Scigacz.pl

przez **bartek1234** » 13/8/2009, 08:10

Dzesiu10 napisał(a):300 000tys? nie pomyliliscie zer? mnie sie ogólnie moto nie podoba dla mnie gsxr ładniejszy od 2004

Tez na początku myślałem ze to pomyłka ale jednak nie

--> Google i sam zobaczysz. Jeden bodaj nawet na otomoto jest

PS.

Dzesiu10 napisał(a):300 000tys?

Nie 300 000tys tylko 300tys ;]

przez **mateuszz55** » 13/8/2009, 08:58

Desmo Najpiekniejszy motocykl jaki znam według mnie...
Stylistyka nie ziemska, Troche konikow pod tyłkiem ;]
Co tu wiecej pisac ;]
Jak było by mnie stac to kupił bym sobie takie ;]
I wtedy Na tor i ogien ;]
pewnie Ciekawie By sie tym po torze latało ;]

przez **Koval135** » 13/8/2009, 13:40

Najpiękniejszy z plastików :wink:

Cena troszke an wyrost,ale patrzac na to z jakich podzespolów jest składany...Moc moca to swoaja droga,ale prowadzenie... Ale co tu chciec od ceny,to egzotyk nie dla zwykluch smiertelników.Chocby ksztowal 150 tys wielu i tak nie byloby na niego stac,a ci któych stac pewnie i bylo by ich stac na 300 tys wiec... Pozatym nie jest to masowa produkcja i jest przewidziany dla waskiego grona odbiorców (kasiatych xD ).

przez **Dzesiu10** » 13/8/2009, 14:42

bartek1234 napisał(a):
Dzesiu10 napisał(a):300 000tys? nie pomyliliscie zer? mnie sie ogólnie moto nie podoba dla mnie gsxr ładniejszy od 2004

Tez na początku myślałem ze to pomyłka ale jednak nie
--> Google i sam zobaczysz. Jeden bodaj nawet na otomoto jest

PS.
Dzesiu10 napisał(a):300 000tys?

Nie 300 000tys tylko 300tys ;]

Tak pomyłka chodziło o 300tys = 300 000

przez **milo2007** » 13/8/2009, 22:41

Tym moto strach by było jeździc bo po 1. w razie głupiego szlifu to nie wypłacili byśmy się a po 2. Taka sytuacja, kupujemy Desmo, i jedziemy po cukierki dajmy na to do sklepu, zostawiamy go pod Tesco i po powrocie zostało nam tylko jedno koło (chociaż pewnie i koło też by zarąbali bo pewnie głupie koło jest warte jak nowy samochód) a na allegro już roi się od różnych części do naszego Desmo z naszej miejscowości

albo nawet jak bysmy go na strzeżonym zostawili to ten stróż co go miał nam pilnować pewnie sam by go podpieprzył

przez **zadzior** » 13/8/2009, 22:43

Watpie, ze tak szybko ktos by go pociagnal.U nas raczej wiekszosc "smiertelnikow" nie wie co to ducati desmo ;D

przez **wasil1993p** » 14/8/2009, 11:17

ten motocykl nikomu nie posłuży do codziennej jazdy on jest stworzony do stania a na w salonie willi konkretnego nabywcy i ewentualnie od czasu do czasu na wyjazd na jakiś duży zlot motocyklowy ewentualnie na małą sobotnią przejażczkę.

przez **Landryss25** » 14/8/2009, 11:53

Deadmau5 napisał(a):Watpie, ze tak szybko ktos by go pociagnal.U nas raczej wiekszosc "smiertelnikow" nie wie co to ducati desmo ;D

To widać

Bo każde Ducati od 1968 roku jest Desmo

Desmo oznacza desmodromiczny układ rozrządu.

przez **Koval135** » 14/8/2009, 19:58

A przypadkiem desmo nie znaczy zawór,a desmosedici 16 zaworów/16 zaworowy? W takim razie ciekawa nazwa :lol:

Ale włoskiego nie znam wiec moge sie mylic.

przez **Landryss25** » 14/8/2009, 21:12

Tu jest o desmo: http://www.motogen.pl/artykuly/porady/r ... ,art7.html

A Ducati Desmocedici w salonie się już nie da na pewno kupić bo była to limitowana seria i rozeszły się jak świeże bułeczki. Ale gdzieś w stanach można wypożyczyć

przez **wasil1993p** » 14/8/2009, 21:19

nawet na allegro jest nowa z salonu w warszawie do kupienia

przez **Landryss25** » 14/8/2009, 21:26

A ja na allegro widzę tylko jakąś z Rzeszowa z 2008r z firmy która sprzedaje nowe motocykle.

A to już nie salon tylko ktoś kupił na handel.

przez **zadzior** » 14/8/2009, 23:25

Landryss25 napisał(a):
Deadmau5 napisał(a):Watpie, ze tak szybko ktos by go pociagnal.U nas raczej wiekszosc "smiertelnikow" nie wie co to ducati desmo ;D

To widać Bo każde Ducati od 1968 roku jest Desmo Desmo oznacza desmodromiczny układ rozrządu.

Chodzilo mi oczywiscie o desmosedici, tylklo napisalem w skrocie

przez **DonHush** » 17/8/2009, 08:59

za te pieniadze mysle ze sie nie opłaca fakt ze wyróżnia sie z tłumu ale nie robi furory ...

przez **jajko** » 17/8/2009, 09:37

Cena za moto jest absurdalna , ktos kupi kto ma taka kase, a jak ma taka kase to pewnie i 10 takich moze kupic.W winklu ktos kto umie jezdzic zapewne wzialby takiego kolosa na 250. Kupi tylko po to zeby sie "lansowac" , ale przed innymi ludziskami co jezdza na moto bo osoba na ulicy nie ma pojecia czy jedziesz na gs 500 czy na na litrze jezeli chociaz troche sie nie interesuje motocyklami.Dla 80% ludzi w polsce moto to "maszyna smierci" a motocyklisci zyja srednio 2 tygodnie

Po co robia takie moto? Zeby stalo w garazu u bogacza razem z 10 innymi mu podobnymi.

przez **Invi** » 17/8/2009, 11:04

No nie bardzo. I Desmo. raczej nie było projektowane z myślą o polskim rynku

przez **jajko** » 17/8/2009, 11:13

Mowilem ogolnie a nie konkretnie o polskim rynku

. Ale jako ze jestesmy w Polsce i jestesmy Polakami to przytoczylem Polski przyklad

przez **Invi** » 17/8/2009, 11:58

Żeby dowieść czegoś "ogólnie" posłużyłeś się przykładem z Polski? Coś jak by udowadniać że 95% ludzi na ziemi jest czarna na podstawie badań przeprowadzonych w Afryce?

Już rozumiem

@DOWN: A sorry moja wina, coś niedokładnie przeczytałem twój post

, ale i tak:

W winklu ktos kto umie jezdzic zapewne wzialby takiego kolosa na 250. Kupi tylko po to zeby sie "lansowac"

To tekst w stylu: "jak on ma kasę na to coś na co ja nie mam, to jest to na pewno do lansu i nie umie jeździć". Nie ma co, to zdanie świetnie pasuje to do Schumachera

przez **jajko** » 17/8/2009, 12:02

"Dla 80% ludzi w polsce moto to "maszyna smierci" a motocyklisci zyja srednio 2 tygodnie" to bylo odnosnie polski ,
reszta ogolnie

Scigacz.pl

Ducati Desmocedici

Kto przegląda forum