vfr 800 rc46 do czego to sie wlasciwie nadaje poza lansem ?
Posty: 17
• Strona 1 z 1
vfr 800 rc46 do czego to sie wlasciwie nadaje poza lansem ?
No wiec po kilkutygodniowych poszukiwaniach w koncy stalem sie (niezbyt)szczesliwym posiadaczem granatowej hondy vfr 800 (rc46 z abs'em), uradowany zakupem niezwlocznie dosiadlem nowej zabawki i zaczela sie jazda. Po nawinieciu nieco ponad 1,5k kilometrow (w tym jedna wycieczka z kuframi i "plecakiem") naszla mnie taka mysl, ze to jednak moto do wszystkiego (a jak to sie mowi jak cos jest do wszystkiego to jest...), takie polaczenie sporta z turystykiem, no wlasnie i tu chwila namyslu, w czym ten moto jest dobry?
Jako turystyk - no coz, v4 niby fajny i elastyczny sprzet ale na taki srednio daleki dwudniowy wypad (ja 78kg plecaczek 65kg i 2 boczne kufry z "niezbednymi rzeczami" czyli moj - troche ubran i nieco browara na start, oraz mojej milej - nie wiem z czym ale lekko nie bylo) to juz o elastycznosci mozna pomarzyc a i mocy jakby brakuje (chociaz 130-140km/h daje rade, aczkolwiek do wyprzedzania niezbedna jest redukcja i krecenie obrotow) wiec ogolnie wypada blado :/
Jako sport - boze jakie to ciezkie... na prostej ok (chociaz od typowych przecinakow pojemnosci 600 odstaje juz pare metrow po starcie) ale w zakretach ze sportami nie ma co porownywac 240+ kg daje o sobie znac przy kazdym pochyleniu (chociaz po wymiane starych bridgestonow - z ktorymi sprzet dostalem na pilot roady 2ct jest sporo lepiej) .
I taka mnie mysl nachodzi czy to tylko moje wybrzydzanie czy wy inni uzytkownicy maciep odobne odczucia, czy tylko ja mam cos nie tak z mozgiem? :/
Jako turystyk - no coz, v4 niby fajny i elastyczny sprzet ale na taki srednio daleki dwudniowy wypad (ja 78kg plecaczek 65kg i 2 boczne kufry z "niezbednymi rzeczami" czyli moj - troche ubran i nieco browara na start, oraz mojej milej - nie wiem z czym ale lekko nie bylo) to juz o elastycznosci mozna pomarzyc a i mocy jakby brakuje (chociaz 130-140km/h daje rade, aczkolwiek do wyprzedzania niezbedna jest redukcja i krecenie obrotow) wiec ogolnie wypada blado :/
Jako sport - boze jakie to ciezkie... na prostej ok (chociaz od typowych przecinakow pojemnosci 600 odstaje juz pare metrow po starcie) ale w zakretach ze sportami nie ma co porownywac 240+ kg daje o sobie znac przy kazdym pochyleniu (chociaz po wymiane starych bridgestonow - z ktorymi sprzet dostalem na pilot roady 2ct jest sporo lepiej) .
I taka mnie mysl nachodzi czy to tylko moje wybrzydzanie czy wy inni uzytkownicy maciep odobne odczucia, czy tylko ja mam cos nie tak z mozgiem? :/
- ZooL
- Świeżak
- Posty: 279
- Dołączył(a): 10/1/2009, 22:32
Moim zdaniem za bardzo wybrzydzasz.
Motocykl (przynajmniej dla mnie) udany. Dlatego ja na twoim miejscu byłbym zadowolony z tego zakupu.
Motocykl (przynajmniej dla mnie) udany. Dlatego ja na twoim miejscu byłbym zadowolony z tego zakupu.
http://bikepics.com/members/kbiadun/ | CBR 600 RR4
-
limak14 - VIP Ścigacz.pl
- Posty: 3798
- Dołączył(a): 16/5/2007, 10:30
- Lokalizacja: LBN/Puławy
VFR to motocykl ktory jest dobry w kazdej dziedzinie ale w zadnej nie jest najlepszy.
Jestes pierwszym ktrego spotkalem i ktory narzeka, widac nie do konca przemyslales zakup pod katem swoich oczekiwan.
A swoja droga to V-tec to tez sredni model, trzebabylo brac rocznik '00-01
Szerokosci!
Jestes pierwszym ktrego spotkalem i ktory narzeka, widac nie do konca przemyslales zakup pod katem swoich oczekiwan.
A swoja droga to V-tec to tez sredni model, trzebabylo brac rocznik '00-01

