Motor - bawic sie w to czy nie?

[Karmel88]

Czesc. Jestem nowy na tym forum. Kilka dni temu wpadlem (ach, na jakze genialny) pomysl. Postanowilem, ze kupie sobie motor. Zaczne zatem od poczatku. Mam 22 lata, przez wiekszosc zycia mieszkam za granica. W moim kraju prawie kazdy porusza sie jednosladem. Ja tez. W Rzymie ciezko jest poruszac sie autem, a skutery sa szybsze od komunikacji miejskiej. Codziennie do pracy jezdzilem skuterem. Teraz jednak przeprowadzilem sie na obrzeza miasta i ciclomotore juz odpada. Nie moge wjechac na obwodnice 50cm3. Teraz dojezdzam do pracy autem jakies 40 km w jedna strone. Z racji oszcednosci pieniedzy (benzyna droga, ok. 1,40 euro za litr) i czasu (rano ok. 40 minut, po poludniu nawet 2 godz.) postanowilem kupic motor. Moim celem jest 125cm. We Wloszech kazdy ma skuter wiec ja chce miec cos innego. Nawet pomimo, ze motor o tej pojemnosci wyglada jak zabawka. Dlatego tez wiec prosze o pare porad.

1. Przegladalem oferty i zauwazylem, ze najpopularniejsze w polsce sa honda cbr.
2. Chce kupic motor w Polsce poniewaz w italii koszty rejestracji i ubezpieczenia wyniosa mnie tyle co motor. Za skuter place 400 euro rocznie, za samochod 700 euro za pol roku. Bedzie to moj pierwszy "motor" wiec chce kupic uzywany (przy tutejszym stylu jazdy moze byc zaraz potluczony). po za tym nie mam wprawy w motorach z biegami. Wiec bedzie on sluzyl tez nauce. Czy jest szansa na powrot osobisty do wloch? ok. 1800 km z warszawy na kolach. motor uzywany wytrzyma jednorazowo taka podroz?
3. Jak wyglada sytuacja prawna w polsce w poruszaniu sie motorem o pojem. 125. We wloszech moze sie poruszac kazdy bez prawka. W polsce tez?

to chyba na tyle. jakbym jeszcze mial jakies pytanie to bede pisal. Prosze tylko o niekrytykowanie mnie i nie wysmiewanie.

Dziekuje i pozdrawiam, Rafal.

[Cerber14]

Nie do końca zrozumiałem, więc na czym polega Twój problem? Chcesz kupić moto o mniejszej pojemności ale co stoi na przeszkodzie? Co do prawa w Polsce to na poj. 125 niestety już będzie Ci potrzebne prawo jazdy. Co do trasy 1800km na 125, tutaj zaczynają się schody. Jak już wspomniałem w innych krajach może Ci być potrzebne prawo jazdy (jeśli nie posiadasz) Druga sprawa to stan, zależy jaki kupisz motorek musisz najpierw dobrze przetestować przed taką długą podróżą. Trzecia sprawa jako że honda cbr jest bardzo małym motorkiem przejechanie takiej ilości kilometrów może stało by się "katownią" nawet dla kogoś o wzroście 160cm poprostu pozycja na tym motorku się do tego nie nadaje. Mógłbyś kupić inną 125 np. Varadero wtedy problem przejechania takiej ilości km byłoby prostsze. Oczywiście musiałbyś też sprawdzić dobrze sprzęt i smarować po drodze łańcuch. Z kolei Honda varadero (jest wytrztmalsza i niezawodna) ale gorzej od cebeerki spisywała by się w mieście (z uwagi na gabaryty).

[Mikutek13]

O jeździe na motocyklu 50,125 na takim dystansie może być cieżko . Najlepiej gdybyś zrobił prawko i rozjrzał się za jakimś małym zwinnym motorkiem. Jakaś 600 powinna wystarczyć..

[Warsaw Stunt Squad]

Wiesz, mi na cbr f3 cięzko było jednorazowo przejechać 550km, wiec śmiem wątpić w to, że zrobisz to na dystansie 1800km na cbr 125, na 125 cc trzeba mieć w Polsce prawo jazdy kat.A1, ale sporo cbr-ek 125 jest zarejestrowane na 50cc, a na poruszanie sie 50cc wystarczy karta motorowerowa lub dowód osobisty. Pozatym przed każdą podróża dalszą radziłbym zrobić jakis przegląd zeby nic cie nie zaskoczyło w drodze.

