Skręcanie silnika, jak skręcić rozrząd ?
Posty: 21
• Strona 1 z 2 • 1, 2
Skręcanie silnika, jak skręcić rozrząd ?
Witam, jak w temacie jestem przy rozrządzie. I tu pytanie co do wałków rozrządu. Jak już je wsadzę i odpowiednio ustawię, to co mam zrobić najpierw : wkręcić napinacz i napiąć łańcuch i potem przykręcić te osłony czy najpierw przykręcić te metalowe osłony A B C i D a potem napiąć dopiero ? Bo robiłem wg tej drugiej opcji, ale po dokręceniu osłon a potem wkręceniu napinacza łańcuch nie napiął się. Przekręciłem trochę kółeczko na dole z tą literką T i łańcuch się napiął jednak bardzo tęgo to szło bo właściwie ruszył jeden wałek i to on napiął łańcuch i na siłę dalej nie próbowałem kręcić bo się bałem że coś się stanie. Jak to zrobić dobrze z tym rozrządem ? Proszę niech ktoś poradzi.
Motocykl : Suzuki GSXR 750W 1992r., ale już wodniak
Motocykl : Suzuki GSXR 750W 1992r., ale już wodniak

- aribike
- Świeżak
- Posty: 40
- Dołączył(a): 16/4/2009, 16:41
- Lokalizacja: MrÄ…gowo
Jeśli nie masz możliwości odpowiedniego ustawienia łańcucha po dokręceniu "osłon", musisz najpierw włożyć tak wałki aby łańcuch był już napięty po przeciwnej stronie napinacza. Jeśli łańcuch będzie luźny po tej stronie to znaki nie będą ci się zgadzały.
- peterpl
- Świeżak
- Posty: 32
- Dołączył(a): 23/6/2009, 21:02
- Lokalizacja: Leszno
Trochę zrozumiałem ale nie do końca. Ale powiem tak, że jak już założyłem i wsio dokręciłem i kręciłem wałem to jeden wałek ruszył troszkę i jedynka ze strzałką poszła minimalnie w dół. Czy to źle ?
- aribike
- Świeżak
- Posty: 40
- Dołączył(a): 16/4/2009, 16:41
- Lokalizacja: MrÄ…gowo
Jak złożyłeś to powykręcaj świece i pokręć parę razy wałem korbowym. Jeżeli coś źle ustawiłeś to wyczujesz moment w którym np. tłok spotka zawór. Jeżeli wszytko będzie ok i symbole po paru obrotach będą na swoich miejscach to znaczy że jest dobrze. Pamiętaj o cofnięciu napinacza i sprężynie napinacza którą montujesz jak już napinacz będzie zamontowany.
- peterpl
- Świeżak
- Posty: 32
- Dołączył(a): 23/6/2009, 21:02
- Lokalizacja: Leszno
peterpl napisał(a):Jak złożyłeś to powykręcaj świece i pokręć parę razy wałem korbowym. Jeżeli coś źle ustawiłeś to wyczujesz moment w którym np. tłok spotka zawór. Jeżeli wszytko będzie ok i symbole po paru obrotach będą na swoich miejscach to znaczy że jest dobrze. Pamiętaj o cofnięciu napinacza i sprężynie napinacza którą montujesz jak już napinacz będzie zamontowany.
No i tak właśnie zrobiłem, udało mi się złożyć i kręciłem wałem kilka obrotów i jest w porządku, idzie lekko i bezproblemowo

