Scigacz.pl

przez **gumis** » 8/8/2009, 23:12

jak cos to daj mi na meila to ja sprobuje... thomass@epf.pl

przez **Maja.M** » 8/8/2009, 23:43

No chyba raczej będę musiała na meila

Ok poszło

przez **Leg1oN** » 9/8/2009, 02:50

współczuje ci gumis.. ja jestem wrazliwy na tego typu sprawy i potrafie sie przyznać do tego że autentycznie poleciała mi łzna jak czytalem o uspieniu twojego pupila.. boje sie teraz myslec co bedzie z moim tez 10 letnia sunia.. juz biedula nie widzi.. boje sie ze niebawem nadejdzie jej czas.. ahh nie chce o tym myslec.. jeszcze raz wyrazy współczucia i trzymaj sie.. pozdrawiam

przez **MaRRiusz** » 9/8/2009, 09:58

adam_89 napisał(a):
MaRRiusz napisał(a):
Gdybyś zdecydował się na nowego przyjaciela polecam tą rasę (buldok francuski); piwa się napije, chipsa zje, bąka puści pod nos, jak śpi to chrapie jak stary facet, ale jest zajebisty

same plusy , tylko ten wygląd nie podchodzi jakoś

Dałem zbyt poważne zdjęcie

(otwórz link)

http://www.bikepics.com/members/pisiu/ · przez **Pisiu** » 9/8/2009, 11:35

Gumis wiem co to znaczy... kilka miesięcy temu mojego psa potrącił samochód 2 raz ,za 1 razem mówili,że będzie chodziła (bo to ona była) na 3 łapach,ale się wyrobiła i jako tako chodziła na 4,ale utykala... po roku czy coś takiego z mojej głupoty,(bo miałem naprawic dziure w siatce bo często ganiała za psami,a ciągle to odkładałem) potrącił ja 2 raz,tym razem to był koniec.Umierała na moich oczach.Rano już ja tylko pochowałem.Tez nie było łatwo i również płakałem.Dziury do tej pory nie zatkałem,bo i po co.Psa już nie posiadam,przynajmniej na razie...

Miałem też kotke.Zawsze kiedy siedziałem na kompie przychodziła i kładła się na kolana i zasypiała heh.Nie wiem dlaczego,ale mama wydała bez mojej wiedzy;/ (ale wiem,że do tej pory ma się dobrze) Teraz w niedługim czasie myśle kupic jakiegoś psa/kota znowu.Bo czegoś brakuje

PS w sumie to psów miałem kilka...

przez **gumis** » 9/8/2009, 11:43

jednak wspolnie z rodzicami doszlismy do wniosku, ze narazie nie chcemy miec 2 psa...juz takiego samego jak nasz Dropsik nie dostaniemy, bedzie on stale porownywany do poprzednika, i ciagle bedziemy o tym wspominac...sadze, ze to by tylko sprawialo, ze bardziej bedziemy cierpiec..

napewno kiedys przyjdzie czas, ze znow bede mial kolejnego jamnika i napewno rudzielca...ale chyba jeszcze teraz nie jestesmy na to gotowi...

przez **eBuch** » 10/8/2009, 08:59

Jak kupicie nowego psiaka to na napewno nie bedziecie porownywać. Może przez pierwsze 2 tyg. Jeżeli piesek byłby radosny (a zazwyczaj Nasi przyjaciele chętnie się z Nami bawią), nie myślał byś już o Dropsie bawiac się z takim maluchem :wink:

Scigacz.pl

wasze zwierzaki

Kto przegląda forum