Okopcone zawory ssące od środka
Posty: 14
• Strona 1 z 1
Okopcone zawory ssące od środka
Witam. Mam taki problem jak w temacie. Zawory są okopcone od środka w dolocie mieszanki do głowicy. Czym to może być spowodowane? Dodam że gniazda zaworów nie są wypalone i luzy na zaworach są dobre. Może to być źle ustawiony rozrząd? Choć ustawiłem na znaki i teoretycznie powinno być dobrze. Moto nie zbyt dobrze odpala ale jak odpali to wkręca się do max 8 tyś obrotów, strzela i kicha. Moto to suzuki gsxf 600. Poniżej zdjęcia:



-
adamRS - Świeżak
- Posty: 486
- Dołączył(a): 6/2/2010, 17:12
- Lokalizacja: Wieluń/Poznań
Trzeba bylo probe szczelnosci zaworow zrobic. Co do Twojego wydawania sie OK to znaczy ze miales rozpiete zawory i lezaly luzemobok glowicy, zeby ocenic stan przylgni na nich i gniazd w glowicy ?
Co do proby szczelnosci to prosta sprawa.Jak masz spiete zawory to wlewasz najlepiej rozpuszczalnik NITRO w kanaly ssacelubwydechowe i patrzysz czy nie przecieka przez zawory.
Co do proby szczelnosci to prosta sprawa.Jak masz spiete zawory to wlewasz najlepiej rozpuszczalnik NITRO w kanaly ssacelubwydechowe i patrzysz czy nie przecieka przez zawory.
- marcinpsk
- Świeżak
- Posty: 402
- Dołączył(a): 16/2/2010, 22:48
- Lokalizacja: Legionowo
Właśnie tak zrobiłem i okazało się że po wlaniu benzyny praktycznie od razu przelała się przez zawory. Gniazda są w dobrym stanie ale na zaworach widać minimalne wżery. Głowica którą kupiłem pewnie leżała dosyć długo i korozja złapała zawory. Teraz zostaje tylko oddać do mechanika żeby dotarł. Nie wiem tylko czy jest sens wymieniać uszczelniacze zaworowe bo koszt dosyć wysoki.
-
adamRS - Świeżak
- Posty: 486
- Dołączył(a): 6/2/2010, 17:12
- Lokalizacja: Wieluń/Poznań
a chce Ci sie pozniej robierac jak po kilku miesiacach bedzie bral olej przez uszczelniacze? lepiej zrobic wszystko jak nalezy i pozniej miec spokoj...
limit20znaków:evil:
-
maciek.046 - Bywalec
- Posty: 834
- Dołączył(a): 10/9/2007, 16:28
"Głowica którą kupiłem pewnie leżała dosyć długo i korozja złapała zawory."
A czemu kupiłeś nową głowice ? Ta "nowa" skad była ? Z rozbitego moto czy niewiadomego pochodzenia ? Prawda jest taka że jesli ktoś sprzedaje to trzeba się zastanowić dlaczego to sprzedaje... Moze juz wtedy były wżery w gniazdach a nie zwróciłes na to uwagi/
A czemu kupiłeś nową głowice ? Ta "nowa" skad była ? Z rozbitego moto czy niewiadomego pochodzenia ? Prawda jest taka że jesli ktoś sprzedaje to trzeba się zastanowić dlaczego to sprzedaje... Moze juz wtedy były wżery w gniazdach a nie zwróciłes na to uwagi/
- MECHA-MOT
- Świeżak
- Posty: 267
- Dołączył(a): 2/7/2007, 19:05
- Lokalizacja: Mika
Kupiłem nową bo stara byla zmasakrowana od środka, ktoś ja nie umiejętnie pospawał i nie dotarł w ogóle zaworów, nie było w ogóle ciśnienia i nie odpalał na jeden cylinder. Kupiłem od kogoś kto sprzedaje części używane do moto. Gdy zakładałem ją to wżery nie były widoczne dopiero gdy to wszystko się ruszyło to uwidoczniły się. Gniazda są ok tylko lekko na tych zaworach są te wżery.
