Scigacz.pl

przez **spider88g** » 13/1/2007, 12:11

witam zastanawiam sie na kupnem tego motoru http://allegro.pl/item154054483_zadbany_suzuki_gs_500e.html (otwórz link) i zastanawiam sie czy taki silnik był fabrycznie montowany, co myślicie ogólnie o tym motocyklu czy warto??

przez **Inku** » 13/1/2007, 12:25

Tak, taki silnik wychodził fabrycznie. GS 500 do 96r. wychodził z czarnym silnikiem. Myślę, że motocykl nie wygląda ciekawie. Na pewno miał glebę na lewą stronę. Musiałbyś go obejrzeć dokładnie ale za tę cenę raczej nie pchałbym się w ten motocykl . Co do przebiegu - jest niewiarygodnie niski. A cena nie jest niska. Moim zdaniem lepiej poszukaj innego egzemplarza.
Pozdrawiam

przez **Kris2k** » 13/1/2007, 12:32

W jakim sensie czy taki silnik byl tam montowany?
W znaczeniu czy mial taka moc? Oczywiscie ze NIE, wersja nie zdlawiona ma miec 46/47 KM a skad te 60KM? Podpucha dla naiwnych

Lusterek nie ma, znaczy te ktore jest (bo widze tylko jedno) nie jest oryginalne... oczywiscie to nic nie znaczy.
Sam w swojej musze wymienic te oryginalne

Bardziej mnie zastanawia brak drogiego lusterka.
Wizualnie wyglada "dobrze", lakier oryginalny, tylna lewa strona obdarto co akurat widac.
I usmieszek sie na mojej twarzy pokazal po przeczytaniu:
"uzywany sporadycznie dla przyjemnosci przez dojrzala osobe"
a na zdjeciach zagieta tablica rejestracyjna, hehehe

Pojechac obejzec, potargowac, 5100 bym nie dal, te 100 to napewno jest wlasnie naddatek na utargowanie, ale 5000 tez bym nie dal.
Motocykl jest uzywany na polskich drogach, ma stara tablice wiec troche tu pojezdzil, jesli nie byl dobrze traktowany to nie jest wart tych 5000pln.
Zapytaj czy przy 18tys. km byla robiona rekulacja luzow zaworowych, kiedy byl wymieniany filtr oleju i powietrza, czy uszczelniacze w przednim zawieszeniu sa dobre, jak bardzo jest zurzyty zestaw napedowy, oponki ze zdjec jeszcze troche pojezdza, jak stary akumulator, czy koles ma paragony z serwisu, jak nie, to sobie moze duzo gadac. Moze sie okazac ze musialbys wsadzic do niego jeszcze 1000pln zeby bylo cacy, 4500 jesli jest w takim dobrym stanie jak wlasciciel twierdzi ze jest, jakby nie bylo, motocykl ma 15lat!

przez **spider88g** » 13/1/2007, 13:10

chcę go jechać obejrzeć, bo to dosłownie 10 km ode mnie koleś mieszka, no i jeszcze kwestja ze mam kumpla z tej miejscowości który go zna i trochę może powiedzieć o tym kolesiu co jezdzi, no i że ten koleś już w gimnazjum opowiadał "bajki" o różnych sprawach, no i zdaje sobie sprawe ze motor może nie mieć rzeczywistego przebiegu itd. ale podobno silnik w nim chodzi jak złoto, no nic pojedziemy zobaczymy, myślałem zeby sprawdzic ten przebieg, slyszalem że wystarczy odkrecić pokrywe predkościomierza i dotknąc kółeczka zębatego plastikowego któee odpowiedzialne jest za "nabijanie" kilomentrów, i jeśli się je dotknie i będzie sie kręcić jak szalone - znaczy sie był przekręcany przebieg, a jeśli trzyma się sztywno znaczy nie

(ale wiadomo że można wymienić licznik itd.) a i jeszcze koleś coś gadał przez telefon że to amerykańska czy angielska wersja

(he) dam sprawozdanie po oględzinach

przez **spider88g** » 13/1/2007, 13:14

tutaj jeszcze znalazłem 2 ogłoszenia co o nich myślicie, ten z 1996 cytuje "ma wgniote od góry na baku gdzieś 2x2 cm jakby jakiś kamień spadl na niego, ale niemiec dal mi drugi bak do niego"

http://www.otomoto.pl/index.php?sect=show&id=M339458 (otwórz link)

http://www.otomoto.pl/index.php?sect=show&id=M339451 (otwórz link)

proszę odpiszcie

przez **spider88g** » 13/1/2007, 16:30

o ile z przełożeniem kierownicy na drugą stronę nie będzie problemów , o tyle z licznikiem jest problem bo wtedy wskazówka będzie się kręciła w drugą stronę,

