Po zmianie dyszy z 80 na 90 sÄ… problemy.
Posty: 13
• Strona 1 z 1
Po zmianie dyszy z 80 na 90 sÄ… problemy.
Witam, mam kingway coliber z cylindrem 80, do tej pory miałem dysze 80 ale muliło go i strasznie sie grzał, pewien kumpel powiedział mi ze dysza moze być za mała i za mało paliwa. No to kupiłem dysze 90, zamontowałem, zapaliłem i na wolnych obrotach chodzi ładnie, ale jak dodaje gazu to w pewnym momęcie tak przyrywa. Gaźnik ustawiałem na wszelkie sposoby, zmieniałem wysokość iglicy. Nic to nie daje cały czas jest tak samo. I co dziwne oryginalna dysza od 80 na gołe oko sie nie róźni wielkością ale 90 od 80 już tak..Jak to ustawić ? Prosze o pomoc. Pozdrawiam.
- sido
- Świeżak
- Posty: 7
- Dołączył(a): 8/4/2009, 09:21
- Lokalizacja: Nowy SÄ…cz
-
wojtasmazi1 - Stały bywalec
- Posty: 1455
- Dołączył(a): 24/5/2009, 15:03
- Lokalizacja: Poznań - Rataje
Na oryginalnej dyszy powinno wszystko chodzić OK, bo inaczej każdemu skuter by przerywał.
Na pewno masz tylko 1 śrubkę od regulacji?
Przy jakiej prędkości (bo pewnie nie masz obrotomierza) zaczyna ci przerywać? Może masz zablokowany moduł i odcina ci zapłon.
Regulujesz ten gaźnik na oko, czy może masz jakiś poradnik?
Na pewno masz tylko 1 śrubkę od regulacji?
Przy jakiej prędkości (bo pewnie nie masz obrotomierza) zaczyna ci przerywać? Może masz zablokowany moduł i odcina ci zapłon.
Regulujesz ten gaźnik na oko, czy może masz jakiś poradnik?
- maker3
- Świeżak
- Posty: 46
- Dołączył(a): 7/3/2009, 15:45
ludzie......umiecie czytać ? Napisałem wyraźnie że wsadziłem do niego cylinder o pojemności 80ccm.... Blokad żadnych już nie ma. Do tej pory miałem dysze 80 ale troszke sie dusił i szybko sie grzał bo za mało paliwa dostawał, tak powedział mój kolega. no to kupiłem dysze 90. Czy jade czy na centralnej podnuszce zaczyna przerywać w pewnym momęcie.
- sido
- Świeżak
- Posty: 7
- Dołączył(a): 8/4/2009, 09:21
- Lokalizacja: Nowy SÄ…cz
No to jak zrobić aby na 80 było dobrze ? Czasami jak długo jechałem to po prostu mi zgasł i nie chciał zapalić aż dopiero troszke ostygnoł....a rura wydechowa to była tak gorąca że sie jej dotknąć nie dało....Chyba że to czegoś innego powód ?
- sido
- Świeżak
- Posty: 7
- Dołączył(a): 8/4/2009, 09:21
- Lokalizacja: Nowy SÄ…cz
sido napisał(a):ludzie......umiecie czytać ? Napisałem wyraźnie że wsadziłem do niego cylinder o pojemności 80ccm.... Blokad żadnych już nie ma. Do tej pory miałem dysze 80 ale troszke sie dusił i szybko sie grzał bo za mało paliwa dostawał, tak powedział mój kolega. no to kupiłem dysze 90. Czy jade czy na centralnej podnuszce zaczyna przerywać w pewnym momęcie.
a Ty nie umiesz pisać?
są dwa wyjścia: wsadź dysze 85 albo idź do jakiegoś mechanika żeby rozwiercił Ci trochę starą 80...
w jakim zakresie obrotów zaczyna przerywać? 2/4? 3/4?
limit20znaków:evil:
-
maciek.046 - Bywalec
- Posty: 834
- Dołączył(a): 10/9/2007, 16:28
Jak masz ustawioną śrubkę od mieszanki ?
Jak jest dokręcona do końca albo prawie do końca to jest gorzej ?
Zdejmij wąż od filtra powietrza i zobacz czy da się wyregulować żeby było lepiej .
Zmień świece na inną , przy większej pojemności przerwa raczej powinna na świecy powinna być inna .
Mam na opakowaniu do świecy podane przerwy jakie mają być do danej pojemności coś w tym jest .
