ochraniacz pleców
Posty: 2
• Strona 1 z 1
ochraniacz pleców
Mam pytanko, jaki warto kupić ochraniacz pleców, z jakiej firmy? na co głównie patrzeć podczas takiego zakupu? warto kupić używany??
Jak zachowujÄ… sie podczas eksploatacji koszulki z protektorami (te na siatce)?
pozdrawiam
Jak zachowujÄ… sie podczas eksploatacji koszulki z protektorami (te na siatce)?
pozdrawiam
- piotruskocik
- Świeżak
- Posty: 37
- Dołączył(a): 18/11/2009, 21:10
- Lokalizacja: opolskie
Jeżeli mówisz o tzw. żółwiu to jasne że warto. Zawsze warto zainwestować w coś co poprawi bezpieczeństwo
Przy zakupie zwróć uwagę na solidność wykonania jezeli kupujesz no-name. Ja osobiście użytkuję dainese wave bodajże i jest całkiem ok. Pod protektorem wzmocnienia w kształcie plastra miodu, skrętne mocowanie w okolicy lędźwi poprawia elastyczność i ułatwia poruszanie się w nim. Wadą jest cena bo ja płaciłem 600 zł.
Drugą rzeczą którą również użytkuje i odnoszącą się do drugiej części pytania jest buzer na siatkowanej koszulce z ODPINANYM żółwiem firmy chyba held o ile dobrze pamiętam. Tak że możesz go w każdej chwili odpiąć od reszty i założyć sam na plecy bez reszty koszulki i ochraniaczy. Brakuje mu trochę do dainese pod względem jakości ale jest bardziej uniwersalny. No i cena chyba 250 złotych. Minus że po jednym sezonie koszulka lekko się pruje tu i ówdzie no i kiepskie dopasowanie do sylwetki. Ja jestem dość sporych rozmiarów i wkurzają mnie te ochraniacze na klatce piersiowej które może są i ok ale tylko na osoby dość szczupłe jeżeli nie chude wręcz.
Zastanów się jeszcze nad przeznaczeniem. W samym buzerze jeździłem jak było gorąco ale nie nadaje się za bardzo pod kombinezon. Żółw bardziej ale zakładałem tylko pod 2 częściowy bez tzw. garbu. Przy jedno częściówce z "garbem" nie zakładam w ogóle bo już brakuje tam miejsca...

Przy zakupie zwróć uwagę na solidność wykonania jezeli kupujesz no-name. Ja osobiście użytkuję dainese wave bodajże i jest całkiem ok. Pod protektorem wzmocnienia w kształcie plastra miodu, skrętne mocowanie w okolicy lędźwi poprawia elastyczność i ułatwia poruszanie się w nim. Wadą jest cena bo ja płaciłem 600 zł.
Drugą rzeczą którą również użytkuje i odnoszącą się do drugiej części pytania jest buzer na siatkowanej koszulce z ODPINANYM żółwiem firmy chyba held o ile dobrze pamiętam. Tak że możesz go w każdej chwili odpiąć od reszty i założyć sam na plecy bez reszty koszulki i ochraniaczy. Brakuje mu trochę do dainese pod względem jakości ale jest bardziej uniwersalny. No i cena chyba 250 złotych. Minus że po jednym sezonie koszulka lekko się pruje tu i ówdzie no i kiepskie dopasowanie do sylwetki. Ja jestem dość sporych rozmiarów i wkurzają mnie te ochraniacze na klatce piersiowej które może są i ok ale tylko na osoby dość szczupłe jeżeli nie chude wręcz.
Zastanów się jeszcze nad przeznaczeniem. W samym buzerze jeździłem jak było gorąco ale nie nadaje się za bardzo pod kombinezon. Żółw bardziej ale zakładałem tylko pod 2 częściowy bez tzw. garbu. Przy jedno częściówce z "garbem" nie zakładam w ogóle bo już brakuje tam miejsca...
zx10r | | http://www.bikepics.com/members/przeme/
-
przeme - Świeżak
- Posty: 150
- Dołączył(a): 7/11/2008, 14:52
- Lokalizacja: warszawa-wpr
Posty: 2
• Strona 1 z 1
Powrót do Akcesoria motocyklowe
Kto przeglÄ…da forum
Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 8 gości