P.s. Jak można zauważyć że tłok spotkał zawór, jakie byłyby objawy ?
- aribike
- Świeżak
- Posty: 40
- Dołączył(a): 16/4/2009, 16:41
- Lokalizacja: MrÄ…gowo
To moze roznie sie objawiac. Jezeli rozpatrujemy przypadek kiedy jeszcze nie skreciles rozrzadu i obracasz sobie walem przy otwartych pokrywach to zwykle czuc dosc opor w miejsach GMP. W takiej sytuacji nic zlego sie nie stanie i trzeba to poprawic. Jezeli do takiego spotkania dojdzie w czasie pracy silnika to czesto bywa tak, ze wygna nam sie zawory. W pewnych przypadkach silnik zupelnie przestanie pracowac w innych moze skonczyc sie na nierownomiernej pracy. Uszkodzeniu takze zwykle ulegaja tloki i prowadnice zaworow. W praktyce spotyka sie rozne sytuacje i nie sposob wymienic ich tu wszystkich.
Jezeli chodzi o samo skrecenie rozrzadu. Zakladasz lancuch na kola, lapiesz delikatnie mostki, pozniej dokrecasz na krzyz rownomiernie. Dociagasz kluczem dynamometrycznym z odpowiednim momentem (zwykle 12Nm) i na koniec zakladasz napinacz i obracasz kilka razy walem korbowym. Sprawdzasz wszystkie znaki. Jezeli lancuszek gdzies przeskoczyl albo przestawily sie walki bedziesz niestety musial jeszcze raz rozebrac caly rozrzad. Ja niedawno popelnim fatalny blad u siebie i zlozylem krzywo walki. Silnik odpalilem, ale na szczescie w pore zoorientowalem sie, ze cos jest nie tak i wszystko musialem rozbierac od nowa. Takze radze uwazaj. Jezeli cos nawet minimalnie przeskoczy trzeba to poprawic.
Jezeli chodzi o samo skrecenie rozrzadu. Zakladasz lancuch na kola, lapiesz delikatnie mostki, pozniej dokrecasz na krzyz rownomiernie. Dociagasz kluczem dynamometrycznym z odpowiednim momentem (zwykle 12Nm) i na koniec zakladasz napinacz i obracasz kilka razy walem korbowym. Sprawdzasz wszystkie znaki. Jezeli lancuszek gdzies przeskoczyl albo przestawily sie walki bedziesz niestety musial jeszcze raz rozebrac caly rozrzad. Ja niedawno popelnim fatalny blad u siebie i zlozylem krzywo walki. Silnik odpalilem, ale na szczescie w pore zoorientowalem sie, ze cos jest nie tak i wszystko musialem rozbierac od nowa. Takze radze uwazaj. Jezeli cos nawet minimalnie przeskoczy trzeba to poprawic.
Honda VFR 800 FI
-
elco - Moderator
- Posty: 3014
- Dołączył(a): 10/3/2007, 01:18
- Lokalizacja: Wałbrzych/Wrocław
elco napisał(a):To moze roznie sie objawiac. Jezeli rozpatrujemy przypadek kiedy jeszcze nie skreciles rozrzadu i obracasz sobie walem przy otwartych pokrywach to zwykle czuc dosc opor w miejsach GMP. W takiej sytuacji nic zlego sie nie stanie i trzeba to poprawic. Jezeli do takiego spotkania dojdzie w czasie pracy silnika to czesto bywa tak, ze wygna nam sie zawory. W pewnych przypadkach silnik zupelnie przestanie pracowac w innych moze skonczyc sie na nierownomiernej pracy. Uszkodzeniu takze zwykle ulegaja tloki i prowadnice zaworow. W praktyce spotyka sie rozne sytuacje i nie sposob wymienic ich tu wszystkich.
Jezeli chodzi o samo skrecenie rozrzadu. Zakladasz lancuch na kola, lapiesz delikatnie mostki, pozniej dokrecasz na krzyz rownomiernie. Dociagasz kluczem dynamometrycznym z odpowiednim momentem (zwykle 12Nm) i na koniec zakladasz napinacz i obracasz kilka razy walem korbowym. Sprawdzasz wszystkie znaki. Jezeli lancuszek gdzies przeskoczyl albo przestawily sie walki bedziesz niestety musial jeszcze raz rozebrac caly rozrzad. Ja niedawno popelnim fatalny blad u siebie i zlozylem krzywo walki. Silnik odpalilem, ale na szczescie w pore zoorientowalem sie, ze cos jest nie tak i wszystko musialem rozbierac od nowa. Takze radze uwazaj. Jezeli cos nawet minimalnie przeskoczy trzeba to poprawic.
Nie no rozrząd mam już skręcony i wał obraca się lekko