Ja mam co prawda 2T ale miałem dość podobne objawy ,mułowato słabo jeździł jak dodałem gaz to było słychać "buuuuuu" i oczywiście zwalniał a jak popuściłem to przyśpieszał gwałtownie ale do tej samej prędkości przed dodaniem gazu .
po przejechaniu 10km nie w upał tylko przy kilkunastu stopniach rano rura była gorąca aż śmierdziało w komórce .
Raz lepiej chodził jak dokręciłem bardziej śrubkę od mieszanki a ostatnio częściej nietypowo czyli jak bardziej odkręciłem ,czyli chodził lepiej jak dostawał więcej powietrza niż normalnie być powinno .
Jeszcze lepiej mi chodził jak zdjąłem filtr powietrza...mimo że nie był zatkany .
Zmieniłem świece na inną jakąś i to samo ,więc wkręciłem nową ale z większa przerwą (1mm)niż dwie pozostałe .
Nie chciało mi się rozkręcać i czyścić gaźnika czy filtra paliwa bo już to robiłem niedawno , więc odłączyłem wężyk od baku i wcisnołem do końcówki pompki do kół przepompowałem aż paliwo wyleciało filtrem powietrza
Teraz chodzi tak jak być powinno a tłumik już sie tak nie nagrzewa , co ciekawe wtedy jak się nagrzewał to cylinder nie był zbyt gorący .
Ale sie rozpisałem:)
Jak jest dokręcona do końca albo prawie do końca to jest gorzej ?
Zdejmij wąż od filtra powietrza i zobacz czy da się wyregulować żeby było lepiej .
Zmień świece na inną , przy większej pojemności przerwa raczej powinna na świecy powinna być inna .
Mam na opakowaniu do świecy podane przerwy jakie mają być do danej pojemności coś w tym jest .
Ja mam co prawda 2T ale miałem dość podobne objawy ,mułowato słabo jeździł jak dodałem gaz to było słychać "buuuuuu" i oczywiście zwalniał a jak popuściłem to przyśpieszał gwałtownie ale do tej samej prędkości przed dodaniem gazu .
po przejechaniu 10km nie w upał tylko przy kilkunastu stopniach rano rura była gorąca aż śmierdziało w komórce .
Raz lepiej chodził jak dokręciłem bardziej śrubkę od mieszanki a ostatnio częściej nietypowo czyli jak bardziej odkręciłem ,czyli chodził lepiej jak dostawał więcej powietrza niż normalnie być powinno .
Jeszcze lepiej mi chodził jak zdjąłem filtr powietrza...mimo że nie był zatkany .
Zmieniłem świece na inną jakąś i to samo ,więc wkręciłem nową ale z większa przerwą (1mm)niż dwie pozostałe .
Nie chciało mi się rozkręcać i czyścić gaźnika czy filtra paliwa bo już to robiłem niedawno , więc odłączyłem wężyk od baku i wcisnołem do końcówki pompki do kół przepompowałem aż paliwo wyleciało filtrem powietrza

Teraz chodzi tak jak być powinno a tłumik już sie tak nie nagrzewa , co ciekawe wtedy jak się nagrzewał to cylinder nie był zbyt gorący .
Ale sie rozpisałem:)
Motorhispania (xp6)
- krzysieg
- Bywalec
- Posty: 640
- Dołączył(a): 10/9/2008, 11:06
- Lokalizacja: Jelenia Góra
sido napisał(a):Czasami jak długo jechałem to po prostu mi zgasł i nie chciał zapalić aż dopiero troszke ostygnoł....a rura wydechowa to była tak gorąca że sie jej dotknąć nie dało....Chyba że to czegoś innego powód ?
Jak dla mnie to jeszcze nie dotarty i słabej jakości garczek ze środkiem. Ile zrobiłes na nim kilometrów? Jak chłopakowio sprzedałem moją Rs i wymienił garczek to po 5min mu silnik stawał, szukał po serwisach wymieniali mu wszystko kosztownie. Powiedziałem, żeby to wyjeździł z bólem no i później chodziło już ok wszystko.
NO chyba, że zrobiłeś już 500km na nim i tak nadal

CBR 600 F3
-
Fenek16 - VIP Åšcigacz.pl
- Posty: 1590
- Dołączył(a): 19/11/2006, 18:39
- Lokalizacja: Warszawa / Starachowice
Posty: 13
• Strona 1 z 1
Powrót do Motorowery do 50 ccm
Kto przeglÄ…da forum
Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 2 gości