Szerokosci!
GS 500E '93 --> VFR 800 '00
-
Kris2k - VIP Ścigacz.pl
- Posty: 1617
- Dołączył(a): 22/6/2006, 12:06
- Lokalizacja: Tarnowskie Góry
-
Seba_ER5 - VIP Ścigacz.pl
- Posty: 5222
- Dołączył(a): 27/8/2007, 19:58
Hehe. Kiedyś porównałem Aprilię Falco i Hondę VFR. Te liczby się zwyczajnie nie kalkulują.
Falco | VFR
Masa: 222kg | 244 kg
Moc: 105KM na kole | 109KM na wale wg producenta
Polemność: 1000cc | 782cc
Spalanie l/100km: 6.3 | 6.5 +
Wydoda: nie narzekam, pasażer wytrzymuje bez problemów | ?
Sprzęgło antyhoppingowe: 1 | 0
Zawieszenie regulowane Uspsede down: 1 | 0
Falco: długa trasa nie straszna, do poszalenia nadaje się idealnie. Świetnie kładzie się w zakręty itp itd.
Falco | VFR
Masa: 222kg | 244 kg
Moc: 105KM na kole | 109KM na wale wg producenta
Polemność: 1000cc | 782cc
Spalanie l/100km: 6.3 | 6.5 +
Wydoda: nie narzekam, pasażer wytrzymuje bez problemów | ?
Sprzęgło antyhoppingowe: 1 | 0
Zawieszenie regulowane Uspsede down: 1 | 0
Falco: długa trasa nie straszna, do poszalenia nadaje się idealnie. Świetnie kładzie się w zakręty itp itd.
Ongoing Success
-
falconiforme - VIP Ścigacz.pl
- Posty: 2841
- Dołączył(a): 4/6/2007, 13:05
- Lokalizacja: Morze
falconiforme... fajne porownanie
Falco | VFR
Masa: 222kg | 244 kg
Moc: 105KM na kole | 106KM/110KM na wale wg producenta zaleznie od podawanej normy (wykresy z hamowni daja od 105KM do 110KM)
Polemność: 1000cc | 782cc
Spalanie l/100km: 6.3 | 4.5 +
Wydoda: nie narzekam, pasażer wytrzymuje bez problemów | nie narzekam, pasażer wytrzymuje bez problemów
Sprzęgło antyhoppingowe: 1 | 0
Zawieszenie regulowane Uspsede down: 1 | 0
Uzupelnilem/poprawilem

Falco | VFR
Masa: 222kg | 244 kg
Moc: 105KM na kole | 106KM/110KM na wale wg producenta zaleznie od podawanej normy (wykresy z hamowni daja od 105KM do 110KM)
Polemność: 1000cc | 782cc
Spalanie l/100km: 6.3 | 4.5 +

Wydoda: nie narzekam, pasażer wytrzymuje bez problemów | nie narzekam, pasażer wytrzymuje bez problemów
Sprzęgło antyhoppingowe: 1 | 0
Zawieszenie regulowane Uspsede down: 1 | 0
Uzupelnilem/poprawilem

Ostatnio edytowano 21/8/2009, 19:23 przez Kris2k, łącznie edytowano 1 raz
GS 500E '93 --> VFR 800 '00
-
Kris2k - VIP Ścigacz.pl
- Posty: 1617
- Dołączył(a): 22/6/2006, 12:06
- Lokalizacja: Tarnowskie Góry
dambandit napisał(a):Kris ty osiągasz jakieś ekstremalne wartości spalania mi nawet bandit więcej pali pozdro
Ano... 4.5 to byl extreme... normalnie 5.2