- aribike
- Świeżak
- Posty: 40
- Dołączył(a): 16/4/2009, 16:41
- Lokalizacja: MrÄ…gowo
Nie moze byc takiego luzu,jak zamontujesz napinacz lancuch musi byc naciagniety a nie jak Ty piszesz...
A co do znakow(ustawienia rozrzadu) ustawiasz tak jak w serwisowce podaja.Dokladnie sprawdz bo jesli przestawisz o jeden zabek wal bedzie sie normalnie obracal ale moto nie bedzie pracowac prawidlowo.
A co do znakow(ustawienia rozrzadu) ustawiasz tak jak w serwisowce podaja.Dokladnie sprawdz bo jesli przestawisz o jeden zabek wal bedzie sie normalnie obracal ale moto nie bedzie pracowac prawidlowo.
-
macs - Bywalec
- Posty: 546
- Dołączył(a): 29/3/2009, 17:20
- Lokalizacja: Pomorskie
macs napisał(a):Nie moze byc takiego luzu,jak zamontujesz napinacz lancuch musi byc naciagniety a nie jak Ty piszesz...
A co do znakow(ustawienia rozrzadu) ustawiasz tak jak w serwisowce podaja.Dokladnie sprawdz bo jesli przestawisz o jeden zabek wal bedzie sie normalnie obracal ale moto nie bedzie pracowac prawidlowo.
Rozrząd jest ustawiony idealnie jak w serwisówce kreseczka na magnes i strzałki są tak samo jak tam, więc tu powinno być ok. Hmm, tzn łańcuch jest naciągnięty non stop, ale jak go ręką na górze pociągnę w górę robi się mały luz, czyli tak nie powinno być tak ? Więc może wykręcę napinacz i wkręcę go jeszcze raz, a gdy znowu będzie tak samo to co wtedy ? A napinacz jest tylko jeden czy jeszcze jakiś jest ?
P.s Skoro luz zrobić mogę tylko ja ciągnąc ręką a tak normalnie jest łańcuch ładnie naciągnięty to nic się nie stanie co ? Na pewno się nic nie przestawi moim zdaniem więc w sumie możnaby to zostawić co ?

- aribike
- Świeżak
- Posty: 40
- Dołączył(a): 16/4/2009, 16:41
- Lokalizacja: MrÄ…gowo
czsami mozesz miec rozciagniety juz łancuch i na walku rozrzadu na gorze bedziesz mial luz ( tak jak na zuzytym łancuchy napedowym tak sie sprawdza na tylnej zebatce) łsncuch moze byc naciagniety ale na srodku kola miedzy trybikami bedzie luz!!!! Nie wiem czy zajarzyles o co mi chodzi ale tak moze byc...
Motorynka Pony
WSK 125 (1983r)
MZ ETZ 251
GSX 600F
ZX 9 R (moje oczko w głowie)
WSK 125 (1983r)
MZ ETZ 251
GSX 600F
ZX 9 R (moje oczko w głowie)
-
hugo2003 - Mieszkaniec forum
- Posty: 1588
- Dołączył(a): 18/9/2006, 10:23
- Lokalizacja: Poznań
kolego w wymie jesli dala reszta łancucha tzn miedzy walkiem zaworuwym a walek morbowym jest dobrze naciagniety nie powinno sie nic stac ale jesli jest luz jaki mowisz to znaczy ze łancuch nadaje sie do wymiany a wtedy slowo NIE POWINNO nabiera znaczenia-> MOŻE sie cos stac ale nie musi.... wybor nalezy do Ciebie bo w razie czego to silnik tylko na czesci przy odrowbinie szczescia.....
Motorynka Pony
WSK 125 (1983r)
MZ ETZ 251
GSX 600F
ZX 9 R (moje oczko w głowie)
WSK 125 (1983r)
MZ ETZ 251
GSX 600F
ZX 9 R (moje oczko w głowie)
-
hugo2003 - Mieszkaniec forum
- Posty: 1588
- Dołączył(a): 18/9/2006, 10:23
- Lokalizacja: Poznań
Pytam o ten rozrząd bo jestem w trakcie składania silnika. W starym silniku poszła mi panewka i kupiłem połowę silnika i złożyłem go biorąc części z mojego. Już jest złożony i wsadzony, odpaliliśmy i sukces, odpalił
Niestety łańcuszek słychać :/ Czyli będzie do wymiany. No ale póki co niech będzie tak jak jest. Jeszcze chłodzenie skręcić musimy łańcuch założyć no i może jakoś się polata
Narazie w ogóle to chyba nie wszystkie tłoki chodzą bo tak grubo chodzi i nie wkręca się jak powinien, ale myślę że to regulacja i będzie ok
Ciężko wymienić łańcuszek ?