[przpil84]

Kup moto we włoszech, przyjedź (autem czy samolotem) z papierami do polski, zarejestruj tutaj i wróć z polskimi dokumentami do włoch i problem z głowy bo u nas i tak bez prawa jazdy nie będziesz mógł jeździć, nie wiem tylko jak z przeglądem bo pewnie też będziesz musiał zrobić ale tego nie wiem

[Karmel88]

Kup moto we włoszech, przyjedź (autem czy samolotem) z papierami do polski, zarejestruj tutaj i wróć z polskimi dokumentami do włoch i problem z głowy bo u nas i tak bez prawa jazdy nie będziesz mógł jeździć, nie wiem tylko jak z przeglądem bo pewnie też będziesz musiał zrobić ale tego nie wiem

I ten pomysl chyba najbardziej mi sie podoba.

Problem w tym, ze poszukuje malego i zwinnego motorka wiec cos wiekszego, tak jak sugerowal kolega Cerber14 odpada.

W takim razie mam jeszcze pytanie... Skoro chce kupic uzywany to jaka serie/rocznik byscie mi polecali? Pewnie sa jakies roznice? W niektorych czesciej psula sie jedna czesc, w innych druga?

[Cerber14]

A jesteś już zdecydowany na cbr czy jakieś inne zwinne 125 też wchodzą w gre? Podaj ogólną kwotę jaką dysponujesz, o ile się nie myle to cbr ta nowsza jest na wtrysku a starsza ma gaźnik (nie jestem na 100% pewny) więc warto by już kupić wtrysk ale wiadomo wszystko zależy od kasy.

[Landryss25]

Do miasta na korki fajniejsze by było jakieś zwinne supermoto. Jeśli możę być 2t no np DT 125 X a jeśli 4t to Suzuki DR 125 czy XT 125 X.

Bez moto w kraju raczej ciężko będzie Ci zarejestrować. Czasy kiedy to nie musiało być pojazdu na przeglądzie na szczęście po woli się kończą.

[Cerber14]

Nie polecałbym 2T tylko do przemieszczania się w mieście i jeszcze do przejechania 1800km za dużo zabawy. Motocykle 2T (poza crosami w teren i typowymi małymi ścigantami głownie na tor) powoli wychodzą z mody, w małych pojemnościach juz 4T wybijają je z rynku.

[wikples]

Co do jazdy na 125 zostało wyjaśnione.
Natomiast. Honda CBR 125 jest ideeealnym motocyklem na zatłoczone miasto! Wiem co mówię:
-spalanie ok. 3l
-wąska sylwetka (może brzydka, ale naprawdę wygodna w korku).

Jeżeli zdecydujesz się na Hondę to bierz te na wtrysku, po 2007r. (zawsze pali od szczała, lepsza reakcja na gaz, mniejsze spalanie). Ja mam 184cm wzrostu i nie narzekałem na jazde tym motocyklem. Nie jest on taki niewygodny jak np. aprilia Rs, bardziej stwarza pozory, sport turysty (nie czuć nadgarstków). Przy mojej wadze (70kg) wycisnąłem z niej maks 130km/h.
To tyle. Wszystko z własnego doświadczenia, a nie z "widzi mi się", albo "kumpel mówił". Pozdrawiam.

[nexus2k]

Zaztanow sie nad prawkiem i moze czyms wiekszym?. Jestem w Londynie,
tez myslalem nad 125cc, male spalanie i tansze utrzymanie, zapytalem sie
kolegi ktory smiga od 10 lat co o tym mysli, oszczedzil mi slow i polecil tak
jak kolega powyzej jakas 600, fazera, gladiusa jak lubisz nakedy.
Kupilem sobie Kawe Z750 i nie zaluje. Banan na twarzy jak ruszam obok sportowych puszek. Jesli dobrze sie czujesz na 125 (nie jest za mala) GO FOR IT! ale wez pod uwage ze taka 500ka 600ka moze sprawic ze zaczniesz uzywac moto nie tylko "zeby dojechac do pracy"...

[Kula07]

wcale nie... 1800 km to nie jest jakaś super duża odległość, wszystko zależy od tego jakie to będzie moto i jak jest z Twoją wytrzymałością. pomyśl nad Varadero 125 w trasie super się jeździ w korkach też nie ma problemów z przepchaniem się

[Arturo925]

I zależy też na ile dni sobie tą podróż rozłożysz. Bo w jeden dzień to mało możliwe przejechać to 1800km, aczkolwiek nie niewykonalne. Też mam zamiar zakupić CBR 125 ze względu na przyjemny dźwięk i śmieszne pieniądze w eksploatacji. Ja celuje w rocznik 2006 z czarno- czerwonym malowaniem, ale jak by się jakaś na wtrysku z nowszą budą trafiła to bym się nie zastanawiał. Narazie blokują mnie fundusze:/