Gpx 600r. Problem z silnikiem. Prawdopodobnie głowica.
Posty: 9
• Strona 1 z 1
Gpx 600r. Problem z silnikiem. Prawdopodobnie głowica.
Mam mały problem ze swoim gpx 600.
Otóż po pierwszym odpaleniu po zimie coś zaczęło strasznie hałasować w silniku. Moto odpala, ale bardzo ciężko i słychać miarowe stukanie jakby z głowicy. Mój znajomy który zna się w temacie trochę lepiej niż ja stwierdził że szlag trafił "górę" silnika, a mianowicie jakieś panewki na wałkach rozrządu lub nawet panewki na wale korbowym.
Czy istnieje możliwość aby tak uszkodzony silnik w ogóle odpalał?
Jak można sprawdzić czy awarii uległa głowica czy panewki na wale korbowym bez rozbierania silnika?
Czy istnieje możliwość że do gpx 600 będzie pasowała głowica od gpz 600?
Otóż po pierwszym odpaleniu po zimie coś zaczęło strasznie hałasować w silniku. Moto odpala, ale bardzo ciężko i słychać miarowe stukanie jakby z głowicy. Mój znajomy który zna się w temacie trochę lepiej niż ja stwierdził że szlag trafił "górę" silnika, a mianowicie jakieś panewki na wałkach rozrządu lub nawet panewki na wale korbowym.
Czy istnieje możliwość aby tak uszkodzony silnik w ogóle odpalał?
Jak można sprawdzić czy awarii uległa głowica czy panewki na wale korbowym bez rozbierania silnika?
Czy istnieje możliwość że do gpx 600 będzie pasowała głowica od gpz 600?
- prez3s
- Świeżak
- Posty: 28
- Dołączył(a): 7/3/2010, 21:46
kolego mam taki sam problem gpx to wiekowy motocykl ja miałem motor normalnie jeździł codziennie rano do pracy jakieś 5km zawsze był nagrzewany do odpowiedniej temp. po pracy zapaliłem go żeby się zagrzał silnik i nagle zaczęło stukać przyjechałem nim do domu i jak odpalam to stuka jedyne co to można kupić używany silnik bo naprawa jest nieopłacalna
- Zorcia
- Świeżak
- Posty: 1
- Dołączył(a): 8/3/2010, 14:31
- Lokalizacja: CK
Najpierw ściągnij kapę zaworową to zobaczysz jak wugląda góra. POdpory wałków możesz też odkręcić i je oblookać razem z wałkami (postaraj się nie przestawić łańcuszka rozrządu z kół zębatych wałków!!!! ) (tylko odkręcaj krzyżowo te podpory a najlepiej wg. serwisówki). Zerknij też przed rozkręceniem na rozrząd czy jest dobrze napięty.
Jak wałki i ich łożyska bedą spoko to musisz niestety albo wykonać próbę olejową (pokaże czy zawór któryś nie podgiął się.
Ściągnij gaźniki i kolektor wydechowy i patrz jak wyglądają zawory. Musza być całe i proste i na jednakowych wysokościach każda para. (te silniki są 16V tak? )
Sprawdzenie w ten sposób skutkuje tym, że nie ponosisz żadnych kosztów uszczelek bo uszczelka pod kapą zaworową jest używalna pare razy.
Jeżeli wszystko ok, to zanim ściągniesz głowicę sprawdź luz zaworowy - to tez nic nie kosztuje.
Jak te metody nic nie pokażą to niestety ściągaj głowicę (tylko dobrymi narzędziami!!). jak ona będzie spoko (obejrzyj ją od spodu i gniazda zaworowe!)
a tłoki będą wyglądały w cylindrach na dobre (równo parami osadzone 1 i 4 oraz 2 i 3) to zakręć wałem ręcznie (śrubą przy impulsatorze) by zobaczyć jak chodzą. Powinny tak samo i bez wielkich oporów.
Jak tutaj dalej nic nie znajdziesz to ściągaj cylindry. Tam może poruszać korbowodami czy mają luzy. Jak panewka poszła to olej będzie ponad to srebrzysty :/
Pamiętaj - zasada jest taka - zaczynaj od najbardziej prostych i tanich rzeczy stopniowo przesuwając się w diagnozie na bardziej kosztowne w naprawie elementy.
tak btw. Uważam, że silnik z gpz 600 to to samo co gpx 600 - to tylko różnica w oznaczeniu na inny rynek.
powodzenia!
ps. 2 ładny sprzęt i z dusza - mam sentyment do niego.
Jak wałki i ich łożyska bedą spoko to musisz niestety albo wykonać próbę olejową (pokaże czy zawór któryś nie podgiął się.
