Trudny wybór
Posty: 17
• Strona 1 z 1
Trudny wybór
Witam.
Zdecydowałem się rozpocząć przygodę z motocyklami mając jedynie troszkę więcej niż 2000zł na motocykl (więcej po prostu nie mam).
Chciałbym zapytać o radę:
Czy powinienem kupić bardzo zadbaną Mz etz 251 z okoli roku 1990 czy może szukać japońskich, nieco straszych siłą rzeczy, cenowych odpowiedników?
Obecnie porównuję 3 oferty:
http://www.otomoto.pl/index.php?sect=show&id=M341535
http://www.otomoto.pl/index.php?sect=show&id=M333131
http://www.otomoto.pl/index.php?sect=show&id=M298632
Prosiłbym o radę który wybrać.
Nie za bardzo wiem, czy sprzętom (nawet japońskim) sprzed 1990 roku można ufać.
Zakupionym motocyklem chciałbym przejeździć jeden sezon (góra dwa) a potem go sprzedać i kupić gs 500 z okolic roku 1998-1999.
To będzie mój pierwszy motocykl.
Pozdrawiam.
Zdecydowałem się rozpocząć przygodę z motocyklami mając jedynie troszkę więcej niż 2000zł na motocykl (więcej po prostu nie mam).
Chciałbym zapytać o radę:
Czy powinienem kupić bardzo zadbaną Mz etz 251 z okoli roku 1990 czy może szukać japońskich, nieco straszych siłą rzeczy, cenowych odpowiedników?
Obecnie porównuję 3 oferty:
http://www.otomoto.pl/index.php?sect=show&id=M341535
http://www.otomoto.pl/index.php?sect=show&id=M333131
http://www.otomoto.pl/index.php?sect=show&id=M298632
Prosiłbym o radę który wybrać.
Nie za bardzo wiem, czy sprzętom (nawet japońskim) sprzed 1990 roku można ufać.
Zakupionym motocyklem chciałbym przejeździć jeden sezon (góra dwa) a potem go sprzedać i kupić gs 500 z okolic roku 1998-1999.
To będzie mój pierwszy motocykl.
Pozdrawiam.
- NaStarcie
- Świeżak
- Posty: 2
- Dołączył(a): 2/2/2007, 11:24
powiem Ci że tych japońców po pierwsze nie sprzedasz po drugie jesli zepsuje Ci sie w nich co kolwiek to masz piękną zwałe...po trzecie z wyglądu padaka okrutna, ja wolałbym etke zadko kiedy cos sie psuje a jesli sie zepsuje to albo dasz rade naprawic na malym patencie albo pojdziesz do pierwszego lepszego sklepu i za tanie pieniadze kupisz odrazu czesci z zamontowaniem tez nie bedziesz mial problemu
- domelo
- Świeżak
- Posty: 26
- Dołączył(a): 1/2/2007, 00:24


Aprilia RSV 1000R Tuono 2007
Play it safe or play it cool!
Play it safe or play it cool!
-
Genji - VIP Ścigacz.pl
- Posty: 508
- Dołączył(a): 17/1/2007, 14:10
- Lokalizacja: Wrocek
A ja myślę, że jakieś MZ w dobrym stanie nie jest złe. Ale MZ to moja pierwsza miłość. Na temat tego z ogłoszenia się nie wypowiadam. Zawsze w razie czego znajdziesz dawcę organów, nawet z krzywą ramą by było taniej.
<a href="http://a-glass.pl">BMW F650 ST</a>
-
Grubas - VIP Ścigacz.pl
- Posty: 908
- Dołączył(a): 6/10/2006, 14:13
- Lokalizacja: Poznań
Re: Trudny wybór
Akon napisał(a):stary poczekaj troche odkaldaj kase bo juz s poczatku lat 90tych kupisz suzuki gs 500 jest to prosty motocykl ale napewno leprzy od mz albo motorku z lat 80tych i disc tani w exlpoatacji
nie wiem czemu ale jak widze takie teksty to mi sie thores przypomina

<b>Life begins at 200km/h!!!!</b>
było gsx600f, było ZX12R
, jest V-Strom 650 AK8 
było gsx600f, było ZX12R