GS 500E '93 --> VFR 800 '00
-
Kris2k - VIP Ścigacz.pl
- Posty: 1617
- Dołączył(a): 22/6/2006, 12:06
- Lokalizacja: Tarnowskie Góry
ano dokladnie przeraklamowane moto, jednak bardziej chodzilo mi o porownanie opinii innych uzytkownikow, bo moze akurat na mnie trafil felerny egzemplarz, niby wszystko cacy a silnik jakis nie teges (chociaz mechanicy stwierdzili ze jest ideal... tyle ze ogledziny calego sprzeta zajely im ok 4 minut).
fjr odpadla przy wyborze z 2 powodow, 1 - pozycja za kierownica zbytnio przypomina fotel;/ no i 2 - masa motocykla, probowalem... ale to nie na moje sily w zaden sposob do garazu wtoczyc tego nie moglem a warunki wymuszaja ustawianie motocykla tylem, czyli przez niezbyt niski prog trzeba to przepchac (vfr daje rade ale lekko nie ma). No a haya, pozycja git, mozliwosc zaladowania tez ok, ale 138nm to mnie poki co przerasta :/ moze na nastepne moto kto wie.
Swoja droga ta legendarda "bezawaryjnosc" hondy tez jest mocno watpila, spotkala mnie wczoraj watpila przyjemnosc odwiezienia drugiego dwukolowca do panow zajmujacych sie naprawa i tak po krotkim rozeznaniu i podliczeniu mieli na stanie:
3 suzi (w tym jedna haya)
2 yamahy
5 hond
1 siakis chopper ale ich w zaden sposob nie rozpoznaje :p
1 aprille (calkiem ladne rsv4)
Mozliwe ze przypadek, ale jednak honda liczebnoscia dominowala, a takiego kawasaki ani 1 sztuki
fjr odpadla przy wyborze z 2 powodow, 1 - pozycja za kierownica zbytnio przypomina fotel;/ no i 2 - masa motocykla, probowalem... ale to nie na moje sily w zaden sposob do garazu wtoczyc tego nie moglem a warunki wymuszaja ustawianie motocykla tylem, czyli przez niezbyt niski prog trzeba to przepchac (vfr daje rade ale lekko nie ma). No a haya, pozycja git, mozliwosc zaladowania tez ok, ale 138nm to mnie poki co przerasta :/ moze na nastepne moto kto wie.
Swoja droga ta legendarda "bezawaryjnosc" hondy tez jest mocno watpila, spotkala mnie wczoraj watpila przyjemnosc odwiezienia drugiego dwukolowca do panow zajmujacych sie naprawa i tak po krotkim rozeznaniu i podliczeniu mieli na stanie:
3 suzi (w tym jedna haya)
2 yamahy
5 hond
1 siakis chopper ale ich w zaden sposob nie rozpoznaje :p
1 aprille (calkiem ladne rsv4)
Mozliwe ze przypadek, ale jednak honda liczebnoscia dominowala, a takiego kawasaki ani 1 sztuki

- ZooL
- Świeżak
- Posty: 279
- Dołączył(a): 10/1/2009, 22:32
kawasaki jest stosunkowo niewiele. honda, suzuki i yamaha idą mniej więcej łeb w łeb.
co do vfr to jak już kiedyś zauważyłem technicznie nie bryluje. wartości użytkowe akceptowalne, ale jak za tą kasę nie powalają. ja bym wolał dużego bandita a reszta kasy na browar i paliwo.
co do vfr to jak już kiedyś zauważyłem technicznie nie bryluje. wartości użytkowe akceptowalne, ale jak za tą kasę nie powalają. ja bym wolał dużego bandita a reszta kasy na browar i paliwo.
-
SQ - Mieszkaniec forum
- Posty: 1677
- Dołączył(a): 22/11/2007, 23:05
- Lokalizacja: Przasnysz/Ostrołęka
yamaha sprzedaje najwięcej sprzętów z tego co pamiętam. Jakościowo są rewelacyjne. Za to ja przeszedłem się do Hondy to niestety gorzej to wygląda przynajmniej na moje oko.
VFR 800 widziałem ostatnio test w jakiejś gazecie. Tam spalanie 6.5 do 7.5 przy normalnej jeździe.
ZooL rozumiem Ciebie miałem dokładnie ten sam problem. W klasie sportowy turysta dobrze wypada Yamaha FZ1 Fazer.
Mi by się marzył V4 1100 do 220kg z pozycją lekko sportową i nie więcej niż 140KM na kole by na dole obrotów mieć sporo mięsa i 50ką na 6-tym biegu dawać radę.
Jak sobie o tym pomyślę to przychodzą mi tylko tematy na apriliaforum.com. Tam ludzie z V2 robią 1100 (big bore kit) + większe przepustnice , chip + PC3 i naprawdę niezłe momenty obrotowe i moce tam wychodzą czasem na poziomie Ducati 1098. Tyle że to wszystko kosztuje.
VFR 800 widziałem ostatnio test w jakiejś gazecie. Tam spalanie 6.5 do 7.5 przy normalnej jeździe.
ZooL rozumiem Ciebie miałem dokładnie ten sam problem. W klasie sportowy turysta dobrze wypada Yamaha FZ1 Fazer.
Mi by się marzył V4 1100 do 220kg z pozycją lekko sportową i nie więcej niż 140KM na kole by na dole obrotów mieć sporo mięsa i 50ką na 6-tym biegu dawać radę.
Jak sobie o tym pomyślę to przychodzą mi tylko tematy na apriliaforum.com. Tam ludzie z V2 robią 1100 (big bore kit) + większe przepustnice , chip + PC3 i naprawdę niezłe momenty obrotowe i moce tam wychodzą czasem na poziomie Ducati 1098. Tyle że to wszystko kosztuje.
Ongoing Success
-
falconiforme - VIP Ścigacz.pl
- Posty: 2841
- Dołączył(a): 4/6/2007, 13:05
- Lokalizacja: Morze
falconiforme napisał(a):yamaha sprzedaje najwięcej sprzętów z tego co pamiętam. Jakościowo są rewelacyjne. Za to ja przeszedłem się do Hondy to niestety gorzej to wygląda przynajmniej na moje oko.
Mysle ze jakosc jest porownywalna, bez wskazania na ktorakolwiek z firm.
falconiforme napisał(a):VFR 800 widziałem ostatnio test w jakiejś gazecie. Tam spalanie 6.5 do 7.5 przy normalnej jeździe.
Rozne sa definicje normalnego jezdzenia.
falconiforme napisał(a):ZooL rozumiem Ciebie miałem dokładnie ten sam problem. W klasie sportowy turysta dobrze wypada Yamaha FZ1 Fazer.
Zgadzam sie, FZ1 tez jest fajnym motocyklem w tej klasie pomimo ze nie V'ka.
falconiforme napisał(a):Mi by się marzył V4 1100 do 220kg z pozycją lekko sportową i nie więcej niż 140KM na kole by na dole obrotów mieć sporo mięsa i 50ką na 6-tym biegu dawać radę.
To trzeba poczekac na VFR 1200