-
adamRS - Świeżak
- Posty: 486
- Dołączył(a): 6/2/2010, 17:12
- Lokalizacja: Wieluń/Poznań
Porozpinales zawory ze twierdzisz ze gniazda sa ok?? Wogole ta glowice masz teraz zwalona czy na silniku siedzie ze takie twierdzenia wysowasz ??
Przylgnie na zaworach moga miec takie mikro nierownosci ze powoduja zle doleganie zaworu do gniazda i przez to nie maja szczelnosci. wlasnie dlatego sie dosciera konkretny zawor do konkretnego gniazda,zeby i przylgnia i gniazda mialy identyczna powierzchnie przylegania.
Co do uszczelniaczy to chyba zartowales z tymi uzywanymi...
Uszczelniacz uklada sie do konkretnego trzonka zaworu i jak zalozysz na inny to bedzie puszczal olej napewno.
Widze z Twoich wypowiedzi ze masz nieduze pojecie o obrobce glowicy imoja rada jest taka zebys to dal do jakiegos zakladu gdzie sie na tym znaja i niech to ogarna,bo tak tylko sie na koszty spore narazasz eksperymentami o ktorych mowa w tym temacie.
Aha te zawory ssace to przeciez na okowidac , ktore nieszczelne sa -te obkopcone.
Przylgnie na zaworach moga miec takie mikro nierownosci ze powoduja zle doleganie zaworu do gniazda i przez to nie maja szczelnosci. wlasnie dlatego sie dosciera konkretny zawor do konkretnego gniazda,zeby i przylgnia i gniazda mialy identyczna powierzchnie przylegania.
Co do uszczelniaczy to chyba zartowales z tymi uzywanymi...
Uszczelniacz uklada sie do konkretnego trzonka zaworu i jak zalozysz na inny to bedzie puszczal olej napewno.
Widze z Twoich wypowiedzi ze masz nieduze pojecie o obrobce glowicy imoja rada jest taka zebys to dal do jakiegos zakladu gdzie sie na tym znaja i niech to ogarna,bo tak tylko sie na koszty spore narazasz eksperymentami o ktorych mowa w tym temacie.
Aha te zawory ssace to przeciez na okowidac , ktore nieszczelne sa -te obkopcone.
- marcinpsk
- Świeżak
- Posty: 402
- Dołączył(a): 16/2/2010, 22:48
- Lokalizacja: Legionowo
Głowicę mam ściągniętą. Tak zawory mam ściągnięte dlatego twierdzę że gniazda są ok a zawory nie. Napisałem to tylko informacyjnie bo przecież wiadomo że gdy się dociera zawory to i gniazda też się docierają, nie miałem przecież zamiaru docierać samych zaworów bo tak się nawet nie da. Mógłbym to zrobić sam bo doskonale wiem jak to się robi ale wolę oddać do warsztatu gdzie mają odpowiedni do tego sprzęt. Co do uszczelniaczy to także je wymienię aby nie rozbierać poźniej tego jeszcze raz.
-
adamRS - Świeżak
- Posty: 486
- Dołączył(a): 6/2/2010, 17:12
- Lokalizacja: Wieluń/Poznań
Akurat do docierania zaworow jakiegos super sprzetu nie trzeba. Wystarcza 2 rece, sprezynka o srednicy nieco wiekszej niz srednica trzonka zaworu i pasta szlifierska najlepiej o 2 rodzaje o roznych granulacjach.
Docieranie reczne jest napewno bardzij zmudne ale przynosi lepsze efekty.
Docieranie reczne jest napewno bardzij zmudne ale przynosi lepsze efekty.
- marcinpsk
- Świeżak
- Posty: 402
- Dołączył(a): 16/2/2010, 22:48
- Lokalizacja: Legionowo
Posty: 14
• Strona 1 z 1
Powrót do Mechanika motocyklowa
Kto przeglÄ…da forum
Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 6 gości