CBR 600/ FZ6.. PYTANIA
Posty: 34
• Strona 2 z 2 • 1, 2
skastrowane ha ha to dobre słowo!
Ale wrócmy do tematu chłopak chce info na temat
Jak było wałkowane na pierwsze moto jakies 500cm Gs czy coś ale po trzech miesiącach zacznie ci brakować,znowu FZ6,GSR,Hornet jest na dłuższą mete ale jak już było pisane z ROZWAGĄ na początku.
Według mnie Bandit to jest coś pośredniego czyli dobre do nauki ale i wymiata
Ale wrócmy do tematu chłopak chce info na temat
Jak było wałkowane na pierwsze moto jakies 500cm Gs czy coś ale po trzech miesiącach zacznie ci brakować,znowu FZ6,GSR,Hornet jest na dłuższą mete ale jak już było pisane z ROZWAGĄ na początku.
Według mnie Bandit to jest coś pośredniego czyli dobre do nauki ale i wymiata
-
koziołek - Świeżak
- Posty: 8
- Dołączył(a): 1/2/2009, 22:48
- Lokalizacja: Białystok
Czester zastanawialem sie nad tym. To chyba GSF jest tak? Nie jest zly, ba powiem nawet, ze mi sie podoba. Z tym jednak mankamentem, ze to ani scigacz, ani Naked. Owiewka i plastiki od ścigacza, ale pozycja jak na bandicie. Nie pasuje mi to
. Wole albo jedno albo drugie. Myslalem nad Hyosungiem GTR250 EFI, ale nie mozna go w Polsce dostac. Przynajmniej ja nigdzie nie znalazlem dealera. Ma niewielka pojemnosc, ale to jest cos co do mnie trafia i mnie kreci... ale skoro nie mozna go dostac, przerzucilem sie na jedynego NAKEDA, ktory mi pasuje-FZ6^^...sam juz nie wiem co robic:P

- KELGAR
- Świeżak
- Posty: 107
- Dołączył(a): 24/11/2008, 18:48
Z kolei jezeli mowicie o bandicie, obawiam sie, ze to nie moj styl, a jezeli bym sie zdecydowal, to sa to chyba dosyc stare motocykle i nie wiem jak czesto trzeba bedzie z nim jezdzic do serwisu. Zdecydowanie bardziej wole spedzic czas na drodze niz w warsztacie
... a jezeli chodzi o nowe... szkoda mi kasy na nowy, jezeli wiem, ze mi nie odpowiada, a nie stac mnie na wymiane motocykla co 2-3 lata... Musze oplacac nauke, nie mam stalej pracy itp. Nie tak latwo

- KELGAR
- Świeżak
- Posty: 107
- Dołączył(a): 24/11/2008, 18:48
Zamiast jakiegoś Hyosunga, którego potem nikt od Ciebie nie kupi rozejrzyj się lepiej za Kawą ZXR 250.
P.S. Na tamtej fotce był GS 500 w wersji z owiewkami.

P.S. Na tamtej fotce był GS 500 w wersji z owiewkami.
Ostatnio edytowano 11/9/2009, 11:30 przez Czester, łącznie edytowano 1 raz
Wypadki chodzÄ… po ludziach, ludzie po wypadkach nie zawsze.
-
Czester - Administrator
- Posty: 4657
- Dołączył(a): 23/5/2009, 05:14
- Lokalizacja: Suwałki
koziołek napisał(a):Pojezdzij na każdym z nich to sie przekonasz!
Bandit,fz6 i hornet dozują moc delikatnie a GSR może nie wiesz ale ma serce od GSXR tylko troche zmodyfikowane i tu się kończy zabawa bo ten idzie na koło z gazu od 5tys obrotów i zostaje tam do 15,5 tys obrotów!
Wracając do tematu osobiście wybrał bym bandita,jest po prostu ładniejszy od fz6
GSR i FZ6 to ten sam segment i byc moze kolega nie wie, ale identycznie jak w przypadku GSR (serducho z GSXR'a), FZ6 napedza wykastrowany silnik z R6. Dodatkowo nie powinno sie porownywac motocykli tylko ze wzgledu na moc, ktora jest oddawana inaczej w kazdym moto. To ze w jednym urywa glowe powyzej 11KRPM, a drugie jedzie "rowno" o niczym nie swiadczy - oba motocykle moga miec identyczna moc i wage, ale roznia sie charakterystyka silnika