Ciężko wymienić łańcuszek ?
- aribike
- Świeżak
- Posty: 40
- Dołączył(a): 16/4/2009, 16:41
- Lokalizacja: MrÄ…gowo
Skoro slychac łancuszek to sam sobie odpowiedziales na pytanie... =wymiana..... co do wymiany to osobiscie nie wymienialem ale zrobilbym tak ze ztzepilbym stary łancuch z nowym i przekrecil silnikiem.... potem odlaczyl stary i zlaczyl nowy i ustawil dokladnie na znakach potem naciag itp..... ale dokladnie to nie wiem jak sioe wykonuje ta czynnosc ... pozdro...
Motorynka Pony
WSK 125 (1983r)
MZ ETZ 251
GSX 600F
ZX 9 R (moje oczko w głowie)
WSK 125 (1983r)
MZ ETZ 251
GSX 600F
ZX 9 R (moje oczko w głowie)
-
hugo2003 - Mieszkaniec forum
- Posty: 1588
- Dołączył(a): 18/9/2006, 10:23
- Lokalizacja: Poznań
Też tak samo pomyślałem
Tylko że ten sposób tyczy się tylko łańcucha ze spinką, a tutaj znowu jest ryzyko że strzeli tak samo jak przeskok na luźnym łańcuchu hehe, no ale łańcuch bez spinki to znowu rozbiórka silnika, a w to mi się już bawić nie chce
Ale kurcze dziwne trochę że rzęzi, bo jak go zakładałem i napiąłem to był mocno naciągnięty.. Hmm, no cóż, jak zrobię motor do końca i pojadę do mechanika zobaczę co on na to powie, pozdro i dzięki 



- aribike
- Świeżak
- Posty: 40
- Dołączył(a): 16/4/2009, 16:41
- Lokalizacja: MrÄ…gowo
tzn napinacz czyli ta śruba ze sprężyną i tym czymś stalowym z ząbkami ?
czy te ślizgacze czarne plastikowe też ? Bo jeśli o ten napinacz chodzi to przecież on zawsze działa jak ma działać nie wiem po co go wymieniać ?

- aribike
- Świeżak
- Posty: 40
- Dołączył(a): 16/4/2009, 16:41
- Lokalizacja: MrÄ…gowo
Jezeli slizgacze sa mocno zuzyte to tez mozna je wymienic. Napinacz to ten element z zabkami. W srodku jest sprezyna, ktora ulega zuzyciu i napinacz moze nie pracowac tak jak powinien, dlatego zaleca sie jego wymiane. Szczegolnie jezeli chodzi o napinacze hydrauliczne, ktore dzialaja na troche innej zasadzie.
Honda VFR 800 FI
-
elco - Moderator
- Posty: 3014
- Dołączył(a): 10/3/2007, 01:18
- Lokalizacja: Wałbrzych/Wrocław
Posty: 21
• Strona 1 z 2 • 1, 2
Powrót do Mechanika motocyklowa
Kto przeglÄ…da forum
Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 7 gości