Zobacz wÄ…tek - Skuter po wypadku praktycznie do kasacji
NAS Analytics TAG

Skuter po wypadku praktycznie do kasacji

Przepisy, prawo
_________

Skuter po wypadku praktycznie do kasacji

Postprzez drverde » 10/8/2009, 11:44

Witam panstwa.
Mam pytanie jeśli chodz o skuter po wypadku i jak to jest w przypadku jesli skuter nie nadaje się do jazdy. Chodzi o to że wypadek spowodowała kierowca samochodu osobowego, gdzie policja stwierdzila jego wine wiec ubezpieczenie jest sciagane z jego polisy. ALe nie w tym rzecz. Chodzi mi o to ze dwa lata temu zakupilem skuter nowy, w dniu wypadku ( kwiecie na liczniku widnalo prawie 14 0000 km. Teraz jest sprawa, gdzie przyszedl pan rzeczoznawca porobil fotki i z pierwszych ogledzin wynika ze rama z przodu zostal uszkodzona ( przod caly do naprawy) plus przod ramy gdzie byc moze sie wygiął pod wplywem uderzenia. Teraz ma zapasc decyzja o reperacji skutera ewentualnie wyplaty nalezosci. Moje pytanie jest nastepujace. Jesli skuter nie bedzie nadawal sie do jazdy wchodzi tylko i wylacznie rozumiem wyplata pieniezna odszkodowania, w przypadku jesli stwierdza, ze rama jest OK moge sie domagacj reperacji skutera ? . Dodatkowo jak się ma procentowo potrancanie kwoty ubezpieczenia pojazdu. Czy to jest brane od mojego ubezpieczyciela ( PZU ) wartosc na jaka zostal ubezpieczony skuter, czy oni sami szacuja jego wartosc ( ubezpieczenie winowajcy sciagane z warty ).
drverde
Świeżak
 
Posty: 30
Dołączył(a): 9/7/2007, 17:40


Postprzez Ltcrx » 10/8/2009, 20:26

z tego co sie orientuje to oni po pierwsze zdecyduja czy skuter kwalifikuje sie po tych uszkozeniach do naprawy,po drugie przystapia do wyceny takiej naprawy ( maja specjalne tabele) i jezeli wartosc napraw przekroczy 70% wartosci skutera to wyplaca kwote w takiej wysokosci a skuter zostanie skasowany,lub jezeli nie przekroczy bedziesz mogl reperowac na ich koszt ;)

mniej wiecej tak to wyglada
kiedys Honda NSR->aktualnie Honda Hornet
Avatar użytkownika
Ltcrx
Świeżak
 
Posty: 123
Dołączył(a): 15/6/2009, 17:24
Lokalizacja: Kraków


Postprzez wojtasmazi1 » 10/8/2009, 20:34

Jezeli wypadek byl z winny kogo innego to nie wezma zadnych znizek z ubezpieczenia
Suzuki Gs 500 1998r -> oczko w głowie
Avatar użytkownika
wojtasmazi1
Stały bywalec
 
Posty: 1455
Dołączył(a): 24/5/2009, 15:03
Lokalizacja: Poznań - Rataje

Postprzez Raczek_6 » 10/8/2009, 22:23

Wg obecnych przepisów z OC sprawcy można naprawiać pojazd do 100% (70% dotyczy z ubezpieczenia AC) jego obecnej wartości rynkowej.
Jeśli rama jest uszkodzona nie warto bawić sięw naprawę, lepiej niech firma ubezpieczeniowa zabierze sobie złom i wypłaci pełne odszkodowanie + odszkodowanie za zniszczone ubranie, kask oraz ewentualny uszczerbek na zdrowiu.

Ewentualnie poszukaj firmy która pomaga w uzyskaniu lepszego odszkodowania
w W-wie znam kilka m.in. http://armedbike.otomoto.pl/aprilia-leo ... 52861.html

w ogłoszeniu jest informacja.
Moto Theodor - nieautoryzowany serwis Ducati
Raczek_6
VIP Åšcigacz.pl
 