Waga motocykla, typ ramy, zawias, heble i oddawanie wspomnianej mocy/momentu obr. nie pozostaja bez znaczenia.
Dla kogos kto w zyciu nie mial miedzy nogami motocykla bandzior 600/650cm zrobi ogromne wrazenie. Ma mniej konikow niz FZ6/GSR i jest ciezszy, stosunek moc/waga robi swoje. FZ6 i GSR wciagnie nosem bandziora w tej samej klasie pojemnosciowej

Co do latania na gumie to mojego FZ6N nie trzeba specjalnie namawiac do wyrzucenia z manety w niebo przedniego kolka

PS: uwazam, ze FZ6 98PS (S2) potrafi pokazac pazur i nie jest to najlepszy pomysl dla nowicjusza

Pozdrawiam,
4est
4est
-
4est - Świeżak
- Posty: 317
- Dołączył(a): 1/5/2007, 19:56
- Lokalizacja: Wawa
FZ6 na pierwsze tak, ale najlepiej to dławione.
Zwykle FZ6 (98KM) odzywa siÄ™ przy 7 tys, i potem jest juz tylko szybciej. Lzejszy od Bandita i latwiejszy w prowadzeniu.
Choc i tak uwazam ze GS lepszy na 1sze moto
Zwykle FZ6 (98KM) odzywa siÄ™ przy 7 tys, i potem jest juz tylko szybciej. Lzejszy od Bandita i latwiejszy w prowadzeniu.
Choc i tak uwazam ze GS lepszy na 1sze moto

-
WeWonItThreeTimes - Świeżak
- Posty: 237
- Dołączył(a): 3/8/2008, 18:02
- Lokalizacja: Miasto W/Oss
Ja zacząłem od fz6 i dałem rady..tylko ile mnie to kosztowało niepotrzebnie.
Uważam,że fz jest zbyt silnym motocyklem na pierwsze,dobrym rozwiązaniem jest zdławiona wersja do bodajże 78 koni.
98 konna wersja na pierwsze jest zbyt silna i tyle,na koło rwie z gazu na pierwszym biegu i na drugim prosić go nie trzeba.Drugi sezon jeżdże i wciąz mnie zaskakuje.
NA pczotku oscylowałem w dolnych granicach obrotomierza,nie ważne na jakim biegu i robiło to na mnie piorunujące wrażenie jak on przyśpiesza.Wielu mówi ,że słabe moto się znudzi szybko bo będzie brakowało do odkręcenia itd.
Jak się oswoiłem z moto po dwóch sezonach i żeczywiście wrażenia osłabły teraz dopiero pozwalam sobie na odkręcanie.
Tylko po co się męczyć na początku z mocą ,która zamiast bawić będzie przeszkadzać z powodu braku doświadczenia.
Uważam,że fz jest zbyt silnym motocyklem na pierwsze,dobrym rozwiązaniem jest zdławiona wersja do bodajże 78 koni.
98 konna wersja na pierwsze jest zbyt silna i tyle,na koło rwie z gazu na pierwszym biegu i na drugim prosić go nie trzeba.Drugi sezon jeżdże i wciąz mnie zaskakuje.
NA pczotku oscylowałem w dolnych granicach obrotomierza,nie ważne na jakim biegu i robiło to na mnie piorunujące wrażenie jak on przyśpiesza.Wielu mówi ,że słabe moto się znudzi szybko bo będzie brakowało do odkręcenia itd.
Jak się oswoiłem z moto po dwóch sezonach i żeczywiście wrażenia osłabły teraz dopiero pozwalam sobie na odkręcanie.
Tylko po co się męczyć na początku z mocą ,która zamiast bawić będzie przeszkadzać z powodu braku doświadczenia.
-Jechałem 90 ...
-A kto jechał 200 ?
-Nie wiem,a to tak szybko można panie władzo ?
-A kto jechał 200 ?
-Nie wiem,a to tak szybko można panie władzo ?
-
blackbird1200 - Świeżak
- Posty: 68
- Dołączył(a): 20/10/2008, 18:38
C-bool napisał(a):skastrowane hahaha
A yamaha fz6 ma skastrowany silnik R6,panowie ja kupilem fz6 na pierwsze moto i byl zajebisty,przez pierwsze pol sezonu trzeba miec szacun,bo jak trzeba to ostro urywa łeb zwlaszcza po przekroczeniu 8000.Pozdrawiam
- speed76
- Świeżak
- Posty: 10
- Dołączył(a): 18/10/2008, 21:44
Posty: 34
• Strona 2 z 2 • 1, 2
Kto przeglÄ…da forum
Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 34 gości