Stunt na jedno koło peugeot vivacity

[SfinX]

Elo.
Mam pytanie jak zrobić Stunt na 1 koło na peugeocie vivacity.
50cc.
Wiem że to automat ale chce spróbować bo widziałem ze dają radę.
I jeszcze jedno pytanie jak to zrobić żeby się nie wyrypać?

[oskaarek]

jak sie nie przewrocisz to sie nie nauczysz. Boze co za pytanie wogole

[SfinX]

Tyle że okropnie żal tych plastików,napewno da się jakoś bez wywrotki,ale mi to musi powiedzieć jakiś ,,zawodowiec"

[laser]

ciezko bez gleby sie nauczyc czego kolwiek,na prawdę, lak lecisz do tyłu za bardzo to tylni hebel i jesteś z powrotem 2 kółkami na ziemi, masz ułatwioną sprawe bo heble przy kierownicy

[SHVAYA]

mialem vive i bylo bardzo ciezko mi go postawic, ja mialem taki stelaz jak pod kufer z tylu, jak na nim stanalem to od razu szedl

[Killaz]

Vivka chłodzona powietrzem jest chyba, tak? To spróbuj stanąć na gumie na zimnym silniku, ale nie zalecam tego, bo silnik katujesz.

Plastiki zdejmij, albo zamontuj crashpady, najlepiej zrób jedno i drugie. Dorób stelaż, lewa ręką trzymaj cały czas hamulec, stań na stelaż albo usiądź na końcu kanapy, szarpnij kierownicę do siebie jednocześnie dodając gazu (wyczuj moment, kiedy skuter 'wskakuje' na obroty, czyli moment kiedy najlepiej przyśpiesza, u mnie to było ok 15 km/h) i jedziesz. Na początku możesz od razu dać po hamulcu, z czasem będziesz go mniej używał ale najlepiej od razu naucz się z nogami na stelażu, ew. jedną na kanapie, drugą na podnóżce pasażera.

EDIT: Co do gleby, to z reguły polega to na tym że skuter przewala się na bok bo nie potrafisz balansować nim, albo lecisz w tył, zazwyczaj bardziej obrywa lakier i plastiki niż ty. Załóż rękawice, skórzaną kurtkę na grubą bluzę, jakieś grubsze spodnie to nie będzie boleć ew. gleba. Ale dzięki glebie wiesz, kiedy kończy się ta bariera bezpieczeństwa

[SfinX]

A jak uniknąć takiej sytuacji że skuter zrobi 360 stopni prosto na mnie licznikiem.
Chyba wiecie o co caman

[jarek bimota]

ahahaha rozpierd.......mnie tymi pytaniami i odpowiedziami ...robisz szpeja do stuntu albo na ulice do lansu (przykładny motocyklista) gleby beda zawsze...o to w tym chodzi