Zobacz wątek - Ucieczka motocyklem (nie to co myślisz )
NAS Analytics TAG

Ucieczka motocyklem (nie to co myślisz )

Przepisy, prawo
_________

Ucieczka motocyklem (nie to co myślisz )

Postprzez a_rtur7 » 9/2/2010, 19:37

Witam. Chodzi mi o egzamin praktyczny na motocykl na mieście.

Normalnie jest tak, że egzaminator jedzie samochodem za motocyklem. A jeżeli egzaminator się "zagubi" lub zostanie na czerwonym a ja przejadę na zielonym jeszcze to co wtedy ? Miał ktoś taki przypadek ?
a_rtur7
Świeżak
 
Posty: 62
Dołączył(a): 31/5/2009, 19:08


Postprzez C-bool » 9/2/2010, 19:49

Dołączam się do pytania 8)
Mnie też to interesuje co robić gdy egzaminowany ruszy z pole position, a egzaminator będzie stał w korku :D
GS500F --> SV650S --> Bandit 600N --> XV535 Virago
Avatar użytkownika
C-bool
Mieszkaniec forum
 
Posty: 2915
Dołączył(a): 23/8/2007, 21:26
Lokalizacja: Poznań


Postprzez MichalK » 9/2/2010, 19:58

Na egzaminie nie ma pole position ;P
MichalK
Świeżak
 
Posty: 45
Dołączył(a): 20/8/2009, 09:48

Postprzez Kula07 » 9/2/2010, 20:03

nie martwcie się o to, egzaminator napewno za Wami pojedzie i nie da się zgubić
XR 400R | | Kula daje fula :D | | https://www.youtube.com/watch?v=2Cq4e3WiCr0
Avatar użytkownika
Kula07
Stały bywalec
 
Posty: 1006
Dołączył(a): 29/10/2008, 07:43
Lokalizacja: Sadłuki

Postprzez Czester » 9/2/2010, 20:07

Zawsze zdąży przejechać na "późnym pomarańczowym".
Wypadki chodzą po ludziach, ludzie po wypadkach nie zawsze.
Avatar użytkownika
Czester
Administrator
 
Posty: 4657
Dołączył(a): 23/5/2009, 05:14
Lokalizacja: Suwałki

Postprzez lu73k » 9/2/2010, 20:26

egzaminateur zawsze popędzy na "ostrym pomarańczu" - nic sie o to nie martw. ty masz zielone - nie interesuje cie - jedziesz. pamietaj, ze musisz znac trase, bo co, jesli roman ze stefanem zostaną w corsie na czerwonym, a ty pojedziesz? musisz wiedziec gdzie. ja jak zdawałem egz. miałem gościa, który ANI RAZU nie odezwał sie do mnie przez CAŁY egz, oprócz słowa: prosze ruszyć za mną i wyprzedzić mnie przy wyjeździe z WORDu.... żal ;)
Suzuki GSR 600 K6 | | www.qualitypc.pl - Komputery Łódź | | www.luteklan.pl - Internet Lutomiersk
Avatar użytkownika
lu73k
Świeżak
 
Posty: 50
Dołączył(a): 28/1/2010, 13:37
Lokalizacja: Łódź

Postprzez C-bool » 9/2/2010, 20:49

Prawnie egzaminator nie może wymagać od kursanta znajomości trasy egzaminacyjnej, no ale w praktyce wielu niestety tak robi...
GS500F --> SV650S --> Bandit 600N --> XV535 Virago
Avatar użytkownika
C-bool
Mieszkaniec forum
 