Ściągnij gaźniki i kolektor wydechowy i patrz jak wyglądają zawory. Musza być całe i proste i na jednakowych wysokościach każda para. (te silniki są 16V tak? )
Sprawdzenie w ten sposób skutkuje tym, że nie ponosisz żadnych kosztów uszczelek bo uszczelka pod kapą zaworową jest używalna pare razy.
Jeżeli wszystko ok, to zanim ściągniesz głowicę sprawdź luz zaworowy - to tez nic nie kosztuje.
Jak te metody nic nie pokażą to niestety ściągaj głowicę (tylko dobrymi narzędziami!!). jak ona będzie spoko (obejrzyj ją od spodu i gniazda zaworowe!)
a tłoki będą wyglądały w cylindrach na dobre (równo parami osadzone 1 i 4 oraz 2 i 3) to zakręć wałem ręcznie (śrubą przy impulsatorze) by zobaczyć jak chodzą. Powinny tak samo i bez wielkich oporów.
Jak tutaj dalej nic nie znajdziesz to ściągaj cylindry. Tam może poruszać korbowodami czy mają luzy. Jak panewka poszła to olej będzie ponad to srebrzysty :/
Pamiętaj - zasada jest taka - zaczynaj od najbardziej prostych i tanich rzeczy stopniowo przesuwając się w diagnozie na bardziej kosztowne w naprawie elementy.
tak btw. Uważam, że silnik z gpz 600 to to samo co gpx 600 - to tylko różnica w oznaczeniu na inny rynek.
powodzenia!
ps. 2 ładny sprzęt i z dusza - mam sentyment do niego.
http://www.tinyurl.pl?PlJBVNPo PrzeglÄ…d Twojego moto w P-N!
-
Przemo_rene - VIP Åšcigacz.pl
- Posty: 2982
- Dołączył(a): 11/3/2009, 13:27
- Lokalizacja: Poznań / TL1000R
Jak chcesz sprawdzić czy poszły panewki na wale, wykręć świece, ustaw tłok którego sprawdzasz panewkę kręcąc wałem (np wrzuć 6 i kręć tylnym kołem) tak aby znajdował się w pozycji jak najwyższej, następnie obróć wałem aby tłok zszedł trochę w dół. Włóż przez otwór w świecy np. długi śrubokręt i naciśnij nim tłok jeśli poczujesz że tłok się przesunął (będzie to minimalny ruch ale wyczuwalny) to masz winnego.
- peterpl
- Świeżak
- Posty: 32
- Dołączył(a): 23/6/2009, 21:02
- Lokalizacja: Leszno
Jak padły panewki to sprawdzaj je na 2 garze... Kawa przyznała się kiedyś do błędu konstrukcyjnego, który skutkował masowym padaniem panewek drugiego garu... A jak głowica to mam kompletną... Odezwać się możesz na na PW... W ogóle mam całą skrzynkę silnikowych części za grosze do oddania w całości, skrzynia sprawna, kartery, głowica etc.
Jak fenix z popiołów 

-
miki1406 - VIP Åšcigacz.pl
- Posty: 2847
- Dołączył(a): 16/8/2009, 22:37
- Lokalizacja: Skierniewice
Małe sprostowanie:
panewka nie drugiego garu a trzeciego i było to w pewnej krótkiej serii ZZR 1100 gdzie protoplastą był GPZ900 i ZZR 600 - model D (przyli do 92. Po 92 już był nowy model-bardzo solidny) . Chodziło o wadliwie poprowadzone smarowanie panewek tego cylindra. Reszta silników nie miała tych wad fabrycznych (przynajmniej jeżeli mówimy o tych od roku 1990)
panewka nie drugiego garu a trzeciego i było to w pewnej krótkiej serii ZZR 1100 gdzie protoplastą był GPZ900 i ZZR 600 - model D (przyli do 92. Po 92 już był nowy model-bardzo solidny) . Chodziło o wadliwie poprowadzone smarowanie panewek tego cylindra. Reszta silników nie miała tych wad fabrycznych (przynajmniej jeżeli mówimy o tych od roku 1990)
http://www.tinyurl.pl?PlJBVNPo PrzeglÄ…d Twojego moto w P-N!
-
Przemo_rene - VIP Åšcigacz.pl
- Posty: 2982
- Dołączył(a): 11/3/2009, 13:27
- Lokalizacja: Poznań / TL1000R
Posty: 9
• Strona 1 z 1
Powrót do Mechanika motocyklowa
Kto przeglÄ…da forum
Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 26 gości