Zobacz wątek - Lakiernik Spaprał Co zrobić?
NAS Analytics TAG

Lakiernik Spaprał Co zrobić?

i inne małe pojemności
_________

Lakiernik Spaprał Co zrobić?

Postprzez 0G0R3K-15 » 18/8/2009, 14:32

Witajcie. Będąc w polsce oddałem moje plastiki z Gilery DNA do lakiernika. Miał 2 tygodnie na pomalowanie, 2 razy zmieniał termin odbioru aż w końcu powiedział że mi tego nie zrobi dzień przed moim wyjazdem. Tak więc plastiki odebrałem. Są częściowo zdrapane do szarego plastkigu do zera lecz nie całe. Próbowałem to papierem ściernym 240 ale to się można zajechać.

Lakiernik robił to chyba jakimś płynem i zdzierał czy coś ale nie wiem za bardzo jak. Czy mogli byście mi powiedzieć jak to zdrapać tak jak on to robił aby było dobrze?

Proszę o pilną pomoc ponieważ jeszcze dzisiaj muszę zacząć go przygotowywać do malowania a mam na to tylko 2 tygodnie.
0G0R3K-15
Świeżak
 
Posty: 155
Dołączył(a): 2/5/2009, 21:35
Lokalizacja: Sunderland


Postprzez Spidey » 18/8/2009, 14:44

wez scierke jakas ;] i ksylenem spróbuj (to prawie jak rozpuszczalnik) mi stary lakier na nim zlazil bez trudy tylko trzeba troche szorowac ;p
Spidey
Świeżak
 
Posty: 191
Dołączył(a): 3/10/2008, 20:18
Lokalizacja: Wrocław


Postprzez 0G0R3K-15 » 18/8/2009, 14:47

Problem w tym że nie mam dostępu do ksylenu. Mam za to rozpuszczalnik Nitro którym wiem że ten lakier jakoś schodzi od szmatki tylko boje się o plastiki.

AA i najważniejsze one wszystkie prawdopodobnie były malowane lakierem ale bez utwardzacza i powierzchnia jest taka jak by popękana i są takie głębokie pęknięcia na lakierze. Wygląda to jak pajęczynka taka tylko gruba.
0G0R3K-15
Świeżak
 
Posty: 155
Dołączył(a): 2/5/2009, 21:35
Lokalizacja: Sunderland

Postprzez Spidey » 18/8/2009, 15:19

najlepiej w tej sytuacji oddac do fachowego lakiernika i ci w pare dni zrobi ;]
Spidey
Świeżak
 
Posty: 191
Dołączył(a): 3/10/2008, 20:18
Lokalizacja: Wrocław

Postprzez 0G0R3K-15 » 18/8/2009, 15:42

Gdybym Był w polsce to było by super bo już dawno miał bym to zrobione ale jestem w anglii i to komplikuje sprawę. Przecież nie dam 1500zł za pomalowanie skutera.

Zrobiłem parę fotek które za chwile wrzucę aby pokazać jak to wygląda.

EDIT:

Jednak nie wstawię fotek bo ktoś mi kabel do fona dmuchnął i nie mogę go znaleźć :(
0G0R3K-15
Świeżak
 
Posty: 155
Dołączył(a): 2/5/2009, 21:35
Lokalizacja: Sunderland

Postprzez andrzej551 » 18/8/2009, 16:50

ja aktualnie tez mam plastiki u lakiernika od soboty, także mialem pajeczynki na przedniej owiewce ale zaniosłem je do lakiernika powiedzial ze to zrobi tylko nie jest pewien czt to spowrotem po malowniu nie wyjdzie
Avatar użytkownika
andrzej551
Bywalec
 
Posty: 691
Dołączył(a): 23/5/2009, 16:08
Lokalizacja: starachowice

Postprzez 0G0R3K-15 » 18/8/2009, 16:54

Ja miałem ale mi lakiernik powiedział że to przez to że jakiś kretyn pomalował lakierem ale bez utwardzacza. Na dodatek malowane było na starym lakierze bez podkładu.

Kiedy położyłem pokrywę baku na szmatce wilgotnej od rozpuszczalnika nitro to lakier dosłownie sam zszedł ale teraz nie mam już niestety nitro pod ręką i sprawa się komplikuje.