Posty: 2915
Dołączył(a): 23/8/2007, 21:26
Lokalizacja: Poznań

Postprzez madcap » 9/2/2010, 20:55

podczas części praktycznej egzaminu na prawo jazdy masz obowiązek sprawdzać w lusterkach, co dzieje się za Tobą, więc jeśli pojazd egzaminatora zostanie z tyłu masz obowiązek zwolnić, lub nawet zatrzymać się w miejscu, którym jest to dozwolone i poczekać na egzaminatora obserwując przy tym sytuację na drodze, również tą z tyłu.
takie zdarzenia podczas przeprowadzania egzaminów praktycznych są częste i egzaminatorzy przed rozpoczęciem egzaminu omawiają z reguły ten problem, jeśli nie omówiłby tego zagadnienia, to spytaj egzaminatora o to, głowy za to Tobie egzaminator nie urwie.
ale jeśli omówi to przed egzaminem - traktuj to jako polecenie - a Ty nie zastosujesz się do tego, to egzaminator potraktuje to jako błąd polegający na niewykonaniu polecenia egzaminatora zapisywany w arkuszu przebiegu egzaminu praktycznego pod pozycją inne.
pamiętaj każdy błąd, który nie jest kardynalnym wolno popełnić tylko raz, drugi taki sam i po ptakach.[/b]
(...) Jeżeli w CV napiszesz "2012-2014: sommelier - freelancer" to nikt się nie domyśli, że dwa lata chlałeś z rozpaczy po utracie poprzedniej pracy.
Avatar użytkownika
madcap
Administrator
 
Posty: 5894
Dołączył(a): 26/5/2009, 19:03
Lokalizacja: wieje wiatr?

Postprzez wasil1993p » 9/2/2010, 21:58

ja jak robiłem a1 to uciekłem tak od egzaminatora. nie przejmuj się ja po prostu toczyłem się powoli przy prawej krawędzi jezdni czekając aż mnie dogoni i nikt nie miał żadnych przeciwskazań.
SPRZEDAM r1 rn04 8500zł
Avatar użytkownika
wasil1993p
Bywalec
 
Posty: 765
Dołączył(a): 23/3/2009, 21:02
Lokalizacja: Suwałki

Postprzez xede » 10/2/2010, 18:15

krzyknie przez interkom zeby zwolnic pewnie :)
poza tym ciezko zebys Ty przejechal na zielonym a on juz na czerwonym, raczej za blisko sie trzyma zeby cos takiego moglo sie zdarzyc
xede
Świeżak
 
Posty: 370
Dołączył(a): 3/10/2009, 12:35
Lokalizacja: łódź

Postprzez I/JG53_Angel » 10/2/2010, 18:34

Przed egzaminem zapytałem się egzaminatora czy mam jego pojazd traktować jako integralną część motocykla.Wybałuszył gały i spytał co to znaczy.To ja mu na to-Czy jak ja będę miał możliwość włączenia się do ruchu to mam uwzględniać jego pojazd,czy zdąży się włączyć w tym samym ciągu
Gość się zbulwersował-Pan się nie powinien przejmować takimi sprawami,proszę się skupić na egzaminie.

Zgubiłem go chyba z 5 razy,na światłach,w okolicach przejść dla pieszych itp.

Po egzaminie stwierdził że za szybko jeżdźę
-Jak to za szybko-ja mu na to-nie jechałem więcej niż dozwolona prędkość.
-Tak ale ja nie mogłem za panem nadążyć-powiedział egzaminator
-To już był pana problem,ja panu na początku egzaminu zadałem pytanie jak w tej sytuacji mam się zachować

Generalnie koleś miał wielką ochotę za to mnie uwalić ale nie miał podstaw
Każde pytanie go wyraźnie irytowało,specjalnie starał się żeby polecenia zawierały jakieś dwuznaczności i niedomówienia.
GPZ 500 S
Avatar użytkownika
I/JG53_Angel
Świeżak
 