-
mar111cin - VIP Ścigacz.pl
- Posty: 6941
- Dołączył(a): 29/5/2006, 13:12
- Lokalizacja: FSW (lubuskie)
ja mialem dokladnie identyczny, identyczny dylemat kilka lat temu. Zdecydowalem sie na MZ251 w idealnym stanie za 2 tys zl.....łożysko na korbowodzie rozleciało sie po 2,5tys km.. Remont silnika pochłonął jakieś 400zl+opona+2 przerywacze kierunków itp..Nie mniej jednak kilka tys na tym motocyklu zrobiłem w ciągu 2 sezonów i uważam ze za cene poniżej 2 tys zl jest warto nabyć taki motocykl. Jesli stałbym dzisiaj przed takim wyborem jeszcze raz to kupiłbym MZ ale nie po remoncie i takich tam....Lepiej jest kupić do remontu i znacznie tańszy i pozwolic jakiemuś fachowcowi sie nim zająć, żeby być pewnym stanu faktycznego pojazdu. Tym sprzetem tez da sie jezdzic na dalekie trasy, cześci są mega tanie, a konstrukcja prosta i sprawdzona. Najgorsza awaria jaką miałem - w czasie deszczu jadąc od dawna na 4 biegu, zaszła potrzeba redukcji a nie było czym
dzwigni zmiany biegów już nigdy nie znalazłem. 


- Bartman
- VIP Ścigacz.pl
- Posty: 228
- Dołączył(a): 30/8/2006, 21:48
- Lokalizacja: Krosno
Japońce odpadają, a MZ, jak to MZ. Lubisz dłubać, będziesz zadowolony, nie lubisz, będziesz miał ochotę sprzedać jej buta, a później oddać na nią mocz
Więcej gazu!!!
-
BarthezzR6 - Świeżak
- Posty: 32
- Dołączył(a): 19/12/2006, 00:16
japonia odpada za 2 tys nic sensownego nie kupisz czesci drogie a kupic cos zeby stalo caly sezon bo trzeba wymienic zestaw napedowy ktory kosztoje 500 zl szkoda nerwow a co do ma i innych tego podobnych motocykli fakt czesci tanie ale barszo awaryjne mozna sie przezwyczaic do kapitalnych remontow po przejechaniu 200 km lepiej sobie odposc i dozbieraj jeszcze ze 2tys
FZR 1000 92 r STREETFIGHTER
-
nurczas - Świeżak
- Posty: 218
- Dołączył(a): 25/12/2006, 23:52
- Lokalizacja: Brzeg
Bartman napisał(a):Lepiej jest kupić do remontu i znacznie tańszy
Jeśli byś brał MZ to tak jak wyżej napisał do remontu.
Ja co prawda miałem MZ150 ale kupiłem ją za 500zł i drugie 500 w nią wsadziłem ale przez 2 sezony tylko paliwo wlewałem bo naprawione, zregenerowane i wymienione miała połowe żeczy. Ostatecznie motocykl z remontem wyniusł mnie ok 1100zł a sprzedałem go za 1200zł bez problemu bo nie miał żadnych ukrytych wad.
Suzuki GSX 1400-2001
Kawa GPZ 1100-1983
Jawa 250/353-1958
Kawa GPZ 1100-1983
Jawa 250/353-1958
-
skora - Świeżak
- Posty: 280
- Dołączył(a): 12/10/2005, 00:11
- Lokalizacja: Jarocin
Wiem, ze te wszystkie komentarze sa dla Ciebie przerazajace...nie ma nic gorszego, niz muskac koncowkami palcow dwukolowe marzenie, ktore ucieka, bo jednak NIE MASZ DALEJ tych pieniedzy, jakie sa potrzebne na cokolwiek, co przejezdziloby ten sezon :/ Ale radze Ci to samo, co poprzednicy - poczekaj, przyjacielu. Ja bylam w podobnej sytuacji... Nieprzespane noce w poszukiwaniu jakiegokolwiek zrodla kasy, szczegolowe obliczenia co do kosztow nie tylko zakupu, ale i utzrymania pojazdu
Mimo, iz tupalam juz w przenosni nogami ze zlosci i zniecierpliwienia, to udalo mi sie wytrzymac pare lat. W twoim przypadku juz niewiele Ci zostalo, aby dozbierac do czegos, czego nie bedziesz musial potem 2 sezony skladac
Ja planuje kupic gs-a, na ktorego czekalam naprawde spory kawal czasu. Uwierz mi, cierpliwosc w tym przypadku naprawde Ci sie oplaci - bo po co masz potem pluc sobie w brode i zalowac pieniedzy, ktore poszly w bloto??...


