/2010, 12:41

Normalna latke jebnij od srodka.
Kolek sobie daruj skoro to byl maly gwozdz,
Ja na takiej oponie nawinalem kupe kilometrow i nie byla to delikatna jazda.
929
Avatar użytkownika
cycu_rsko
Moderator
 
Posty: 1145
Dołączył(a): 15/3/2008, 18:55
Lokalizacja: Radomsko

Postprzez caliber1986 » 15/8/2010, 19:38

Mam aktualnie taki sam problem. Na samym srodku tylnej opony mam wbity gwoździk, niestety nie wiem jakiej dlugosci :/ no ale zauwazylem to jakis miesiac temu. Ciśnienie w oponie pozostaje bez zmian, tak wiec nie zamierzam gwoździa wyciagać, a i wulkanizatora omijam szerokim łukiem :))
Ostatni rok na UAM :) | www.moto-diablo.pl | Chica booooom - http://www.youtube.com/watch?v=WRE6ssTulcI&feature=fvw | ZX6R 2005 ----> RN19 2008 :))))
Avatar użytkownika
caliber1986
Bywalec
 
Posty: 679
Dołączył(a): 26/10/2007, 19:54
Lokalizacja: POZNAN/Paledzie

Postprzez hugo2003 » 15/8/2010, 20:36

caliber1986 napisał(a):Mam aktualnie taki sam problem. Na samym srodku tylnej opony mam wbity gwoździk, niestety nie wiem jakiej dlugosci :/ no ale zauwazylem to jakis miesiac temu. Ciśnienie w oponie pozostaje bez zmian, tak wiec nie zamierzam gwoździa wyciagać, a i wulkanizatora omijam szerokim łukiem :))


dokladnie tez mam cienki gwozdzik w oponie opona bliska smierci wie mi nie warto naprawiac czy tez latac cisnienie w oponie jest babla ie ma wiec latam ... zmienie juz za niedl;ugo jak opona naprawde sie skoczy za jakies 500-1000km :)
Motorynka Pony

WSK 125 (1983r)

MZ ETZ 251

GSX 600F

ZX 9 R (moje oczko w głowie)
Avatar użytkownika
hugo2003
Mieszkaniec forum
 
Posty: 1588
Dołączył(a): 18/9/2006, 10:23
Lokalizacja: Poznań



Powrót do Mechanika motocyklowa



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 10 gości




na gr