Posty: 4217
Dołączył(a): 20/9/2008, 23:23
Lokalizacja: W-wa

Postprzez drverde » 12/8/2009, 13:09

Dziekuje za odpowiedzi. Wiec jesli skuter byl ubezpieczony na kwote 12 000 zl moge domagac sie tej kwoty w 100% zwroconej ? rozumiem ? , czy tutaj chodzi o aktualna cene rynkowo nowego pojazdu - przypominam ze skuter kupilem nowy. Chodzi mi o to bym nie był stratny, gdyz wiadomo spacialnie nie pchalem sie na wypadek, tym bardziej ze nie jest on z mojej winy.
Dzisiaj byłem w ubezpieczalni i jak to panowie stwierdzili, trzeba będzie zrobić przegląd ramy, gdyz właśnie jesli rama jest dobra, bedzie wchodziła reperacja skutera. Tylko sie troche boje by to nie bylo tak że oni na siłe z uszkodzonej ramy zrobia "dobra" ...
drverde
Świeżak
 
Posty: 30
Dołączył(a): 9/7/2007, 17:40

Postprzez A.GRYCZKA » 14/8/2009, 07:35

Tak jak napisał Raczek_6 przepisy kodeksu cywilnego pozwalają na żądanie naprawy motocykle/samochodu jeśli jej koszt nie przekracza wartości moto sprzed wypadku.

Ale faktycznie należy zastanowić się, czy to się opłaca i czy nie lepiej żeby ubezpieczyciel uznał szkodę całkowitą - wg mnie taka będzie decyzja.

Pamiętaj, że oprócz odszkodowania za motocykle, masz prawo żądać zwrotu innych kosztów wynikłych z wypadku. tj. kosztów leczenia, rehabilitacji itp. oraz wystąpić o wypłatę zadośćuczynienia w przypadku powstanie obrażeń ciała.
Aksedo Specjaliści od Odszkodowańwww.aksedo.pl
Avatar użytkownika
A.GRYCZKA
Świeżak
 
Posty: 53
Dołączył(a): 19/11/2008, 11:37
Lokalizacja: Warszawa

Postprzez elco » 14/8/2009, 08:35

Jezeli rama zostala uszkodzona i zostalo to stwierdzone podczas pierwszych ogledzin rzeczoznawcy pojazd nadaje sie do kasacji. Jezeli firma ubezpieczeniowa stwierdzi inaczej udajesz sie wtedy do autoryzowanego serwisu, ewentualnie imoprtera twojego skutera z pojazdem (dodam tutaj, ze zaden profesjonalny serwis nie naprawia ramy), aby wydali orzeczeni o stanie pojazdu. Jezeli potwierdza, ze pojazd nie kwalifikuje sie do naprawy i wydadza takie orzeczenie mozesz dodatkowo pociagnac wlasna firme ubezpieczeniowa do odpowiedzialnosci karnej za swiadome narazanie cie na niebezpieczenstwo utrarty zdrowia i zycia.
Jezeli pojazd zostanie skierowany do kasacji to jego wartosc zostanie wyliczona np. eurotaxu i tego typu podobnych rzeczy. Otrzymasz za niego odpowiadajaca mu wartosc rynkowa, pomniejszona o koszty zlomu, jezeli zechcesz zostawic go dla siebie i sprzedac np. na czesci.
Skontakuj sie jak Ci koledzy radza z dobra firma zajmujaca sie odzyskiwaniem odzszkodowan za cierpienia fizyczne, psychiczne, straty materialne itd.
Odszkodowanie za skuter i to co odzyskasz z odszkodowania spokojnie pokryje twoje potrzeby.
Honda VFR 800 FI
Avatar użytkownika
elco
Moderator
 
Posty: 3014
Dołączył(a): 10/3/2007, 01:18
Lokalizacja: Wałbrzych/Wrocław

Postprzez drverde » 14/8/2009, 19:46

Dziękuje za każdą odpowiedź. Zrobiłem tak jak opisaliście tutaj. Zgłosiłem się do firmy, która zajmuje się takimi rzeczami i jak sami poiwiedzeli ( dowiadywali się już w tej sprawie ) rzeczoznawca narazie ma zdjęcia przed sobą i ma zamiar napisać raport czy coś o tym. Dodatkowo jak wcześniej mi pisaliście w tej firmie tak samo powiedzieli mi a raczej spytali się wprost czy chce reperować skuter, czy coś innego kupić, gdyż oni odrazu zacznąc w danym kierunku rozmowe. Z tego co popatrzyłem skuter nowy trzyma taką samą cene co dwa lata temu. Dodatkowo powiem, że panowie z ubezpieczelni już zmienili ton i już nie wysyłają tak chętnie skutera na badania, prawdopodobnie wszytko pojdzie w stronę zwrotu należności za rozbity pojazd.
drverde
Świeżak
 
Posty: 30
Dołączył(a): 9/7/2007, 17:40



Powrót do Prawo



Kto przeglÄ…da forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 26 gości




na górê