falconiforme napisał(a):Jak sobie o tym pomyślę to przychodzą mi tylko tematy na apriliaforum.com. Tam ludzie z V2 robią 1100 (big bore kit) + większe przepustnice , chip + PC3 i naprawdę niezłe momenty obrotowe i moce tam wychodzą czasem na poziomie Ducati 1098. Tyle że to wszystko kosztuje.
A do VFR jest to:
http://www.aaperf.com/vfrkit-gen5.html
...niestety tez kosztuje

GS 500E '93 --> VFR 800 '00
-
Kris2k - VIP Ścigacz.pl
- Posty: 1617
- Dołączył(a): 22/6/2006, 12:06
- Lokalizacja: Tarnowskie Góry
Zanim kupiłem VFRkę to dobre 3 miechy dumałem nad motocyklem. Miał być przede wszystkim wygodny i dobrze się prowadzić, do tego bezawaryjny. Przed zakupem miałem okazję się przejechać tym sprzętem i wiedziałem, że to będzie to!
Jeżeli oczekiwałeś sportowej maszyny, to VFR nią nie jest. To po prostu uniwersalny motocykl turystyczny, który zachował kilka cech sportowych.
Pewnie na torze dostanie łomot od sportowej 600-tki , za to przynajmniej po 200 km oprócz nadgarstków nic nie boli
Do tego elastyczny silnik no i charakterystyczne brzmienie.
Ale macie rację...nie jest to ani 100% sportowa maszyna, ani 100% turystyk, ale jak dla mnie najlepszy kompromis pomiędzy jednym a drugim.
Do tego dość poręczny w mieście.
Ja nie narzekam ani na komfort, ani prowadzenie ani też osiągi. Awarii jak na razie nie było, jedynie drobne wydatki na doprowadzenie sprzęta po poprzednim właścicielu.
Jak na razie największe minusy to spalanie (w mieście wychodzi coś koło 8l/100 km - a jeżdżę dość spokojnie) i słabe hamulce (za słabe jak do tej maszyny).
Ale jeśli jesteś niezadowolony a maszynę kupiłeś faktycznie w dobrym stanie, to bez problemu ją sprzedasz bez straty. To bardzo poszukiwane motocykle.
Jeżeli oczekiwałeś sportowej maszyny, to VFR nią nie jest. To po prostu uniwersalny motocykl turystyczny, który zachował kilka cech sportowych.
Pewnie na torze dostanie łomot od sportowej 600-tki , za to przynajmniej po 200 km oprócz nadgarstków nic nie boli

Ale macie rację...nie jest to ani 100% sportowa maszyna, ani 100% turystyk, ale jak dla mnie najlepszy kompromis pomiędzy jednym a drugim.
Do tego dość poręczny w mieście.
Ja nie narzekam ani na komfort, ani prowadzenie ani też osiągi. Awarii jak na razie nie było, jedynie drobne wydatki na doprowadzenie sprzęta po poprzednim właścicielu.
Jak na razie największe minusy to spalanie (w mieście wychodzi coś koło 8l/100 km - a jeżdżę dość spokojnie) i słabe hamulce (za słabe jak do tej maszyny).
Ale jeśli jesteś niezadowolony a maszynę kupiłeś faktycznie w dobrym stanie, to bez problemu ją sprzedasz bez straty. To bardzo poszukiwane motocykle.
Honda VFR 800I
-
Mike - Świeżak
- Posty: 75
- Dołączył(a): 25/2/2008, 21:10
- Lokalizacja: Łódź
Posty: 17
• Strona 1 z 1
Kto przegląda forum
Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 10 gości