Posty: 23
Dołączył(a): 23/3/2008, 12:01
Lokalizacja: Zielona Góra

Postprzez madcap » 10/2/2010, 20:33

będę adwokatem diabła.....
egzamin na kat. A mimo, że nie ma obowiązku prawnego, też egzaminatorzy nagrywają, choćby po to aby mieć argument w "dłoni" w przypadku skargi - taki swoisty dupochron...
więc na 99% jestem przekonany, że to co ty określiłeś jako dwuznaczności i niedomówienia to była twoja nieznajomość przepisów ruchu drogowego.
1% pozostawiam na bardzo rzadkie przypadki egzaminatora - "chama".
egzaminatorzy też są kontrolowani i oceniani za wyniki pracy, włącznie z jej utratą.
z tego co mi też jest wiadomym, zbyt duża liczba uwalonych podczas części praktycznej egzaminu realizowanej w ruchu miejskim świadczy o danym egzaminatorze negatywnie i musi się on z tego tłumaczyć - w szczególności za zbyt dużą skrupulatność.
(...) Jeżeli w CV napiszesz "2012-2014: sommelier - freelancer" to nikt się nie domyśli, że dwa lata chlałeś z rozpaczy po utracie poprzedniej pracy.
Avatar użytkownika
madcap
Administrator
 
Posty: 5894
Dołączył(a): 26/5/2009, 19:03
Lokalizacja: wieje wiatr?

Postprzez xede » 10/2/2010, 20:44

ale skoro egzaminator dawal dwuznaczne polecenia to przed czy w trakcie egzaminu? bo przeciez trasa na A jest ustalona to co za polecenia mogl dawac?
xede
Świeżak
 
Posty: 370
Dołączył(a): 3/10/2009, 12:35
Lokalizacja: łódź

Postprzez madcap » 10/2/2010, 21:03

polecenia są wydawane w trakcie egzaminu
przed rozpoczęciem egzaminu egzaminator omawia zasady i przebieg egzaminu.
więc niech każdy słucha uważnie (bo to pomaga), wiem, że łatwo się to pisze, z wykonaniem trudniej, gdy człowieka trema zżera.
(...) Jeżeli w CV napiszesz "2012-2014: sommelier - freelancer" to nikt się nie domyśli, że dwa lata chlałeś z rozpaczy po utracie poprzedniej pracy.
Avatar użytkownika
madcap
Administrator
 
Posty: 5894
Dołączył(a): 26/5/2009, 19:03
Lokalizacja: wieje wiatr?

Postprzez Damian7 » 10/2/2010, 22:05

Na egzaminie a1 miałem taką sytuacje. Przez interkom kazał mi zjechać na pobocze. Zatrzymały go światła.
Damian7
Świeżak
 
Posty: 36
Dołączył(a): 7/2/2010, 16:55

Postprzez Invi » 11/2/2010, 00:07

Pamiętam że kierowca corsy na moim egzaminie nie zawahał się użyć chodnika żeby mnie dogonić. Taka mała ciekawostka ;)
Avatar użytkownika
Invi
VIP Ścigacz.pl
 
Posty: 6277
Dołączył(a): 15/7/2008, 14:12

Postprzez I/JG53_Angel » 11/2/2010, 07:07

madcap_72 napisał(a):więc na 99% jestem przekonany, że to co ty określiłeś jako dwuznaczności i niedomówienia to była twoja nieznajomość przepisów ruchu drogowego.


Najbardziej właśnie lubię czytać wypowiedzi takich pseudo malkontentów.Słuchaj no przyjacielu.Poruszam się po drogach prawie 15 lat.Nie mam przepisów ruchu drogowego w małym paluszku.BTW,pytania na które ten pan tak nieściśle odpowiadał nie dotyczyły wcale przepisów lecz strony technicznej egzaminu.
Najbardziej mnie rozbawiło stwierdzenie na koniec
-Niestety muszę Panu zaliczyć egzamin

35 lat na karku,a mnie głupiemu zachciało się zdawać na A.tylko po to żeby być potraktowanym jak 15 letni chłopiec.....
GPZ 500 S
Avatar użytkownika
I/JG53_Angel
Świeżak
 
Posty: 23
Dołączył(a): 23/3/2008, 12:01
Lokalizacja: Zielona Góra

Postprzez madcap » 11/2/2010, 11:44

I/JG53_Angel napisał(a):
madcap_72 napisał(a):więc na 99% jestem przekonany, że to co ty określiłeś jako dwuznaczności i niedomówienia to była twoja nieznajomość przepisów ruchu drogowego.