Never let your FEAR decide your FUTURE.
-
CalibraHunter - VIP Ścigacz.pl
- Posty: 1916
- Dołączył(a): 5/2/2007, 18:28
- Lokalizacja: DWL
stary nie kupuj na siłe bo szkoda kasy. Jak poszukasz to możesz kupić naprawde spoko MZ. Np na jesieni spotkałem MZ 250 którą dziadek jezdził do sklepu po chleb czasem. 7,5 tys przebiegu.... przejechałem sie - stan igła.
tylko łańcuch troche przeskakiwał jak podciągnąłem manete ale dziadek tego problemu nie miał bo max 60 km/h prykał. . . potem ją sprzedał bo już mało widział gdzie jedzie... szkoda że o tym nie wiedziałem -sam bym ją przygarnął. A! za 1200 poszła
tylko łańcuch troche przeskakiwał jak podciągnąłem manete ale dziadek tego problemu nie miał bo max 60 km/h prykał. . . potem ją sprzedał bo już mało widział gdzie jedzie... szkoda że o tym nie wiedziałem -sam bym ją przygarnął. A! za 1200 poszła
f3
-
lmpk - Świeżak
- Posty: 325
- Dołączył(a): 11/10/2006, 12:14
- Lokalizacja: Mazury
Dobra MZ naprawde mozna nabyć tanio.. Można spotakć sprzety w niezakatowanym stanie w granicach 1~1,5 tys..Włożyć w to jeszcze z 1 tys i sprzet na pewno bedzie dobrze śmigał... .... Remont silnika+nowy gaźnik+nowe zawieszenie, elektryka, napęd.... Części jest dużo nowych i mnóstwo używanych... Uważam że to jest najtańsza opcja aby mieć coś swojego..Byle by tylko nie dłubał przy niej jakiś domorosły spawacz...A na dwa sezony i naukę jazdy powinien wystaczyc. Poza tym teraz jest idealny czas by coś kupić i jeszcze podłubać puki zimnooooooooo..........
- Bartman
- VIP Ścigacz.pl
- Posty: 228
- Dołączył(a): 30/8/2006, 21:48
- Lokalizacja: Krosno
co to za bzdurne odpowiedzi, kupuj CBX-a jest świetny, nigdy niezapomnisz wrażeń z jazdy nawet jakbyś miał go póżniej oddać na złom. A jak będziesz zbierał to czekanie na upragniony motorek wpędzi cię do grobu. CARPE DIEM
Suzuki GSXR 1300
- Marcin Patrol 4x4
- Świeżak
- Posty: 107
- Dołączył(a): 10/9/2006, 23:03
- Lokalizacja: Legionowo
Polecam MZ.Jesli na jeden sezon to nie opłaca sie kupowac takiego japonczyk za 2 tys.No chyba ze masz duze rezerwy na koncie.Porownaj ceny czesci-roznica jest ogromna.W mz zrobisz generalke za tyle co w japoncu zmienisz zestaw napedowy.Miałem zadbana MZ i byłem zadowolony,nigdy nie zawiodła mnie w trasie i w miescie-dobry sprzet jak na poczatek.Koledzy wyzej tez dobrze radza-mozna tez sie wstrzymac i dozbierac na GSa.Pozdro
- kierownikF2
- Świeżak
- Posty: 9
- Dołączył(a): 11/2/2007, 18:46
- Lokalizacja: Kętrzyn
Posty: 17
• Strona 1 z 1
Kto przegląda forum
Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 19 gości