Scigacz.pl

przez **qssquad** » 21/1/2010, 16:27

Siema. Mam takie pytanie mam przyczepkę i chce się wybrać po motocykl ok 300km czy w taką pogodę wypada czy lepiej poczekać... nie moge sie doczekac kiedy sprzęt będzie w garażu... Jeśli nie ma zbyt dużego ryzyka prosze o rady dotyczące zabezpieczenia itp.
Nigdy nie jeździłem z przyczepką w zimę i obawiam się mrozów, i tego że pasy będą się luzować..
Pozdro

przez **kargul** » 21/1/2010, 18:51

Ja po swojego bika jechałem w zimie.W drodze po motor drogi były pokryte śniegiem i jechało się średnio.Po południu podczas powrotu były już odśnieżone i nie było najmniejszego kłopotu.
Moja rada jest taka, żebyś wybrał w miarę pogodny dzień.Bez opadów,najlepiej bezchmurny i z mrozem.Drogi wtedy są często suche :idea:

Pasy ściągnij baaardzo mocno, tak żeby "zawiechy dobiły".Podczas jazdy zatrzymuj się co jakiś czas i sprawdź ich naciąg.Nie przykrywaj motocykla :!:

Pęd powietrza będzie poruszał "płachtą",która może zmatowić lakier :idea:

Na czyszczenie moto z soli będziesz miał sporo czasu.
Powodzenia.

przez **schwarz** » 21/1/2010, 18:57

Jak jesteś taki napalony to żadnych wad tego motocykla na żywo nie będziesz widział

przez **caliber1986** » 21/1/2010, 19:40

Dokladnie. Nie lepiej jeszcze troche poczekac? Tak bez jazdy probnej kupowac sprzeta? no nie wiem...

przez **qssquad** » 21/1/2010, 19:50

byłem juz i go oglądałem.. przejechałem się po parkingu i było gitt biegi itd. Z pewnych przyczyn nie kupiłem go odrazu.. A wolał bym by już stał w garażu żeby pogrzebac sobie i czasem odpalic by usmiech pojawił się na twarzy... xD

przez **skidmarks** » 21/1/2010, 20:35

qssquad napisał(a):byłem juz i go oglądałem.. przejechałem się po parkingu i było gitt biegi itd. Z pewnych przyczyn nie kupiłem go odrazu.. A wolał bym by już stał w garażu żeby pogrzebac sobie i czasem odpalic by usmiech pojawił się na twarzy... xD

Jak to jest zwykła przyczepka z burtami to są dwie metody wjechać na ukos do rogu przenim kołem. lub na środku i pasami ściągać. Nie stawiaj na nóżce bo ci dziure w podłodze może zrobić mocno pasami ściągnij motor ustawiony w pionie.

Zawias się ugnie i efekt ma być taki aby ruszając moto na boki bujała się po spięciu cała przyczepka:)

jak się zdecydowałeś to jedź Ceny z miesiąca na miesiąc poszybują w górę ( maj niedaleko) i zrobi się ruch wśród poszukujących.
Ostatnio jechałem z przyczepą szeroką i nie jest kolorowo na drogach miedzy pipidówkami bo ciasno i sie auta nie mijały. Skuty snieg i nie da sie najechać na niego.
Lepiej głównymi ciut dalej w takich warunkach.

przez **qssquad** » 21/1/2010, 20:59

dzięki chłopaki.. To jest przyczepka na 3 motocykle tzn ma trzy szyny... zepne na środku na max ile sie da żeby usiadł i się jakoś trzymał, prędkośc też nie będzie duża i co chwile będę sprawdzał zapięcie pasów..

przez **wasil1993p** » 21/1/2010, 23:14

skidmarks napisał(a):
qssquad napisał(a):byłem juz i go oglądałem.. przejechałem się po parkingu i było gitt biegi itd. Z pewnych przyczyn nie kupiłem go odrazu.. A wolał bym by już stał w garażu żeby pogrzebac sobie i czasem odpalic by usmiech pojawił się na twarzy... xD

Jak to jest zwykła przyczepka z burtami to są dwie metody wjechać na ukos do rogu przenim kołem. lub na środku i pasami ściągać. Nie stawiaj na nóżce bo ci dziure w podłodze może zrobić mocno pasami ściągnij motor ustawiony w pionie.

Zawias się ugnie i efekt ma być taki aby ruszając moto na boki bujała się po spięciu cała przyczepka:)

jak się zdecydowałeś to jedź Ceny z miesiąca na miesiąc poszybują w górę ( maj niedaleko) i zrobi się ruch wśród poszukujących.
Ostatnio jechałem z przyczepą szeroką i nie jest kolorowo na drogach miedzy pipidówkami bo ciasno i sie auta nie mijały. Skuty snieg i nie da sie najechać na niego.
Lepiej głównymi ciut dalej w takich warunkach.

No nie stawiaj na stopce, bo ja ostatnio tak postawiłem, zacisnąłem pasami i stopka nie wytrzymała nacisku i pękła szkody to pęknięte lusterko i stopka do spawania. Szczęście w nieszczęściu że motor szczęśliwie opadł na pasy i nie porysował się.

przez **cross2900** » 22/1/2010, 21:01

Jak już chcesz sie wybrać po moto to lepiej busem .

przez **skidmarks** » 22/1/2010, 21:27

cross2900 napisał(a):Jak już chcesz sie wybrać po moto to lepiej busem .

ba bus to bajer w takie warunki

przez **Raczek_6** » 22/1/2010, 22:46

Zawsze można zakupić stretch folię i owinąć motocykl, znajomy tak przewozi w zimę i nigdy nie ma problemów z solą.
Raz przewiózł bez folii i niestety sól lekko po wgryzała się w aluminiowe elementy.

przez **michas_s** » 22/1/2010, 22:57

co do przyczepki ... to proponuje:

1. po wepchnięciu moto na przyczepę przywiąż jakimś pasem koło tak by moto się nie drgneło do tyłu ( w przeciwnym wpadku w czasie transportu nawet dojebane pasem moto wyjezdza z podstawki koła do tyłu ... sprawdzone fizycznie ;/ )
2. Zastreczować jak mówi Raczek (nabedziesz w obi i tym podobnych)
3. pasy i nie rzadne cienkie bo strzelą na pierwszym wyboju ... szerokie pasy minimum 4
4. no i pewnie bedziesz leciał 70-80 po naszych pieknych bezdrozach

a jak masz mozliwosc busa to bierz bo ciagniecie moto przez pół polski na przyczepie to kara

przez **skidmarks** » 23/1/2010, 15:00

michas_s napisał(a):
a jak masz mozliwosc busa to bierz bo ciagniecie moto przez pół polski na przyczepie to kara

Dobre

przez **michas_s** » 23/1/2010, 19:15

albo tak

(otwórz link)

Scigacz.pl

zima, przyczepka motocykl

zima, przyczepka motocykl

Kto przegląda forum