Najbardziej właśnie lubię czytać wypowiedzi takich pseudo malkontentów.Słuchaj no przyjacielu.Poruszam się po drogach prawie 15 lat.Nie mam przepisów ruchu drogowego w małym paluszku.BTW,pytania na które ten pan tak nieściśle odpowiadał nie dotyczyły wcale przepisów lecz strony technicznej egzaminu.
Najbardziej mnie rozbawiło stwierdzenie na koniec
-Niestety muszę Panu zaliczyć egzamin

35 lat na karku,a mnie głupiemu zachciało się zdawać na A.tylko po to żeby być potraktowanym jak 15 letni chłopiec.....


1. cieszę się, że lubisz wypowiedzi pseudomalkontentów, ale jak pisze się cokolwiek to precyzja sformułowań jest rzeczą bardzo cenną,
2. dziękuję, za nazwanie mnie przyjacielem, więc również wice wersa i również z sarkazmem.
3. nie mam przepisów prd w paluszku.
4. nie znam również takiej osoby, mimo, że bardzo sobie również cenię bryki dotyczące prd wydawane przez p. Sobonia, p. Drexlera, czy p. Kotowskiego - choć o nich można by stwierdzić, że cokolwiek wiedzą.
5. również egzaminatorzy nie mają całej wiedzy dotyczącej ruchu drogowego w paluszku, ponieważ ruch drogowy to nie tylko prd zwane pospolicie kodeksem drogowym.
5. nie bez powodu wspomniałem o 1 % egzaminatorów, być może trafiłeś na takiego.
6. odbiór komunikatów i oboiektywna ocena dotycząca własnego zachowania, szczególnie wówczas, gdy ktoś jest w sytuacji stresowej, jest bardzo trudna.
7. egzaminatorzy przerabiają codziennie kilk - klikanaście egzaminów, przeważnie jest to młodzież, więc również, jak każdemu człowiekowi im również włączą się pewien manieryzm zachowań - nie zamierzam tego traktować jako usprawiedliwienie ich - ale nie jest wóczas rzeczą dziwną, że potraktuje kogoś jako osobę dużo młodszą.
8 ) jako dowód na pkt 7 przeczytaj swoją wypowiedź, gdzie sam podszedłeś do mnie jako do osoby dużo młodszej, a tak dziwnie się sklada, że jestem 3 lata starszy od ciebie.
życzę szerokości i do spotkania kiedyś, gdzieś na trasie - to jest bez sarkazmu.
(...) Jeżeli w CV napiszesz "2012-2014: sommelier - freelancer" to nikt się nie domyśli, że dwa lata chlałeś z rozpaczy po utracie poprzedniej pracy.
Avatar użytkownika
madcap
Administrator
 
Posty: 5894
Dołączył(a): 26/5/2009, 19:03
Lokalizacja: wieje wiatr?

Postprzez mianps » 11/2/2010, 11:48

I/JG53_Angel napisał(a):35 lat na karku,a mnie głupiemu zachciało się zdawać na A.tylko po to żeby być potraktowanym jak 15 letni chłopiec.....

To po jaką cholerę zdawałeś na kat.A ?
sorry, ale nie mogłem się powstrzymać :P
Honda cb 450s -> FZS600
mianps
Świeżak
 
Posty: 490
Dołączył(a): 20/5/2009, 19:49
Lokalizacja: Radom/Opole/Tomaszów Maz.

Postprzez madcap » 11/2/2010, 11:53

po co ?
by jeździć na legalu jak domniemuję
(...) Jeżeli w CV napiszesz "2012-2014: sommelier - freelancer" to nikt się nie domyśli, że dwa lata chlałeś z rozpaczy po utracie poprzedniej pracy.
Avatar użytkownika
madcap
Administrator
 
Posty: 5894
Dołączył(a): 26/5/2009, 19:03
Lokalizacja: wieje wiatr?

Następna strona


Powrót do Prawo



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 11 gości




na gr