Kultura jazdy

[Seba_ER5]

1)Proponuje wypromować akcje używania kierunkowskazów przed skręcaniem (czy zamiarem skrętu) jakieś 10-15m ,a nie w trakcie. Sygnalizowanie skrętu w momencie jego wykonywania mija się z celem.
Wymówka typu:
"ale tu jest parking po lewej i nie widziałam ,czy będzie miejsce" kosztowało mnie przytarcie tłumika w kawie ;/. Na szczęście spolerowałem trochę i wyprostowałem obejmę tłumika,a tym samym zyskałem 200zł na paliwo.

Danie kierunkowskazu nie zaszkodzi ,a jadać 30km/h trzeba się spodziewać, że ktoś może nas chcieć wyprzedzić. W momencie, gdy sygnalizujemy zamiar skrętu kierunkiem raczej nikt nie podejmie się manewru wyprzedzania.

Dobrze ze w miare wolno jechałem i nie glebnąłem.
2)No i qr*A jeźdźmy prawą stroną to nie PRL jak droga jest dobra to czemu nie jechać prawy pasem.

3) Przepuszczać pojazd który jedzie szybciej od nas (2 3 pasy ruchu) nie wlóc się środkiem bądź 3 pasem ruchu! Lusterka są po to, by ich używać.

4) Nie siedzieć na ogonie innemu pojazdowi (tak jak ten burak z BMW 3 E36 co mi dziś na ogonie siedział wjadę na kota czy coś, przewrócę się to po mnie potem przejedzie, o kierowcy tira nie wspomne z września 2008).

CZEMU O TYM NIE MÓWIĄ W GAZETACH> Warszawiacy to w ogóle nie wiedzą co to są kierunki

Jak ktoś ma jakieś żale dopisać.

Ku rozsądkowi:
aaa i może nie jeździć :/ za szybko po mieście, choć o tym czasem się zapomina, ale dziś mi się przypomniało, a w pamięci mam jeszcze wypadek z Siemiatycz, gdzie motor wbił się w samochód.

[Bystry]

Twój temat jest z dupy, z mąki chleba nie zrobisz ...

[Demotywatrrro]

Może weźcie się w końcu w garść i przestańcie płakać jak panienki ? Zacznijcie sami na siebie uważać to będzie mniej zgonów. Nigdy za wypadek nie będę miał do kogoś pretensji, tylko będę miał pretensje do siebie, że mogłem tego uniknąć.

[Seba_ER5]

Sam jesteś z ****. Wiesz ile osób nie używa kierunkowskazów, albo używa ich w zły sposób?
A temat nie jest z d*** tylko z między innymi dzisiejszych doświadczeń. Bo ile się trąbi o niedostosowaniu prędkości do warunków na drodze, a ile wypadków jest z braku kultury jazdy. Przejedź się niemiecką autostradą to zobaczysz co to kultura jazdy. Jedzie się tak by nie stwarzać zagrożenia.

Nigdy za wypadek nie będę miał do kogoś pretensji, tylko będę miał pretensje do siebie, że mogłem tego uniknąć.

Tak zawsze można było zostać w dom, albo przewidzieć ,że kolo jadący z naprzeciwka zaraz zacznie skręcać, przecinając mój pas ruchu.

Z drugiej strony miałem do siebie pretensje. *** przecież mogłem pojechać inną drogą i uniknąć tego wypadku, bądź zabawić się we wróżkę.
Co prawda są sytuacje na drogach nie do przewidzenia i one składają się potem na doświadczenie na drodze.

Ale qrde używanie w odpowiedni sposób kierunków chyba nikomu nie zaszkodzi. Dobra tyle z mojej strony.

[/quote]

[Bystry]

Mistrzu Yedi nie wpadłeś aby swoje wypociny umieścić tutaj ?
viewtopic.php?t=36489

a wiesz co mnie to obchodzi ile osób nie używa kierunkowskazów ? Ograniczone zaufanie na drodze istnieje ... a wiesz ile trolli piszę takie tematy jak ten ? a ilu ludzi może napisać, że może by tak zacząć hamować 100 m przed skrzyżowaniem, używać świateł jak jest ciemno, bo po co jak jest jasno ? że lepiej siedzieć bardziej na prawym pośladku niż na lewym, żeby jeździć środkiem i szybciej niż inni żeby nas nikt nie wyprzedził i nie hamował awaryjnie, a może niech tak wszystkie motocykle, kombi, kaski, buty, będą białe, bo lepiej widoczne, i zamiast normalnych lamp niech będą halogeny po 5 kW każda żeby było widać pojazdy... rewolucji nie wprowadzisz więc się ogarnij ...

[Seba_ER5]

Aj pierd*** jak popaprany.

Chodzi mi tylko o używanie w odpowiedni sposób kierunków i żeby mi nikt jak jadę na ognie nie siedział odległości 1,5m, bo jak mi kiedyś nerwy puszczą to jak się zatrzymam i spuszczę w*****. No! Z drugiej strony 0,5 roku w zawieszeniu i konsekwencje pozwu cywilnego mnie od tego odstraszają więc czasem pozostaje dodać gazu, bądź puścić kolesia.

Dobra qrde koniec frustracji można zamknąć topic'a,czy coś, bo przeciągnie się w tasiemiec potyczek słownych z których nic nie wyniknie.
Qrde a hajs z pier.... kolizji (wydech wyczyszczony z farby poloneza mocowanie naprawione ;p w sumie jestem zarobiony troche) pójdzie na wachę do motungana 300-400km starczy.
W sumie racja mogłem podpiąc się pod tamten temat i reszty sfrustrowanych chłopców..