a motor ze wstepnych ogledzin jest warty 3500, amortyzator puszcza olej, lewa manetka "niższa" od drugiej, podobno motor stał 6 lat w niemczech bo 1 rejestracja w niemczech 1998 rok, silnik wydaje dziwnie niepokojące odgłosy, cały gdzieś poocierany, napęd do wymiany, co do przeglądu po 18 - "ja nie wiem ja przy nim nic nie robilem - stan idealny" <lol> wogole sie okazalo ze umowa jest podpisana incognito z poprzednim wlascicielem, wiec tak jakbym kupowal od poprzedneigo wlasciciela a OC nie bylo placone przez ostanire kilka lat, osttani przegląd był robionty 4 alta temu a koles u ktorego stoi motor jezdzil nim bez przegladu, błotnik z przodu malowany chyba pędzelkiem na czarno, dziwne spawy, rama chyba w jednym miejscu wgieta

podsumowując stan mocyklu na 1992 a licznik przelozony od inego motoru(lub "kręcony" - nie sprawdzałem już licznika bo stan motoru ogólny był do dupy) jednym słowem kicha,

przez **Michaek** » 13/1/2007, 17:54

ja tobie proponuje mojego gs-ika naprawde pożadny sprzecik musial bys musial wpasc go obejzec jak bedziesz zainteresowany to pisz na emaila misiek0000@poczta.fm http://allegro.pl/item152794310_suzuki_ ... _gsf_.html

przez **Inku** » 13/1/2007, 19:15

Spider88g niestety to kolejne zmęczone ścierwo z Allegro. Kosmiczna cena i wkładu z 2000zł jak nie więcej. Ładnych zadbanych GS na Allegro można policzyć na palcach niestety. Większość to złomy albo jeżdzone w Polsce bez żadnego serwisu albo złomy nadające się do złomowanie sprowadzane z zachodu. I jeszcze mataczone z dokumentami. Przykre ale prawdziwe.

Ja też byłem oglądać taką igłę, super, bezwypadkową. Rocznik 2000 a na miejscu okazało się jednym wielkim łajnem. Dziwne stuki w silniku, w ogóle nie szło odpalić silnika, błotnik przedni malowany chyba sprayem, poobdzierana przednia tarcza, cały porysowany lakier. :evil:

Michaek nie możesz określić ceny jaką chcesz??? Tylko wystawiasz za 1 zł i później usuwasz oferty bo proponują jakieś śmieszne kwoty.. :twisted:

Wystaw za kwotę jaka Cię satysfakcjonuje i po kłopocie. To tak jak z ogłoszeniami cena do uzgodnienia <lol>

Aha. I skąd wiesz, że motocykl z 1992 jest bezwypadkowy?? Przecież napisłeś, że sprowadzony w zeszłym roku, więc nie jesteś pierwszym właścicielem.

przez **spider88g** » 13/1/2007, 19:40

to samo chciałem napisać heh

ani ceny ani niczego no nic zobaczymy

przez **Kris2k** » 13/1/2007, 20:58

heh... no to poraz kolejny z "igly" wyszedl "przytepiony gwozdz", jak ktos powiedzial... dobrze ze to tylko 10km.. ale za to po tych ogledzinach wiesz na co patrzec w kolejnych przypadkach

przez **spider88g** » 13/1/2007, 22:26

w sumie to byłem z tatą który się trochę zna na sprawach technicznych, i rzeczywiście ma pojęcie na ten temat (chociaż sam też już widziałem że coś nie gra) , i on widzi rzeczy ktorych ja nie widze lub nie slysze (lub nie chce widzieć i słyszec

)

(bo jest obiektywny - bo ja to chce kupic motor a on chce zebym kupil dobry motor

heh)

no ale dobrze jak ktoś taki popatrzy z boku bo samemu kupować to raczej nie za bardzo

no nic będziemy szukać dalej, niesety nie mam za bardzo czasu na to bo studia :/ no ale może coś sie zdarzy

przez **Michaek** » 14/1/2007, 11:11

Inku to że motocykl jest z 92r to mozemy byc pewni po tym ze jest takie malowanie. W te barwy gs-a malowali własnie w 92-93 r jak nie jestes pewien to sobie mozesz poszukac w necie. A to ze motocykl jest bezwypadkowy to chyba łatwo jest stwierdzic, bo w motocyklu powypadkowym beda ciekły lagi albo po puszczeniu kierownicy bedzie on nam schodził w którąś ze stron. A po za tym uważam ze motocykle sprowadzane sa lepsze niz jezdzone przez cały swój żywot w polsce gdyż Niemcy to troche bogatszy kraj i tam jak sie cos popsuje to nie lepią jak to u nas czesto mozna zobaczyc po niektorych sprzetach, tylko wymieniaja na nowe.

przez **spider88g** » 14/1/2007, 18:00

no akurat ten motor co ja ogladlem to ciekl mu amor i raczka lewa byla jakby nizej i poorysowany z obu stron wiec chyba jednak walony byl, szkoda gadac

Scigacz.pl

Suzuki gs 500 - czy taki silnik był montowany ??

Suzuki gs 500 - czy taki silnik był montowany ??

Kto przegląda forum