Zobacz wątek - Okopcone zawory ssące od środka
NAS Analytics TAG

Okopcone zawory ssące od środka

Mechanika tylko powyżej 125cc.
_________

Okopcone zawory ssące od środka

Postprzez adamRS » 2/4/2010, 16:01

Witam. Mam taki problem jak w temacie. Zawory są okopcone od środka w dolocie mieszanki do głowicy. Czym to może być spowodowane? Dodam że gniazda zaworów nie są wypalone i luzy na zaworach są dobre. Może to być źle ustawiony rozrząd? Choć ustawiłem na znaki i teoretycznie powinno być dobrze. Moto nie zbyt dobrze odpala ale jak odpali to wkręca się do max 8 tyś obrotów, strzela i kicha. Moto to suzuki gsxf 600. Poniżej zdjęcia: Obrazek
Obrazek
Avatar użytkownika
adamRS
Świeżak
 
Posty: 486
Dołączył(a): 6/2/2010, 17:12
Lokalizacja: Wieluń/Poznań


Postprzez marcinpsk » 2/4/2010, 21:50

A jak rozrzad ustawiles to zrobiles kilka obrotow silnikiem i sprawdziles ponownie ustawienie ??
Jesli tak to raczej zawory nieszczelne i trzeba bedzie je dotrzec w gniazdach ( tzn przylgnie sie dociera)
marcinpsk
Świeżak
 
Posty: 402
Dołączył(a): 16/2/2010, 22:48
Lokalizacja: Legionowo


Postprzez adamRS » 3/4/2010, 07:29

Tak robiłem kilkanaście obrotów i wszystko było dobrze. Gdy miałem głowicę na stole to zawory i gniazda wydawały się ok.
Avatar użytkownika
adamRS
Świeżak
 
Posty: 486
Dołączył(a): 6/2/2010, 17:12
Lokalizacja: Wieluń/Poznań

Postprzez marcinpsk » 3/4/2010, 21:30

Trzeba bylo probe szczelnosci zaworow zrobic. Co do Twojego wydawania sie OK to znaczy ze miales rozpiete zawory i lezaly luzemobok glowicy, zeby ocenic stan przylgni na nich i gniazd w glowicy ?
Co do proby szczelnosci to prosta sprawa.Jak masz spiete zawory to wlewasz najlepiej rozpuszczalnik NITRO w kanaly ssacelubwydechowe i patrzysz czy nie przecieka przez zawory.
marcinpsk
Świeżak
 
Posty: 402
Dołączył(a): 16/2/2010, 22:48
Lokalizacja: Legionowo

Postprzez adamRS » 4/4/2010, 08:25

Właśnie tak zrobiłem i okazało się że po wlaniu benzyny praktycznie od razu przelała się przez zawory. Gniazda są w dobrym stanie ale na zaworach widać minimalne wżery. Głowica którą kupiłem pewnie leżała dosyć długo i korozja złapała zawory. Teraz zostaje tylko oddać do mechanika żeby dotarł. Nie wiem tylko czy jest sens wymieniać uszczelniacze zaworowe bo koszt dosyć wysoki.
Avatar użytkownika
adamRS
Świeżak
 
Posty: 486
Dołączył(a): 6/2/2010, 17:12
Lokalizacja: Wieluń/Poznań

Postprzez marcinpsk » 4/4/2010, 20:35

Z tego co napisales widac ze szczelnosci nie maja. Lepiej dotrzec i miec spokoj, niz pozniej znow glowice zwalac, bo moto napewno by slabe bylo przez nieszczelne zawory bo kompresja marna w takim przypadku.
marcinpsk
Świeżak
 
Posty: 402
Dołączył(a): 16/2/2010, 22:48
Lokalizacja: Legionowo

Postprzez Raczek_6 » 4/4/2010, 22:40

Jak nie wymienisz uszczelniaczy zaworowych to będzie spalał olej.

Uszczelniacze to wydatek około 8PLN / 1szt. czyli 128PLN za zestaw 16 sztuk.
Moto Theodor - nieautoryzowany serwis Ducati
Raczek_6
VIP Åšcigacz.pl
 
Posty: 4217
Dołączył(a): 20/9/2008, 23:23
Lokalizacja: W-wa

Postprzez adamRS » 5/4/2010, 11:47

A gdybym założył stare uszczelniacze na których nie spalał oleju to może stać się tak że teraz będzie spalał olej?
Avatar użytkownika
adamRS
Świeżak
 
Posty: 486
Dołączył(a): 6/2/2010, 17:12
Lokalizacja: Wieluń/Poznań

Postprzez maciek.046 » 5/4/2010, 13:36

a chce Ci sie pozniej robierac jak po kilku miesiacach bedzie bral olej przez uszczelniacze? lepiej zrobic wszystko jak nalezy i pozniej miec spokoj...
limit20znaków:evil:
Avatar użytkownika
maciek.046
Bywalec
 
Posty: 834
Dołączył(a): 10/9/2007, 16:28

Postprzez MECHA-MOT » 5/4/2010, 13:46

"Głowica którą kupiłem pewnie leżała dosyć długo i korozja złapała zawory."