I niech każdy jeździ jak chce tak jak w szanghaju czy gdzie indziej pzdr.
Filmik (otwórz link)

[SzpiceR]

ja cie rozumiem seba mnie tez to strasznie wpienai jak sie wloka lewym albo zjezdza z ronda i dopiero za rondem kierunek wlacza :/

[falconiforme]

KIEROWCO UŻYWAJ POPRAWNIE KIERUNKÓW
Minimum 3s przed manewrem.

Mnie naprawdę nie obchodzi to że kierowcy nie patrzą w lusterka i manewry szaleńca są ich chlebem powszednim.

Nie ważne co robisz ważne czy powiesz o tym innym.

Akcja jest poprawna i popieram bo to jest największa patologia w Polsce.

[turboponczek]

Bystry sam jesteś z d*py. O czym Ty ogole gadasz.

Popieram Sebe.

Przez kolesia który wrzucił kierunek w momencie kiedy skręcał miałem szlifa. Gdyby to zrobił 3s przed to poprzedni sezon zakończyłby się bezwypadkowo.

Problem kierunków to jest rzecz która mnie najbardziej drażni na drodze. Po za oczywiscie tymi co jeżdżą lewym pasem który służy do wyprzedzania.

Najgorsi są tacy co najpierw hamują a potem sygnalizują zamiar skrętu. Powinno być przecież na odwrót.

Do tego warto dodać że zanim zaczniesz wyprzedzać warto spojrzeć w j*bane lusterko czy ktoś czasem Ciebie nie łyka. Ile razy zostałbym zepchnięty na pobocze przez takich gamoni. Myśli ze jedzie zaraz za TIRem to jest pierwszy w kolejce do wyprzedzania. Ehh.

[Bystry]

ale co z tego, że on to tutaj napisze ? myślisz, że tym zmieni świat ? ludzie zmieniają pasy jak poj*** nie używają migaczy to też widzę jak śmigam, np. ze staruszkiem furą czy z koleżkami i każdego to irytuje, ale rewolucji takim tematem nie zrobisz .... akcji wprowadzić na całą Polskę ? chyba nie tutaj to umieścił ... to się tyczyło do puszek, a ostatnio widziałem z 3 motocyklistów ( chyba ziomków bo, jechali razem ) i każdy zmieniał pasy jak by go parzył, a o migaczach to nie wspomnę , a najciekawsze jest to, że jeden z nich w ogóle wykonał manewr skrętu bez migacza z środkowego pasa

btw. zawsze możemy napisać temat, nie przekraczajmy prędkości i będzie bezpieczniej ...

[turboponczek]

Wydaje mi sie ze moze coś zmienić.

Może jakiś kierowca wpisze w gógól fraze "kultura jazdy" i co ? wyskoczy mu na 8 miejscu temat na scigu.. przeczyta... i zrozumie

[patryk83]

Pozycjonowanie to ścigacz ma świetne ;p

Świni używać widelców nie nauczysz.
To by musiała być jakaś wielka akcja żeby kierowcy pamiętali o tym, że trzeba używać kierunkowskazów wcześniej niż wykonanie manewru skrętu czy mijania.

[barteckstreet]

a jadać 30km/h trzeba się spodziewać, że ktoś może nas chcieć wyprzedzić. W momencie, gdy sygnalizujemy zamiar skrętu kierunkiem raczej nikt nie podejmie się manewru wyprzedzania

Właśnie - "raczej" ostatnio jadąc właśnie około 30kmph dałem kierunek jakieś 30-20m przed skrętem i wyprzedził mnie puszkarz, ale zauważylem w lusterku tą idiotę

[melvin]

kur*a 20-30metrów przed zjazdem a ty się wleczesz 30 na godzinę...

też bym się na ciebie wk*rwił...

[Bystry]

ale on nie wpadł na to, że przed tym skrzyżowaniem mógł by być zjazd do posesji czy parkingu czy inna droga bo on jest motocyklistą i jest sam na drodze... i w sumie zależy jakiego skrętu ...

[duun]

Może weźcie się w końcu w garść i przestańcie płakać jak panienki ? Zacznijcie sami na siebie uważać to będzie mniej zgonów. Nigdy za wypadek nie będę miał do kogoś pretensji, tylko będę miał pretensje do siebie, że mogłem tego uniknąć.

dokładnie, ja zawsze biorę przymiarkę na innych uczestników ruchu i w niepewnych sytuacjach nie postawię mojego życia na ręce innej osoby..

[barteckstreet]

ale on nie wpadł na to, że przed tym skrzyżowaniem mógł by być zjazd do posesji czy parkingu czy inna droga bo on jest motocyklistą i jest sam na drodze... i w sumie zależy jakiego skrętu ...

właśnie skręcałem do posesji, dałem kierunek, bo widziałem, że nadjeżdża, wjechałem trochę na lewy pas, żeby mógł ominąć mnie z prawej, a ten wyprzedza... melvin - ignoruję Cię. sorry

[melvin]

melvin - ignoruję Cię. sorry

czy to znaczy że mogę pisać różne głupoty na jego temat a on nie odpyskuje?

[elco]

My tez nie jestesmy winni, a bynajmniej kolega na SV, ktory dzisiaj zaryzykowal starcie z wazacym kilkadziesiat ton tirem. Wszystko na zakrecie mialem jak na dloni. Motocyklista, ktoremu owy tir siedzial na ogonie nieoczekiwanie przychamowal i postanowil skrecic nie sygnalizujac manewru. Nie wiem czy zdawal sobie sprawe, ze takiego kolosa jest dosyc ciezko zatrzymac. ;/

[SzpiceR]

ja dzisiaj latalem z takimi ANTY preclami ze kultura jazdy posza do dupala i latalismy 200 po miescie przez 2jne ciagle :O omfg!

"z kim przystajesz taki sie stajesz"