??? anty blokowanie koła ???

[t_racer_]

Prośba do użytkowników moto z ABS o podzielenie się swoimi doświadczeniami z pożytków tego urządzenia. Bo ja sprawdzałem ABS puszką 4 kołami na gładkim lodzie - nie skutkuje.

ABS ma za zadanie uniemożliwić blokowanie kół by utrzymać sterowność, bądź tor jazdy pojazdu podczas hamowania. Innymi słowy pozwala skręcać, by uniknąć uderzenia w przeszkodę i chroni przed wypadnięciem z drogi. Drogi hamowania na lodzie nie skraca. W motocyklu dodatkową korzyścią jaką daje ten system jest to , że podczas nagłego i niezgodnego ze sztuką hamowania na prostej nie następuje lowside. Czyli uślizg i w efekcie podcięcie przedniego koła prowadzące do wywrotki. Testowałem ABS w październiku tego roku, warunki paskudne temp. +5 i zroszony mżawką asfalt. Taka nawierzchnia jest tym gorsza, że rzęsisty deszcz spłukałby z asfaltu warstewkę kurzu i innych brudów, przez co asfalt zachowałby odrobinę przyczepności. Najpierw ostrożnie, a później gwałtownie wykonałem kilka hamowań awaryjnych. Po rozpędzeniu motocykla do około 100 km/h naciskałem klamkę, dźwignię, lub obie razem, maksymalną siłą, bez stopniowania. Oczy miałem jak pięć złotych Motocykl stawał jak wryty, bez najmniejszych skłonności do podcinania przedniego koła. Opóźnienia przy hamowaniu były tak duże, że musiałem mocno udami bak ściskać. Dla mnie bomba

[mirek65s]

Ciekawe dlaczego nikt więcej z użytkowników moto z ABS czy sprzęgłem antyhoppingowym nie opisał swoich doświadczeń.

[pawulon03]

bo pewnie większość osob które posiadają te "bajery" nigdy nie była zmuszona do ich użycia bądz nawet nie wiedzą ze je mają:D

[mirek65s]

A ja myślę, że nie chcą czytać złośliwych i napastliwych wypowiedzi na swój temat. Swoją wiedzę zachowują dla siebie. Myślę, że tak jest też w innych tematach, np. po ruszeniu tematu R1 lub Hayabusy.
Podam przykład sprzed kilku miesięcy. Moder YZF-R1 [ścigał się na torze] przyłączył się do dyskusji o technice jazdy. Dołączył też zdjęcia opon swojego moto ze śladami ich zamykania. W odpowiedzi został wyśmiany, sprowadzony do nieznającego się na rzeczy. Jeden z forumowiczów dopatrzył się na zdjęciach ślady silikonu.
I tutaj mamy odpowiedź dlaczego znający się na rzeczy nie zabierają głosu.

[valhalla]

Moto z abs fajna sprawa, i nie boli mnie co napisza inni. Mnie abs pare razy uratowal 4litery. Zalicze do tego awaryjne hamowanie na zapiaszczonej drodze. Udalo sie zatrzymac troche dalej niz planowalem ale horyzont nadal byl w poziomie i w nic nie przywalilem. Jedni powiedza ze nie umiem hamowac skoro jezdze z ABSem. OK chcialbym zobaczyc jakby wyszli z sytuacji w ktorej sie znalazlem .

[icid]

Wybacz ale jeżdżę moto od 12 lat, a ty swoimi postami nie mającymi nic wspólnego z tematem nie przekonałeś mnie że jesteś kolesiem znającym się na rzeczy. Odpowiem ci też na twoje pytania, niewiele osób ma doświadczenia z ABS i sprzęgłem antyhoppingowym, ponieważ są one montowane w nowszych i zazwyczaj drogich moto na które stać jeszcze niewielu polskich motocyklistów.

[pawulon03]

Wybacz ale jeżdżę moto od 12 lat, a ty swoimi postami nie mającymi nic wspólnego z tematem nie przekonałeś mnie że jesteś kolesiem znającym się na rzeczy. Odpowiem ci też na twoje pytania, niewiele osób ma doświadczenia z ABS i sprzęgłem antyhoppingowym, ponieważ są one montowane w nowszych i zazwyczaj drogich moto na które stać jeszcze niewielu polskich motocyklistów.

no napisałem przecież "bajery" a to że są montowane w nowszych sztukach to też prawda sam jeżdze bez absu ale jest jeszcze jedna sprawa ludzie nie chcą kupować za bardzo motocykli z abs-em (przynajmniej do niedawna tak było) ponieważ wczesne abs-y w motocyklach włączały sie za wczesnie albo "chodziły"nierówno jezdziłem troche moto z abs i dla mnie to dziwna sprawa-trzeba sie przyzwyczaic.

[mirek65s]

Wybacz ale jeżdżę moto od 12 lat, a ty swoimi postami nie mającymi nic wspólnego z tematem nie przekonałeś mnie że jesteś kolesiem znającym się na rzeczy. Odpowiem ci też na twoje pytania, niewiele osób ma doświadczenia z ABS i sprzęgłem antyhoppingowym, ponieważ są one montowane w nowszych i zazwyczaj drogich moto na które stać jeszcze niewielu polskich motocyklistów.

O bardzo przepraszam modera, bo teraz dopiero zauważyłem, że temat jest o tym jak nie zablokować koła, a nie o ABS i sprz. antyhopp..
Jeszcze raz bardzo przepraszam.
A co do kosztów moto, to są w Polsce salony i sprzedają nowe. Domyślam się też, że kupujący nimi jeżdżą i czytają to forum.
W 2008r salony sprzedały w Polsce 5136 nowych motocykli. Zarejestrowano 60.000.
W ilości sprzedanych moto miejsca kolejno zajęli: Yamaha, Honda, Suzuki,
Kawasaki.

[Czester]

Temat dotyczy tylko i wyłącznie sprzęgła antyhoppingowego a Ty nie wiem po co uparcie drążysz temat hamulców...

[falconiforme]

W Aprilii SL 1000 Falco którą posiadam jest sprzęgło antyhoppingowe (a-h). Mi działało gółwie przy wybrykach z małą prędkością.
Np. puszczona klama sprzęgła, przepustnica zamknięta i hamowanie awaryjne z lekką pomocą tylnego hamulca.
Wtedy słychać było terkotanie/ślizganie się sprzęgła. Sprzęgło a-h jest podłączone przewodem poniżej przepustnicy. A zamknięta przepustnica powoduje podciśnienie które steruje działaniem sprzęgła a-h.

Sprzęgło a-h z założenia jest przeznaczone w sytuacjach z dużą prędkością powyżej 180km/h i zbyt mocnym hamowaniu silnikiem, by uniknąć podskakiwania/blokowania tylnego koła. A takie sytuacje zdarzają się niezwykle rzadko przy ulicznym traktowaniu.