A czemu kupiłeś nową głowice ? Ta "nowa" skad była ? Z rozbitego moto czy niewiadomego pochodzenia ? Prawda jest taka że jesli ktoś sprzedaje to trzeba się zastanowić dlaczego to sprzedaje... Moze juz wtedy były wżery w gniazdach a nie zwróciłes na to uwagi/
MECHA-MOT
Świeżak
 
Posty: 267
Dołączył(a): 2/7/2007, 19:05
Lokalizacja: Mika

Postprzez adamRS » 5/4/2010, 14:20

Kupiłem nową bo stara byla zmasakrowana od środka, ktoś ja nie umiejętnie pospawał i nie dotarł w ogóle zaworów, nie było w ogóle ciśnienia i nie odpalał na jeden cylinder. Kupiłem od kogoś kto sprzedaje części używane do moto. Gdy zakładałem ją to wżery nie były widoczne dopiero gdy to wszystko się ruszyło to uwidoczniły się. Gniazda są ok tylko lekko na tych zaworach są te wżery.
Avatar użytkownika
adamRS
Świeżak
 
Posty: 486
Dołączył(a): 6/2/2010, 17:12
Lokalizacja: Wieluń/Poznań

Postprzez marcinpsk » 5/4/2010, 14:49

Porozpinales zawory ze twierdzisz ze gniazda sa ok?? Wogole ta glowice masz teraz zwalona czy na silniku siedzie ze takie twierdzenia wysowasz ??
Przylgnie na zaworach moga miec takie mikro nierownosci ze powoduja zle doleganie zaworu do gniazda i przez to nie maja szczelnosci. wlasnie dlatego sie dosciera konkretny zawor do konkretnego gniazda,zeby i przylgnia i gniazda mialy identyczna powierzchnie przylegania.
Co do uszczelniaczy to chyba zartowales z tymi uzywanymi...
Uszczelniacz uklada sie do konkretnego trzonka zaworu i jak zalozysz na inny to bedzie puszczal olej napewno.
Widze z Twoich wypowiedzi ze masz nieduze pojecie o obrobce glowicy imoja rada jest taka zebys to dal do jakiegos zakladu gdzie sie na tym znaja i niech to ogarna,bo tak tylko sie na koszty spore narazasz eksperymentami o ktorych mowa w tym temacie.

Aha te zawory ssace to przeciez na okowidac , ktore nieszczelne sa -te obkopcone.
marcinpsk
Świeżak
 
Posty: 402
Dołączył(a): 16/2/2010, 22:48
Lokalizacja: Legionowo

Postprzez adamRS » 5/4/2010, 17:35

Głowicę mam ściągniętą. Tak zawory mam ściągnięte dlatego twierdzę że gniazda są ok a zawory nie. Napisałem to tylko informacyjnie bo przecież wiadomo że gdy się dociera zawory to i gniazda też się docierają, nie miałem przecież zamiaru docierać samych zaworów bo tak się nawet nie da. Mógłbym to zrobić sam bo doskonale wiem jak to się robi ale wolę oddać do warsztatu gdzie mają odpowiedni do tego sprzęt. Co do uszczelniaczy to także je wymienię aby nie rozbierać poźniej tego jeszcze raz.
Avatar użytkownika
adamRS
Świeżak
 
Posty: 486
Dołączył(a): 6/2/2010, 17:12
Lokalizacja: Wieluń/Poznań

Postprzez marcinpsk » 8/4/2010, 07:02

Akurat do docierania zaworow jakiegos super sprzetu nie trzeba. Wystarcza 2 rece, sprezynka o srednicy nieco wiekszej niz srednica trzonka zaworu i pasta szlifierska najlepiej o 2 rodzaje o roznych granulacjach.
Docieranie reczne jest napewno bardzij zmudne ale przynosi lepsze efekty.
marcinpsk
Świeżak
 
Posty: 402
Dołączył(a): 16/2/2010, 22:48
Lokalizacja: Legionowo



Powrót do Mechanika motocyklowa



Kto przeglÄ…da forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 6 gości




na górê