Czy jest jakiś preparat do usuwania lakieru z powierzchni plastikowej? Prawdopodobnie tak ten lakiernik zdzierał ten mój lakier bo teraz czysty plastik wygląda jak by był tak jak by pokaleczony i są takie bananowate mniej więcej pół centymetrowe ryski na nim. Ktoś ma jakiś pomysł?
0G0R3K-15
Świeżak
 
Posty: 155
Dołączył(a): 2/5/2009, 21:35
Lokalizacja: Sunderland

Postprzez andrzej551 » 18/8/2009, 16:59

a u mnie znowu na baku zrobil sie bÄ…bel farba zwyczajnie odchodzila i tez to zrobil jakis idiota, ale to juz zrobione, i dziisaj kupilem podklad akrylowy i moze w srode czwartek bedzie do odebrania :D powodzenia zycze
Avatar użytkownika
andrzej551
Bywalec
 
Posty: 691
Dołączył(a): 23/5/2009, 16:08
Lokalizacja: starachowice

Postprzez 0G0R3K-15 » 18/8/2009, 17:13

Mam nadzieje że ktoś coś wymyśli jak to drapać do zera znaczy lakier bo papierem ściernym to ja się zajadę.
0G0R3K-15
Świeżak
 
Posty: 155
Dołączył(a): 2/5/2009, 21:35
Lokalizacja: Sunderland

Postprzez talta » 18/8/2009, 18:54

ja jechalem papierem 400 na mokro, dalem podklad, znowu papier i malowalem i 2 raz malowanie i jest git, wszyscy mi mowili, ze sprayem to mi po 2miechach wyblaknie itp. a po 4 jest git ;)
talta
Mieszkaniec forum
 
Posty: 2439
Dołączył(a): 26/1/2009, 21:14

Postprzez 0G0R3K-15 » 18/8/2009, 19:28

Problem w tym tkwi że to jest za dużo do drapania bo tam są jakieś dziwne lakiery i nie chcę na nich eksperymentować więc trzeba do zera drapać a tam jest grubo ponad 5 warstw bo oryginalny lakier, na nim Czerwony a na końcu był biały do każdego podkład itp.

Z miesiąc mi zajmie to drapanie a lakiernik na pewno nie drapał tego papierem bo to nie są ślady jak od papieru
0G0R3K-15
Świeżak
 
Posty: 155
Dołączył(a): 2/5/2009, 21:35
Lokalizacja: Sunderland

Postprzez Aren » 18/8/2009, 21:16

Może to po prostu leciał nożem? Jest wiele preparatów do usuwania lakieru. Jednak nie polecam na plastikowe owiewki - jedynie na metal. Po prostu to jest tak silny kwas że przeżera plastik :) Poza tym jeśli jesteś w anglii, to w każdym sklepie gdzie byłby taki preparat będzie nitro. Bierz nitro, nalej do jakiegoś pojemnika, mocz w tym papier ścierny i niech gra muzyka. Wyobraż sobie, że jeśli robisz to tak, że na owiewce są ślady bananowate jak to ująłeś, to potem te wszystkie ślady musisz wyprowadzić na gładko aby nie było nieporządanych krzywizn, a tym samym gruboś twojej owiewki się zmniejsza, co nie jest zbyt porządane. Lepiej nitro + papier + dużo czasu.
Avatar użytkownika
Aren
Świeżak
 
Posty: 89
Dołączył(a): 15/5/2006, 10:25

Postprzez 0G0R3K-15 » 19/8/2009, 00:58

Czaje o co biega. Więc jednak muszę skołować kilka kilo papieru ściernego 240 i ze 4 butelki nitro.

Będzie impreza :D :twisted:
0G0R3K-15
Świeżak
 
Posty: 155
Dołączył(a): 2/5/2009, 21:35
Lokalizacja: Sunderland

Postprzez Aren » 19/8/2009, 07:08

Możesz śmiało zacząć od 120, potem się przesiądź na 240 jak zacznie ci prześwitywać plastik spod lakieru. Potem no to już wiesz ;)
Avatar użytkownika
Aren
Świeżak
 
Posty: 89
Dołączył(a): 15/5/2006, 10:25

Postprzez krzysieg » 19/8/2009, 07:23

Jechanie cały czas papierem ściernym drobnym to głupota
jeśli są takie duże nierówności nie wiem kto ci tak podpowiedział .
Nie widziałem tych plastików tych wgłębień ani nie rozróżniam zbytnio numeracji papierów ściernych.
Bo tak naprawdę to na samym końcu kiedy już nie będzie żadnych większych wgłębień tylko rysy które trzeba usunąć wtedy bawisz się drobnym papierem bodajże 2000najdrobniejszy na sam koniec .
Generalnie zasada jest taka żeby papier był jak najgrubszy żeby się nie narobić a jednocześnie na tyle drobny żeby nie powodować powstawania dodatkowych rys ...
Weź prawie najgrubszy papier i jedź kilka warstw naraz ale nie staraj się zdzierać od razu do samego gołego plastiku .
Motorhispania (xp6)
krzysieg
Bywalec
 
Posty: 640
Dołączył(a): 10/9/2008, 11:06
Lokalizacja: Jelenia Góra

Postprzez 0G0R3K-15 » 19/8/2009, 09:05

No dobra. Dzisiaj się za to wezmę tylko muszę do sklepu się najpierw przejechać
0G0R3K-15
Świeżak
 
Posty: 155
Dołączył(a): 2/5/2009, 21:35
Lokalizacja: Sunderland



Powrót do Motorowery do 50 ccm



Kto przeglÄ…da forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Bing [Bot] i 5 gości




na górê