Scigacz.pl

przez **witoldjusz** » 16/7/2009, 09:40

Witajcie. Błagam o pomoc. Wczoraj zrobilem coś bardzo głupiego - chcąc skrócić sobie trasę pojechałem przez świeżo asfaltowany odcinek drogi (jeszcze walce tam jeździły). Okazało się potem że asfalt przywarł do opon i ślizgałem się przy hamowaniu oraz przy ruszaniu. Z tyłem nie było problemy - przypalilem gumę i gitara, natomiast z rzodu nie mam pojecia jak się tego syfu pozbyć. Cięzko się to skrobie, nie jestem w stanie tego zetrzeć ani nie wiem jakiego środka uzyć by nie zniszczyc opony.

pomocy

przez **Czester** » 16/7/2009, 09:53

Do usuwania asfaltu najlepsza będzie benzyna lakowa.
Do kupienia w sklepach z lakierami samochodowymi.

przez **witoldjusz** » 16/7/2009, 10:21

THANX

przez **Landryss25** » 16/7/2009, 11:36

Ale czy ona nie wchodzi w reakcję z gumą?

przez **usio** » 16/7/2009, 13:37

miałem to samo z tym że ja wjechałem w jakąś klejącą substancję na którą potem nakładany jest asfalt + kamyczki - wróciłem z dużo wyzszymi oponami, moto całe zasyfione z asfaltu a co gorsza jechałem z asfaltem na oponach 30km i ani troszkę nie zeszło niestety ja to skrobałem kilka godzin i potem polałem oponę wodą i przetarłem szczotką szorstką - efekt guma jak nowa ale miałem dość

przez **elco** » 16/7/2009, 22:52

Sprobuj wyczysc opone plynem do mycia silnikow AKRA z K2. To srodek bezpieczny dla gum i uszczelek, bardzo latwo rozpuszczajacy smole i wiekszosc smarow. Nie kosztuje wiele.

przez **Cezarjusz** » 16/7/2009, 23:05

Albo sprobuj srodka do czyszczenia silników firmy Moje Auto jest bezpieczny dla gumy i naprawde skuteczny(tylko trzeba uwazac na elementy lakierowane) cena około 12zł

przez **witoldjusz** » 17/7/2009, 06:55

super super dzięki, bo juz mnie straszyli że gumy do wymiany

przez **omerx** » 17/7/2009, 09:40

witoldjusz napisał(a):super super dzięki, bo juz mnie straszyli że gumy do wymiany

No ale wiesz, jezeli chodzi o bezpieczestwo, to pierwsze co przychodzi na mysl to własnie wymiana gumy.
Spróbuj tej rady co podaja koledzy wczesniej, czyli z tym srodkiem do czyszczenia silnikow. Zobaczysz jak sie bedzie toczyła sprawa, czy dobrze schodzi czy nie. Jak zobaczysz, ze efekt kiepski to chyba jednak nowa guma jezeli cenisz sobie bezpieczeństwo. No a jak srodek pomoże to lajcik, doczyścisz oponke tak żeby swiecila się jak psu jajca i dalej w droge.

przez **witoldjusz** » 4/8/2009, 07:05

Wiecie co sie stalo, nie zgadniecie, albo ten asfalt był jakiś kiepski, moze to tylko smoła była, sam nie wiem. Czyściłem na wiele sposobów i nic nie dawało. Przejechałem sie ostatnio by sprawdzić jak sobie poradzę na takich oponach i wszystko mi z opon odpadło, czyste jak wcześniej i nawet przyczepne.

Dziekuję za wszystkie cenne rady, moze ktomus sie przydadzą, mam nadzieje że mi juz nie bo bedę bardziej uważał po czym jadę.

pozdrawiam

przez **Czester** » 4/8/2009, 07:25

Czyli zadziałała stara sprawdzona metoda "sie wysusy - sie wykrusy"

przez **Seba_ER5** » 4/8/2009, 21:17

on jeździł walcem

....

przez **Czester** » 5/8/2009, 00:58

Eneasz chyba dawno temu z Polski wyjechałeś, że tak piszesz. To nie UK. Tu nic się nie zmieniło. Ostatnio sam byłem świadkiem takich "napraw" drogowych. Jeden koleś nalał na drogę smoły a drugi przysypywal to jakimiś małymi kamyczkami czy tam żwirkiem i żebym jechał z 10 min. później to na bank bym w to wjechał i miałbym na oponach niezły syf. Oczywiście żadnych barierek nie było. Ba, nawet jednego pachołka!

przez **witoldjusz** » 5/8/2009, 07:46

Tak jak pisałem we wstępie, był remont jezdni i znak "zakaz ruchu" z dopiskiem "nie dotyczy mieszkańców"

Scigacz.pl

jak wyczyścić oponę??

jak wyczyścić oponę??

Kto przegląda forum